Lotnictwo morskie rok 1929
Przedstawiam
zaktualizowane zestawienie tabelaryczne oraz sylwetki samolotów, które będą
używane w lotnictwie morskim w roku 1929.
Typ
|
Nazwa
|
Rok prod.
|
Załoga
|
Wymiary
|
Pow. nośna
|
Masa
|
Silniki
|
V max.
|
V wzn.
|
Pułap
|
Zasięg
|
Uzbrojenie
|
|||||||
S
|
L
|
H
|
własna
|
start.
|
km
|
nkm
|
dz.
|
bomby
|
torp.
|
||||||||||
osób
|
m
|
m
|
m
|
m2
|
kg
|
kg
|
KM
|
km/h
|
m/s
|
m
|
Mm
|
szt
|
szt
|
szt
|
kg
|
szt
|
|||
S a m o l o t y m y ś l i w s k i
e
|
|||||||||||||||||||
PWL-39M
|
Myszołów
|
1925
|
1
|
8,9
|
6,9
|
2,7
|
22,0
|
720
|
1 085
|
1x440
|
270
|
7,5
|
8 000
|
392
|
2
|
||||
PFS-9M
|
Bielik
|
1928
|
1
|
8,9
|
7,1
|
2,8
|
25,5
|
1 117
|
1 560
|
1x520
|
306
|
7,2
|
8 200
|
450
|
2
|
||||
PWL-61M
|
Kania
|
1929
|
1
|
12,0
|
7,6
|
3,0
|
27,8
|
1 360
|
1 820
|
1x640
|
318
|
7,1
|
8 500
|
412
|
2
|
||||
S a m o l
o t y m y ś l i w s k o-b o m b o w e
|
|||||||||||||||||||
S a m o l o t y b o m b o w e
|
|||||||||||||||||||
PWL-22B
|
Lelek
|
1922
|
2
|
14.8
|
9,5
|
3,4
|
34,7
|
1 387
|
2 500
|
1x450
|
214
|
4,5
|
6 700
|
432
|
3
|
400
|
|||
CZL-26B
|
Emu
|
1925
|
5
|
20,4
|
13,6
|
5,1
|
105,8
|
3 194
|
5 725
|
2x480
|
190
|
3,3
|
4 150
|
531
|
5
|
1 250
|
|||
PFS-4B
|
Skowronek
|
1925
|
2
|
12,8
|
9,5
|
3,3
|
39,3
|
1 920
|
2 600
|
1x440
|
198
|
4,2
|
6 000
|
498
|
3
|
500
|
|||
CZL-32B
|
Kazuar
|
1929
|
5
|
28,0
|
19,5
|
6,0
|
112,0
|
3 233
|
6 944
|
2x560
|
210
|
3,6
|
5 100
|
602
|
6
|
1 750
|
|||
S a m o l o t y b o m b o w e n u r k u j ą c e
|
|||||||||||||||||||
S a m o l o t y t o r p e d o w o
- b o m b o w e
|
|||||||||||||||||||
PWL-32TB
|
Puszczyk
|
1924
|
2
|
16,8
|
10,2
|
3,4
|
47,3
|
2 302
|
3 810
|
1x520
|
192
|
4,0
|
6 050
|
549
|
3
|
750
|
1
|
||
PWL-42TB
|
Puchacz
|
1926
|
2
|
13,7
|
10,4
|
3,7
|
39,4
|
1 680
|
3 090
|
1x560
|
221
|
4,2
|
6 100
|
590
|
3
|
750
|
1
|
||
S a m o l o t y r o z p o z n a w
c z o - b o m b o w e
|
|||||||||||||||||||
CZL-17RB
|
Kakapo
|
1924
|
2
|
14,1
|
9,1
|
3,6
|
51,4
|
1 490
|
2 558
|
1x360
|
175
|
3,5
|
5 500
|
324
|
3
|
250
|
|||
PFS-6RB
|
Aleksandretta
|
1928
|
2
|
14,1
|
9,2
|
3,6
|
49,8
|
1 330
|
1 960
|
1x360
|
214
|
4,3
|
6 700
|
395
|
3
|
200
|
|||
