Zbiornikowiec floty typu Karpaty 1940-1941 (3 szt.)
Mocno
powiększona wersja tankowca towarzyszącego typu Pieniny (FT-10 1933), dlatego też nie będę się rozpisywał na temat
jego przeznaczenia i pominę samo uzasadnienie jego istnienia; zainteresowanych
odsyłam do pierwowzoru (post z 16.01.2016).
Pomijając kwestię
wielkości, jednostki te różnią się od swoich poprzedników znacznie silniejszym
uzbrojeniem plot, ale biorąc pod uwagę stały rozwój lotnictwa oraz wynikające ze
stawianych zadań ryzyko znalezienia się w zasięgu samolotów wroga, jest to
chyba uzasadnione.
Pewną nowością jest tu
umieszczenie trapów burtowych we wnękach kadłuba; rozwiązuje to trudności
związane z tankowaniem okrętów na postoju, a tym bardziej z wykonywaniem tej
czynności w ruchu.
Zbiornikowiec tego typu
jest w stanie przewieźć 3 600 t paliw różnego rodzaju w 14 oddzielnych zbiornikach.
Może jednocześnie zaopatrywać w paliwo od czterech do sześciu (zależnie od ich
wielkości) okrętów na postoju, lub dwa w ruchu (oczywiście przy umożliwiającym to
stanie morza).
Sądzę, że posiadanych
obecnie 11 zbiornikowców floty jest w czasie pokoju ilością wystarczającą
(łączna zdolność przewozowa 45 200 t paliw płynnych), w czasie wojennym można szybko
zwiększyć tę liczbę poprzez rekwizycję jednostek „cywilnych” (aktualnie pod
polską banderą handlową pływa 17 tankowców o łącznej zdolności przewozowej ok. 100 000
t).
Link do obrazka: http://www.imagebam.com/image/bdee0c521357615
Karpaty, Poland Fleet oiler laid down 1940
Displacement:
5 973
t light; 6 163 t standard; 7 767 t normal; 9 051 t full load
Dimensions: Length (overall / waterline) x
beam x draught (normal/deep)
(403,70
ft / 393,70 ft) x 59,06 ft x (17,72 / 20,22 ft)
(123,05
m / 120,00 m) x 18,00 m x (5,40 / 6,16
m)
Armament:
4
- 4,13" / 105 mm 50,0 cal guns - 33,29lbs / 15,10kg shells, 200 per gun
Dual purpose guns in deck and hoist mounts,
1920 Model
2 x Twin mounts on centreline ends, evenly
spread
4
- 1,57" / 40,0 mm 60,0 cal guns - 2,05lbs / 0,93kg shells, 1 000 per
gun
Anti-air guns in deck mounts, 1933 Model
2 x Twin mounts on centreline ends, evenly
spread
2
raised mounts
8
- 0,98" / 25,0 mm 60,0 cal guns - 0,55lbs / 0,25kg shells, 5 000 per
gun
Anti-air guns in deck mounts, 1933 Model
2 x Twin mounts on sides, forward deck centre
2
raised mounts
2 x Twin mounts on sides, aft deck centre
2
double raised mounts
2
- 0,98" / 25,0 mm 60,0 cal guns - 0,55lbs / 0,25kg shells, 5 000 per
gun
Anti-air guns in deck mount, 1933 Model
1 x Twin mount on centreline, aft deck aft
1
double raised mount
Weight of broadside 145 lbs / 66 kg
Machinery:
Diesel
Internal combustion motors,
Geared
drive, 2 shafts, 17 764 shp / 13 252 Kw = 21,00 kts
Range
18 400nm at 14,00 kts
Bunker
at max displacement = 2 889 tons
Complement:
207
- 269
Cost:
£1,758
million / $7,031 million
Distribution of weights at normal
displacement:
Armament:
43 tons, 0,5%
- Guns: 43 tons, 0,5%
Machinery:
475 tons, 6,1%
Hull,
fittings & equipment: 1 855 tons, 23,9%
Fuel,
ammunition & stores: 1 795 tons, 23,1%
