wtorek, 27 stycznia 2015

Wiadomości z floty nr 6/3/1922



Wiadomości z floty nr 6/3/1922

Okręty.
Sprzedano Chinom następujące okręty:
- lekki krążownik Hel (typu CL-1 1904) za kwotę 779 tys. zł,
- niszczyciel-lider Chmura (DD-10 1912) za kwotę 1 988 tys. zł,
- patrolowiec Mewa (PB-1 1903) za kwotę 45 tys. zł.
Z uwagi na to, że coraz mniej okrętów naszej floty napędzanych jest węglem, oraz z powodu znacznego zużycia sprzedano prywatnemu duńskiemu armatorowi węglowiec typu Beskidy (CS-1 1900), jednostka będzie używana do transportu węgla z kopalni na Spitsbergenie (Svalbard).
Weszły do służby dwa następne niszczyciele typu Monsun (DD-21) o nazwach: Bora i Fen.
Artyleria nadbrzeżna.
Ukończono montaż baterii nadbrzeżnej 4x283 mm w Jarosławcu.
Kolonie.
Na Pembie ukończono montaż dwóch baterii 4x152 mm na wschodnim wybrzeżu oraz trzech następnych baterii przeciwdesantowych 4x75 mm.
Aktualnie na Pembie przebiega organizacja dwóch batalionów wojsk tubylczych na bazie wcześniej sformowanych kompanii. Przewidziany jest dalszy rozwój tego typu oddziałów.
Na Belitung trwa szkolenie drugiej kompanii wojsk tubylczych. Podjęto ograniczone prace nad budową drugiej bazy floty (Manggar) na tej wyspie.
Na Wyspie Bougainville’a oraz na Samoa Zachodnim rozpoczęto szkolenie pierwszych kompanii wojsk tubylczych.
Trwają prace budowlane na obszarze wydzierżawionych od Chin baz Szantou i Hangczou.
Inne.
Czarny dzień polskiej Marynarki.
W katastrofie lotniczej zginął Szef Sztabu Głównego MW wiceadmirał Miastkowski wraz ze swoim pilotem por. Dobrowolskim. Nowym Szefem Sztabu Głównego MW został kontradmirał Gryficki, dotychczasowy Szef Sztabu Floty.
Tego samego dnia, na okręcie podwodnym Barrakuda (SS-8 1910), na skutek ulatniania się wodoru z uszkodzonych baterii, nastąpiła w przedziale akumulatorowym eksplozja. Dwóch marynarzy (w tym jeden oficer) poniosło śmierć, a 6 zostało rannych. Badająca wypadek komisja uznała remont okrętu za nieopłacalny, wobec czego został on oddany na złom.
Nasz okręt badawczy Mikołaj Kopernik zakończył badania Wysp Kerguelena. W oficjalnym sprawozdaniu znalazły się wyniki badań nad endemicznymi kormoranem kergueleńskim oraz kapustą kergueleńską (Pringlea antiscorbutica) z rodziny kapustowatych i Lyallia kerguelensis z rodziny zdrojkowatych. Nieoficjalnie stwierdzono nieprzydatność tego miejsca dla celów militarnych. Niejako „przy okazji” zaktualizowano mapy tego obszaru.
Budżet.
Rok budżetowy 1922 zakończył się nieznacznym deficytem w wysokości 518 tys. zł. Deficyt zostanie pokryty z budżetu na rok 1923.
Plany.
W roku 1923 przewidziane jest oddanie do użytku floty m.in.: 3 patrolowców, 3 małych okrętów podwodnych, 1 transportowca wojska, 1 pancernika, 2 niszczycieli, 1 żaglowego okrętu szkolnego dla PSMW, 1 podwodnego stawiacza min i 2 lekkich krążowników.

10 komentarzy:

  1. Czy sprzedaż niszczyciela "Chmura" nie jest trochę przedwczesna? Choć, z drugiej strony przyznaję, że uzyskana cena wydaje się przyzwoita. Czy zapowiedź wcielania żaglowego okrętu szkolnego oznacza, że będziemy mieli w służbie dwie jednostki tej klasy?
    ŁK

    OdpowiedzUsuń
  2. Wprawdzie "Chmura" jest okrętem stosunkowo nowym (stąd dobra cena), ale raczej niezbyt udanym. Budowa jej była rodzajem eksperymentu zainspirowanym brytyjskim "Swiftem" Poza tym trochę do pozostałych niszczycieli "nie pasowała" Być może w przyszłości zostanie podjęta jeszcze jedna próba budowy lidera.
    Wchodzący w skład naszej floty okręt żaglowy "Polonia" służy słuchaczom Oficerskiej Szkoły Marynarki Wojennej. Planowana jednostka będzie przeznaczona do szkolenia słuchaczy szkół podoficerskich.