S a m o l o t y r o z p o z n a w
c z e
|
|||||||||||||||||||
CZL-16R
|
Pliszka
|
1923
|
2
|
12,7
|
8,7
|
3,2
|
45,0
|
1 487
|
1 920
|
1x400
|
202
|
3,9
|
6 000
|
275
|
3
|
125
|
|||
LWS-6R
|
Dudek
|
1926
|
2
|
9,4
|
8,2
|
3,1
|
33,2
|
1 246
|
1 915
|
1x360
|
207
|
5,5
|
6 400
|
540
|
4
|
100
|
|||
WSD-9R
|
Żołna
|
1929
|
2
|
13,5
|
8,3
|
3,0
|
26,0
|
900
|
1 416
|
1x280
|
204
|
3,1
|
4 350
|
362
|
1
|
50
|
|||
W o d n o s a m o l o t y p ł y w
a k o w e m y ś l i w s k i e
|
|||||||||||||||||||
PWL-58HM
|
Rybołów
|
1928
|
1
|
9,8
|
6,7
|
2,8
|
25,7
|
980
|
1 400
|
1x440
|
255
|
6,0
|
7 500
|
414
|
2
|
||||
W o d n o s a m o l o t y p ł y w
a k o w e r o z p o z n a w c z e
|
|||||||||||||||||||
CZL-16HR
|
Słonka
|
1923
|
2
|
12,7
|
8,7
|
3,2
|
45,0
|
1 487
|
2 095
|
1x400
|
185
|
3,6
|
6 000
|
252
|
3
|
50
|
|||
PWL-53HR
|
Czajka
|
1927
|
2
|
13,5
|
9,6
|
3,7
|
44,0
|
1 409
|
1 990
|
1x360
|
182
|
3,3
|
5 900
|
366
|
1
|
50
|
|||
LWS-7HR
|
Zimorodek
|
1928
|
2
|
17,0
|
12,1
|
5,3
|
76,4
|
2 790
|
4 170
|
1x640
|
202
|
3,7
|
4 150
|
432
|
3
|
150
|
|||
W o d n o s a m o l o t y p ł y w
a k o w e t o r p e d o w o - b o m b
o w e
|
|||||||||||||||||||
PWL-19HTB
|
Maskonur
|
1922
|
2
|
17,3
|
10,7
|
3,9
|
70,2
|
2 646
|
4 195
|
1x663
|
196
|
4,2
|
6 300
|
621
|
2
|
725
|
1
|
||
PWL-42HTB
|
Burzyk
|
1926
|
2
|
13,7
|
10,4
|
3,4
|
39,4
|
1 680
|
3 090
|
1x560
|
199
|
4,1
|
6 100
|
531
|
3
|
750
|
1
|
||
Ł o d z i e l a t a j ą c e r o z p o z n a w c z e
|
|||||||||||||||||||
CZL-22HR
|
Bekas
|
1924
|
2
|
12,4
|
9,9
|
3,1
|
43,0
|
850
|
1 360
|
1x180
|
180
|
3,1
|
3 000
|
246
|
1
|
25
|
|||
CZL-30HR
|
Bocian
|
1928
|
3
|
14,5
|
11,4
|
4,2
|
59,9
|
2 170
|
3 000
|
1x440
|
181
|
3,5
|
3 500
|
731
|
4
|
250
|
|||
Ł o d z i e l a t a j ą c e r o z p o z n a w c z o - b o m b o w e
|
|||||||||||||||||||
PWL-28HRB
|
Fregata
|
1924
|
4
|
22,5
|
15,6
|
5,5
|
125,0
|
3 600
|
5 400
|
2x440
|
176
|
3,5
|
5 500
|
681
|
4
|
200
|
|||
PWL-28HRBm
|
Fregata
|
1927
|
4
|
22,5
|
15,6
|
5,5
|
125,0
|
3 658
|
5 496
|
2x440
|
173
|
3,4
|
5 400
|
667
|
3
|
1
|
200
|
Uwagi,
co do poszczególnych typów samolotów:
-
wprowadzone zostały do użytku samoloty typów: PWL-61M Kania, CZL-32B Kazuar i WSD-9R
Żołna.
