Komunikat wojenny nr 2/1942
Przebieg działań.
Zespół
japoński w składzie:
- 1
lotniskowca typu „Ryuyo”,
- 2 lotniskowców
typu „Zuiho”
- 2
pancerników typu „Nagato”,
- 2
krążowników ciężkich typu „Furutaka”,
- 3 krążowników
lekkich typu „Kuma”,
- 10
niszczycieli typu „Mutsuki”,
- 4
niszczycieli typu „Akatsuki”,
- 6
niszczycieli typu „Hatsukaze”,
- 3
transportowców wojska (ok. 2400 żołnierzy),
podszedł od
północy do grupy wysp Palau i zaatakował lotnictwem pokładowym (22 myśliwce i
27 samolotów torpedowo-bombowych) naszą bazę w Koror. Pomimo wykrycia przez
radar japońskiej grupy lotniczej na dystansie 50 Mm, bazowane na tych wyspach
nasze nieliczne siły lotnicze (10 myśliwców i 8 wodnosamolotów) nie były w
stanie przeciwstawić się nalotowi. Polskie lotnictwo zostało zniszczone w
całości, uzyskując tylko 5 zestrzeleń samolotów wroga. Zatopiony został nasz
kuter patrolowy KP-35 (PC-35 1931) oraz
ładujący boksyty masowiec o wyporności 16 tys. t. Po wyeliminowaniu obrony
lotniczej, zespół japoński podszedł na odległość ok. 1 Mm od bazy Koror i
ostrzelał ją artylerią pancerników, krążowników i niszczycieli. Zniszczeniu
uległa znaczna część infrastruktury oraz całość nielicznej i lekkiej artylerii
plot bazy, a kuter patrolowy KP-36
(PC-36 1931) został zatopiony. Następnie Japończycy rozpoczęli wyrzucanie na
brzeg za pomocą szalup i kutrów motorowych wojska z transportowców. Na samej
wyspie Koror mieliśmy jedną kompanię piechoty morskiej, a druga stacjonowała na
wyspie Babelthuap, łącznie z personelem lotniczym i morskim bazy było to ok. 500 osób. Pododdziały
stacjonujące na Koror – osłabione na skutek ataków lotniczego i artyleryjskiego
– nie będąc w stanie odeprzeć desantu wspieranego ogniem lekkiej artylerii
okrętów japońskich, poczęły wycofywać się przez groblę łączącą Koror z
Babelthuap na tę drugą wyspę. Po połączeniu się oddziałów, garnizon nasz
liczył ok. 350 osób zdolnych do walki. Siły te zajęły pozycje u wylotu grobli
łączącej wyspy, z zamiarem uniemożliwienia przeprawienia się sił japońskich na
Babelthuap. Ponieważ Japończycy zajęli się głównie doprowadzaniem do użytku
sponiewieranych wcześniej przez siebie urządzeń portowych oraz konsolidacją
swoich sił na Koror, walki w zasadzie ustały, nie licząc rzadkiego, nękającego
ostrzału okrętowego naszych pozycji na Babelthuap.
Przebywający
na patrolu bojowym nasz okręt podwodny Awior
(SS-92 1940), wytropił na południe od wysp Côn Đảo, płynący bez eskorty,
przewożący z Syjamu ryż i olej palmowy japoński frachtowiec o wyporności ok.
4 500 t i zatopił go dwiema torpedami.
Bazujące
na atolu Truk nasze sprawne podwodne stawiacze min zostały wyznaczone do
postawienia min w następujących lokalizacjach:
- Narwal (SSM-4
1925) 54 miny na wschód od Ryojun (Port Arthur),
-
Płetwal (SSM-5 1938) 48 min w
Cieśninie Koreańskiej na północny wschód od wyspy Jeju (Czedżu),
-
Dogling (SSM-11 1941) 56 min na
północny wschód od Keelung na Tajwanie,
-
Pływacz (SSM-12 1942) 56 min na
zachód od Nagasaki.
Chiński
pułk piechoty zaatakował japońską bazę w Szanghaju. Ponieważ pułk ten nie
dysponował artylerią (za wyjątkiem kilku lekkich moździerzy), atak został
odparty. Chińskie dowództwo zdecydowało o wzmocnieniu atakujących sił do pełnej
dywizji piechoty.
Na
odcinku pomiędzy miejscowościami Ŭiju,
a Sakju wojska japońskie, w sile czterech dywizji piechoty oraz pułku czołgów,
sforsowały graniczną rzekę Yalu i rozbijając słabe chińskie oddziały osłonowe,
uderzyły w kierunku ogólnym na Jingkou i Anszan, odcinając tym samym półwysep
Liaotung. Chińczycy rozpoczęli przerzucanie na zagrożony odcinek trzech dywizji
piechoty, pułku kawalerii oraz sformowanej, uzbrojonej i wyszkolonej wg wzorów
polskich brygady czołgów, celem utworzenia pozycji obronnej na linii rzeki
Daling. Przerwanie tej pozycji zagroziłoby wyjściem wojsk japońskich w kierunku
Pekinu i Tiencinu, czyli stolicy i
głównej bazy chińskiej MW.