    JKS

    OdpowiedzUsuń
  3. [*] 07 Poległym na służbie.
    Z chęcią podam podstawowe charakterystyki dla okrętu podwodnego średniej (700-1200 ton) lub dużej (1200+ ton) wielkości np. planowanego stawiacza min, gwarantuję, że sobie poradzi, niekoniecznie będzie jednak wygodny.
    na wyspach Kerguelena można by przygotować miejsce na pkt. zaopatrzeniowy dla okrętów podwodnych (spotkania z "mleczną krową", w tym rejonie na pewno będzie spokojniej aniżeli na otwartym morzu).
    Pemba w pewnym sensie jest moim oczkiem w głowie...:D nie wiem dlaczego ale jestem zadowolony, że mamy "Swój Singapur" (chociaż może to za dużo powiedziane).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ekhem zapomniałem się podpisać :D
      Pozdrawiam
      Kpt.G

      Usuń
    2. Chętnie zapoznam się z proponowanymi charakterystykami OP. W planach na najbliższe 3 lata mam ich w sumie aż 16, może coś się przyda.
      Z wykorzystania Wysp Kerguelena do celów wojenno-morskich zrezygnowano, przede wszystkim z uwagi na niekorzystny klimat (niskie temperatury, silne wiatry i opady ok. 300 dni w roku). "Trochę" dalej na północ mamy bazę zaopatrzeniową na Wyspie Amsterdam, ona się dobrze sprawdza.
      Dla mnie Pemba też stanowi pewien priorytet, w najbliższych tygodniach przedstawię stan jej "zagospodarowania" militarnego.

      JKS

      Usuń
    3. To może podam 3-4 propozycje :) i sobie coś "wybierzemy":

      Podwodny Krążownik-stawiacz min (dwukadłubowy) typu XXIII
      Wymiary 82,6x7,9x5 m
      wyporność ok. 1200 ton na powierzchni; pod wodą ok. 1500 ton
      prędkość: powierzchnia 17w; pod wodą 8w zasięg 12 000 Mm/10w; 85Mm/3w
      Uzbrojenie
      wt. 533mm: 6 dziobowych, 3 rufowe liczba torped w sumie 22 (w tym 4 w wodoszczelnych schowkach pod pokładem)
      artyleria: 1xII działo 120mm w przedłużeniu kiosku; 1xI 40mm w wieży (osłonie przeciw-odłamkowej); 2xI 25mm plot
      Miny: (zakładam że będą to szachty minowe) 32 miny w 16 szybach wodoszczelnych po 8 na burtę, poza kadłubem sztywnym.
      zanurzenie operacyjne 80m
      Załoga 60 osób

      Torpedowy (Szturmowy?) okręt podwodny(dwukadłubowy) typu XXII
      Wymiary 72,6x6,9x5m
      Wyporność: powierzchnia ok. 890 ton; pod wodą ok. 980 ton
      Prędkość: powierzchnia ok. 17,6w; pod wodą ok. 9w; zasięg 8500Mm/11w; 85Mm/3
      Uzbrojenie:
      Wt. 533mm: 4 dziobowe i 2 rufowe, torped w sumie 16 (3 w schowkach pod pokładem)
      artyleria: działo 105mm; 2xII 25mm; 2xI 13mm
      zanurzenie operacyjne 90m
      załoga 50 osób

      Szkolno-bojowy okręt podwodny (półtora-kadłubowy) typu XXI
      Wymiary: 59x6,7x5m
      Wyporność: powierzchnia ok. 690 ton; pod wodą ok. 810 ton
      Prędkość: powierzchnia ok. 15w; pod wodą 8w; zasięg 4200Mm/10w; 72Mm/3w
      Uzbrojenie:
      wt. 533mm; 4 dziobowe i 1 rufowa; torped w sumie 10szt
      artyleria: działo 75mm; 1xII 25mm; 2xI 13mm
      zanurzenie operacyjne 80m
      załoga do 45 osób