Zwracam
uwagę na dwie nowości; pierwszy w naszym lotnictwie jednopłat, oraz pierwszy
samolot uzbrojony w nkm.
W
następnym 1930 roku przewidziane jest wprowadzenie do służby dwóch nowych typów
samolotów; bombowego i torpedowo-bombowego.
Witam. Mam wrażenie, że dolna wieżyczka Kazuara zawadza o pas startowy.
OdpowiedzUsuńKT
Faktycznie, chyba, że jest wciągana częściowo do wnętrza kadłuba.
UsuńŁK
Torpeda Puchacza chyba też zawadza.
UsuńKT
Układ podwozia z płozą lub kółeczkiem ogonowym wydaje się być bardzo kłopotliwy przy starcie "Puchacza" i "Puszczyka". Aż się dziwię, że Kolega zwrócił na to uwagę, jako pierwszy z komentujących.
UsuńŁK
Śledzę tego bloga od 1923, ale też wcześniej tego nie zauważyłem.
UsuńKT
Dolne stanowisko strzeleckie "Kazuara" jest wciągane do środka kadłuba.
UsuńSprawdziłem; z "Puszczykiem" nie ma problemu, torpeda nie zawadzi, z "Puchaczem" rzeczywiście był problem, ale właśnie został poprawiony (przesunięta w przód torpeda, wydłużone golenie podwozia).
JKS
Trochę się czepiam, ale czy w związku z wydłużeniem goleni w tabeli nie powinna zwiększyć się wysokość samolotu?
UsuńKT
UsuńJasna, że tak - już się zwiększa! Dziękuję.
UsuńJKS
Proszę bardzo.
UsuńKT
Najnowsze modele z 1929 roku są bardzo dobre. Szczególnie podoba mi się myśliwiec. Będzie mógł pozostać w pierwszej linii co najmniej do 1933 - 1934. Ciekawy układ (tandem) napędu bombowca ciężkiego "Kazuar". Gdybyś zastosował w nim silniki 640 KM - miałby jeszcze lepsze charakterystyki. Może następna modyfikacja? Uzbrojenie obronne bombowca jest na imponującym poziomie. Przy mocniejszych silnikach mógłby pozostać w służbie nawet do 1935 roku.
OdpowiedzUsuńŁK
PS. Modele z 1922 roku dożywają, jak sądzę, kresu aktywnej służby pierwszoliniowej.
UsuńŁK
Zastosowanie silników większej mocy wymagałoby wzmocnienia konstrukcji centropłata z podparciem. Pierwowzór tego samolotu miał silniki 450 KM, a konstrukcję skrzydła drewnianą. Obawiam się, że więcej z tego modelu już nie wyciśniemy.
UsuńBombowiec z roku 1922 na pewno w przyszłym roku "wyleci", samolot torpedowy chyba też, szczególnie jeśli uda się skonstruować wersję na pływakach przewidzianego na rok przyszły samolotu torpedowego na kołach.
JKS
Napęd tandem nie bez przyczyny nie był popularny. Zdaje się, że efektywność tylniego śmigła była radykalnie obniżona.
UsuńH_Babbock
I dlatego tą drogą (tandem) raczej iść nie będziemy, może z jakimś wyjątkiem...
UsuńJKS
Przyznam, że nic mi nie wiadomo na temat mniejszej sprawności śmigła pchającego, ale lotnictwem przestałem się interesować 40 lat temu, więc może jestem niedouczony. :)
UsuńŁK
Chodzi o niską sprawność śmigła pracującego w strumieniu zamigłowym. Śmigło pchające samo w sobie nie jest złym pomysłem.
UsuńTo brzmi bardzo rozsądnie. dziękuję za wyjaśnienie!