Miscellaneous
weights: 3 600 tons, 46,3%
- Hull below water: 2 400 tons
- Hull above water: 1 200 tons
Overall survivability and seakeeping ability:
Survivability
(Non-critical penetrating hits needed to sink ship):
13 252 lbs / 6 011 Kg = 375,2 x 4,1
" / 105 mm shells or 2,0 torpedoes
Stability
(Unstable if below 1.00): 1,68
Metacentric
height 5,4 ft / 1,6 m
Roll
period: 10,7 seconds
Steadiness - As gun platform (Average = 50 %): 84 %
-
Recoil effect (Restricted arc if above 1.00): 0,02
Seaboat
quality (Average = 1.00): 1,67
Hull form characteristics:
Hull
has raised forecastle, raised quarterdeck ,
a normal bow and a round stern
Block
coefficient (normal/deep): 0,660 / 0,674
Length
to Beam Ratio: 6,67 : 1
'Natural
speed' for length: 19,84 kts
Power
going to wave formation at top speed: 54 %
Trim
(Max stability = 0, Max steadiness = 100): 50
Bow
angle (Positive = bow angles forward): 13,00 degrees
Stern
overhang: 4,92 ft / 1,50 m
Freeboard
(% = length of deck as a percentage of waterline length):
Fore
end, Aft end
- Forecastle: 20,00%, 21,98 ft /
6,70 m, 21,98 ft / 6,70 m
- Forward deck: 30,00%, 14,11 ft / 4,30
m, 14,11 ft / 4,30 m
- Aft deck: 30,00%, 14,11 ft / 4,30 m, 14,11 ft / 4,30 m
- Quarter deck: 20,00%, 21,98 ft /
6,70 m, 21,98 ft / 6,70 m
- Average freeboard: 17,26 ft / 5,26 m
Ship space, strength and comments:
Space - Hull below water (magazines/engines, low =
better): 73,2%
-
Above water (accommodation/working, high = better): 117,0%
Waterplane
Area: 17 975 Square feet or 1 670 Square metres
Displacement
factor (Displacement / loading): 165%
Structure
weight / hull surface area: 72 lbs/sq ft or 349 Kg/sq metre
Hull
strength (Relative):
-
Cross-sectional: 0,95
-
Longitudinal: 1,61
-
Overall: 1,00
Excellent
machinery, storage, compartmentation space
Adequate
accommodation and workspace room
Ship
has slow, easy roll, a good, steady gun platform
Excellent
seaboat, comfortable, can fire her guns in the heaviest weather
Sensors:
1 x DC-P-4
1 x RN-2
1 x RWN-P-1
Karpaty (1940)
Karkonosze (1940)
Beskidy (1941)
Mam wrażenie, że okręty są wzorowane, w swej ogólnej koncepcji, na niemieckich jednostkach typu "Dithmarschen". O połowę od nich mniejsze, ale z równie silną (a nawet silniejszą) artylerią. W związku z dość umiarkowaną wypornością, zdolności przewozowe są również stosunkowo niewielkie. Osobiście widziałbym te okręty o jakieś 50% większe (jako minimum 10000 tn). W zakresie estetyki nie mam większych zastrzeżeń, może poza cokolwiek osobliwym kształtem rufy - lekko nawisającej, zamiast typowo krążowniczej.
OdpowiedzUsuńŁK
Moim zdaniem typowy zbiornikowiec towarzyszący nie powinien być zbyt wielki. Mam w planach tankowce pow. 10 000 tn, ale o trochę innym przeznaczeniu.
UsuńJKS
"Może jednocześnie zaopatrywać w paliwo od czterech do sześciu (...) okrętów na postoju, lub dwa w ruchu (...)." Czyli, w przypadku dużej eskadry, odbywającej daleki rejs, konieczne będzie skorzystanie z usług co najmniej jeszcze jednego tankowca o analogicznym przeznaczeniu.