Informacje uzupełniające.
W portach
bałtyckich sformowany został duży konwój, którego głównymi portami docelowymi
są: Szangjang (Chiny południowe), Tanjung Pandan (Belitung) i Rabaul (PPTR). W
skład konwoju wchodzą:
-
transportowce wojska – 1 typu Turbacz
(TS-4 1920), 1 typu Łysica (TS-5 1922)
i 2 typu Giewont (TS-8 1936);
-
zaopatrzeniowce – 1 typu Pemba (SV-4
1924), 2 typu Togo (SV-5 1929) i 4
typu Nowe Pomorze ( SV-7 1941);
-
zbiornikowce – 1 typu Łysogóry (FT-4
1919) i 1 typu Bieszczady (FT-9
1928);
- cywilne
frachtowce – 5 o łącznej ładowności 22 tys. t.
Konwój ten
przewozi łącznie: 7 700 żołnierzy, 140 czołgów, 210 dział i moździerzy,
270 samolotów, 38 500 t zaopatrzenia (amunicja, uzbrojenie, żywność,
medykamenty, części zamienne itp.) oraz 17 300 t paliw i smarów.
Eskorta
konwoju wygląda następująco:
- od Bałtyku
do Pemby – dwa krążowniki plot typu Elbląg
(CLA-1 1926), 3 eskortowce typu Waran
(EE-13 1935) i holownik typu Mamut
(TUG-12 1936);
- od Pemby
do Tanjung Pandan – lotniskowiec eskortowy typu Generał Arciszewski (CVE-4 1942), 2 krążowniki lotnicze typu Wilno (CAC-1 1942), 4 niszczyciele typu Zamieć (DD-78 1937), 4 niszczyciele
eskortowe typu Mazury (DE-1 1927), 3
eskortowce typu Pyton (EE-19 1940) i
holownik typu Mamut (TUG-12 1936);
- od Tanjung
Pandan do Szangjang - lotniskowiec eskortowy typu Generał Arciszewski (CVE-4 1942), 1 krążownik lotniczy typu Wilno (CAC-1 1942), 4 niszczyciele typu Zamieć (DD-78 1937), 4 niszczyciele
eskortowe typu Kujawy (DE-17 1937) i
3 eskortowce typu Pyton (EE-19 1940);
- od Tanjung
Pandan do Rabaulu - 1 krążownik lotniczy typu Wilno (CAC-1 1942), 4 niszczyciele eskortowe typu Mazury (DE-1 1927), 4 eskortowce typu Krokodyl (EE-5 1924) i holownik typu Mamut (TUG-12 1936).
Aspekty polityczne.
Anglia, USA
i Holandia wyraziły swoje wielkie zaniepokojenie rozwojem sytuacji na Dalekim
Wschodzie i wezwały wszystkie strony konfliktu do przerwania działań zbrojnych
i uregulowania sprzeczności na drodze pokojowej. Jednocześnie podkreśliły swoją
absolutną neutralność i wyraziły nadzieję, że nie dojdzie do żadnych
incydentów, które mogłyby tę neutralność naruszyć.
Francja
jednoznacznie uznała za agresora Japonię i
wyrażając swoje całkowite poparcie dla Polski i Chin, udostępniła
okrętom tych państw wszystkie swoje porty w regionie. Ponadto ostrzegła Syjam
przed jakimikolwiek działaniami, które mogłyby naruszyć suwerenność Francji na
obszarze objętym konfliktem, a w szczególności w Indochinach.
Rząd
Wenezueli, solidaryzując się z napadniętymi przez Japonię krajami, oświadczył,
że zamyka do odwołania swoje porty dla okrętów japońskich i syjamskich oraz wprowadza ścisłe embargo handlowe dla
tych krajów.
Bilans strat.
Po stronie
polskiej:
- zatopionych:
1 lekki krążownik, 1 kanonierka, 1 kanonierka rzeczno-morska, 1 okręt podwodny,
1 podwodny stawiacz min, 1 eskortowiec, 1 patrolowiec, 4 kutry patrolowe, 3
holowniki, 4 statki;
-
zestrzelonych lub zniszczonych na ziemi: 145 samolotów;
- zabitych i
wziętych do niewoli 1800 osób.
Po stronie
japońskiej:
-
zatopionych: 2 lotniskowce, 1 ciężki krążownik, 1 niszczyciel, 1 statek;
-
zestrzelonych lub zniszczonych na ziemi: 208 samolotów;
- zabitych i
wziętych do niewoli ok. 2150 osób.