      A tu krążownik podwodny w wersji XL
      Typ XI (dwukadłubowy z przekrojem kadłuba sztywnego w 8-ce)
      Wymiary: 115x 9,6x6,9m
      Wyporność: ok. 2800 ton; ok. 4100 ton pod wodą
      Prędkość: ok. 21w; ok. 9w; zasięg: 18 000Mm/12w; 90Mm/3
      Uzbrojenie:
      wt. 533mm: 6 dziobowych, 4 rufowe, 2 wt zewnętrzne w kier. dziobu i 3 zewnętrzne w kierunku rufy, jednorazowe; torped w sumie 25
      Artyleria: 2xII 152mm( wieże); 2xII (wieże na kiosku) 75mm; 4xII (osłony) 25mm
      zanurzenie operacyjne 90m
      załoga do 110 osób (pasażerowie do 40os.)

      Wszystkie okręty mają osłony przeciw-odłamkowe na pomoście, napęd dwuśrubowy, koniecznie 2 stery kierunku (Typ XI nawet 3), napęd diesel-elektryk, zbiorniki siodłowe oraz mój ulubiony rekini dziób.
      Oczywiście są to jedynie propozycje, modyfikacje i wykonanie ostateczne wedle uznania kolegi JKS!
      Ostatni okręt to takie moje skromne szaleństwo, ale w latach międzywojennych powstało kilka takich "maluchów".
      Pozdrawiam
      Kpt.G

      PS Hej! Mamy pretendenta do Największego okrętu podwodnego lat międzywojennych!

      Usuń
    4. Krążowniki podwodne liczono od 2000 t (wyporność nawodna) i były one raczej "ścieżką donikąd". Jeśli jednostka nr 2 wypiera na powierzchni 890 t, to pod wodą będzie to znacznie więcej niż 980 t (sądzę, że ok. 1250 t). To samo dotyczy jednostki nr 3: jeśli 690 t na powierzchni to ok. 910 t w zanurzeniu.
      ŁK

      Usuń
    5. Moje plany co do OP idą trochę w innym kierunku, niemniej niektóre propozycje interesujące.

      JKS

      Usuń
    6. Hm.. czy ja wiem, podwodnym krążownikiem był np. U 151 (I WŚ) wypierający 1500 ton, typ IXD i D2 też nie przekroczyły na powierzchni 2000 ton :).
      Odnośnie wyporności jednostek to sobie pobieżnie porównałem z okrętami podobnej wielkości i wyporności. Poza tym dla ostrożności przy każdej wyporności dodałem "ok." tak więc nie musi to być, że tak powiem, prawda objawiona, że ok. 690 tonowy okręcik musi mieć wyporność ok. 810 ton. Nie zapomnijmy że obliczenia/przewidywania swoje, a rzeczywistość swoje (czasem lepiej czasem gorzej).
      Mam nadzieję, że ton mojej wypowiedzi nie zostanie źle odczytany. Nie jestem konstruktorem/inżynierem okrętowym, wiem doskonale że się gdzieś (na 60%) pomyliłem/źle oceniłem. :) Jeśli będzie coś nie pasować, przyznam się do błędu.
      Poczekajmy co powie Autor Bloga oraz program.
      Poza tym lubowałem się w wymyślaniu różnych okrętów (w tym pancerników, niszczycieli, krążowników, ale przede wszystkim okrętów podwodnych, których w mojej głowie siedzi kilka tuzinów, a wiele jest też i rysunków ołówkiem i długopisem nie zawsze udanych :D, ale z opisem taktyczno-tech. przeważają tam okręty o wyporności 750-2000 ton), cóż.. nie zawsze lekcje były ciekawe ;).
      Kpt.G

      Usuń
    7. Przy wyporności okrętów podwodnych na powierzchni iw zanurzeniu istotne jest rozróżnienie "standard" i "normal". Przyjęte przeze mnie wartości to "standard" na powierzchni i "normal' w zanurzeniu. Co do wielkości krążowników - zgoda, ale gdy mówimy o okresie I wojny światowej. Od połowy lat 20-tych obowiązywała raczej granica 2000 ton. Oczywiście, jest to kwestia umowna.
      ŁK

      Usuń