UsuńŁK
Racja, dlatego mamy takich jednostek obecnie 5; 3 prezentowanego typu + 2 typu "Pieniny" z roku 1933.
UsuńJKS
Na rzucie bocznym nie widać skrzydeł pomostu.
OdpowiedzUsuńKT
Słuszna uwaga, jakieś zaćmienie umysłu u mnie :), już poprawiłem.
UsuńJKS
Nie wiem czy dobrze zrozumiałem, że wpis na temat „6 na postoju, 2 w ruchu” oznacza możliwość jednoczesnego tankowania tylu jednostek. W takim razie pytanie – zapas paliwa tankowca pozwala zaopatrzyć ile okrętów wielkości pancernik – duży lotniskowiec (zakładając, że okręt zaopatrywany ma powiedzmy 10% stanu paliwa i jest tankowany „pod korek”)?
OdpowiedzUsuńZastanawiam się nad tankowanie w ruchu. O ile wiem polegało ono na podawaniu paliwa równolegle płynącym do tankowca dwóm okrętom. Wymagało to podania w ruch na równoległy okręt ciężkiej liny z podwieszonym przewodem paliwowym. Można to robić podając rzutkę z lekką linką, a następnie przeciągając koleino ciężką linę i przewód, ale to dość czasochłonne. Wydaje się prościej gdyby tankowiec miał długie bomy i mógł na nich podać od razu docelowy zestaw. Ale tutaj (u Ciebie) nawet nie ma masztów, nie mówiąc o bomach.
H_Babbock
Zapas paliwa na tej średniej wielkości jednostce nie pozwala oczywiście na tankowanie wielkich okrętów lub większej ilości średnich "pod korek", a jedynie na uzupełnienie części paliwa zużytego w rejsie (zakładając, że rozpoczynają go z pełnymi zbiornikami). Nasze okręty charakteryzują się z reguły dużym zasięgiem, np. okręty liniowe 10 000 - 17 750 Mm, lotniskowce uderzeniowe 13 500 - 18 500 Mm, a krążowniki 8 900 - 14 500 Mm. W praktyce więc, takie uzupełnianie dotyczyć będzie przede wszystkim niszczycieli; przykładowo niszczyciele typu "Boreasz" zabierają standardowo po 141, a maksymalnie po 254 t paliwa. Czyli 3 600 t paliwa "Karpat" pozwoli na podwojenie zasięgu maksymalnego 14 niszczycieli tego typu, lub nawet potrojenie dla 7. Takie potrojenie umożliwi praktycznie tym niszczycielom towarzyszenie wielkim okrętom na ich (wielkich okrętów) maksymalnym zasięgu.
UsuńOpisany przez Ciebie sposób podawania węży paliwowych w ruchu nie jest aż taki czasochłonny (przynajmniej w stosunku do całego czasu tankowania) i właśnie on jest najczęściej stosowany. Do podawania całych zestawów na postoju służą zamontowane na "Karpatach" 4 żurawiki o zasięgu ok. 4-5 m. Jeżeli okręty stoją burta w burtę, jest to zupełnie wystarczające. Wprawdzie żurawików jest 4, a maksymalną liczbę tankujących na kotwicy okrętów określiłem na 6 (oczywiście 6 małych o długości - powiedzmy - do 40 m), ale każdy żurawik po podaniu jednego zestawu może być w większości przypadków wykorzystany do podania następnego.
Tak na marginesie, odpowiadając wyżej koledze ŁK, awizowałem budowę w nieodległej przyszłości zbiornikowców floty o wyporności ponad 10 tys. tn. Może być to trochę mylące, ponieważ tak naprawdę nie chodziło mi o wyporność np. 11, czy 12 tys. tn, lecz o jednostki wielkości ok. 20-25 tys. tn. Jednakże ich głównym zadaniem nie będzie bezpośrednie tankowanie okrętów (chociaż niewykluczone), a uzupełnianie zapasów paliw w bazach.
JKS