UsuńŁK
Chciałbym zgłosić taką prośbę. W projektowaniu świetnych samolotów coraz bardziej kluczowe będzie możliwość użycia najlepszych (na świecie) silników. Wytwórni silników było na świecie wielokrotnie mniej niż samolotów – w praktyce 2-3 wytwórnie w wiodących krajach, każda wytwórnia produkująca jeden typ: gwiazdowy lub rzędowy. Często były to wytwórnie o korzeniach motoryzacyjnych, rzadko równocześnie produkujące samoloty. Modeli silników też było zaskakująco mało (równocześnie kilka w danym kraju – choć pod-typów było mnóstwo).
OdpowiedzUsuńProśba 1. Czy mógłbyś ujawnić listę modeli silników używanych do nowych konstrukcji?
Prośba 2. Wiem, że kiedyś mi pisałeś o, jeśli pamiętam, biurach konstrukcyjnych silników. Ale mam nadzieje, że ujawnisz „normalną” (czyli taką, jak na świecie) strukturę przemysłu silnikowego u nas – jedna-dwie firmy produkujące silniki (może jak rozprzestrzeniał się w Europie Daimler to powstał Daimler-Polska, może jakiś Lilpop-Tański Sp.A.?).
A potem, w drugiej połowie lat 30 okazało się, że skonstruowania świetnego silnika jest tak trudne, że: w Anglii zbudowano 1 (rzędowy), w Niemczech 1 (no może dwa, oba rzędowe), w USA 2 (gwiazdowe) we Francji praktycznie się nie udało, a Włochy i Japonia zostały bez silników (świetnych). I wtedy będziemy trzymać kciuki, żeby udało się skonstruować w Polsce odpowiednika „Merlina”, albo jakieś monstrum 18-cylindrowe…..
H_Babbock
Jak już nieraz pisałem, z powodu niewystarczającej wiedzy lotniczej nie "projektuję" samolotów samodzielnie, lecz opieram się na konstrukcjach realnych, modyfikując je raczej w niewielkim stopniu. Co do silników, to nie stworzyłem własnej ich bazy, więc przedstawić jej nie mogę. Jedyne, co w tym kierunku zrobiłem, to ustalenie, że moce silników krajowych będą wielokrotnościami 40 KM. Aktualnie używane są krajowe silniki: gwiazdowe 280(1), 360(2), 440(1), 480(1), 560(3) KM; rzędowe 360(2), 400(2), 440(5), 520(2), 640(2) KM oraz obcego pochodzenia (przeznaczone do wycofania): rzędowe 180(1), 450(1), 663(1) KM. Liczby w nawiasach oznaczają ilość typów samolotów używających danego silnika. Czyli mamy 10 modeli silników krajowych i 3 zagranicznych - sporo. Można jednak przyjąć, że silniki o zbliżonych mocach, np. 400 i 440 KM, to ten sam model różniący się jedynie ciśnieniem sprężania (doładowanie). Tak, czy inaczej będę dążył do zmniejszenia liczby używanych silników, jeśli będzie trzeba nawet zmieniając silniki rzędowe na gwiazdowe i odwrotnie.
UsuńNie chcę ograniczać ilości producentów silników lotniczych do - jak piszesz - 1-2 firm; uważam, że grozi to załamaniem globalnej produkcji w przypadku jakiegoś kryzysu jedynego, czy jednego z dwu producentów. Aktualnie - jak pamiętasz - mamy pięciu producentów, ale tylko trzy biura konstrukcyjne, z czego jedno wiodące. Nie chcę również sztucznie ograniczać ilości dostępnych modeli silników, większa ilość, to większa elastyczność ich wykorzystania. Ponieważ często silniki posiadają typową konstrukcję, a różnią się tylko mocą, nie sprawia to trudności logistycznych.
JKS
Biuro wiodące, biura konstrukcyjne.... Ja tego nie kupuję. Nawet w II RP, gdzie stawiano na czysto Państwowy przemysł lotniczy, miał on normalną rynkowa strukturę przedsiębiorstwa.
UsuńH_Babbock
A cóż nienormalnego i nierynkowego jest w biurze konstrukcyjnym? Jedno jest wiodące nie dlatego, że tak zadekretowano, tylko dlatego, że gromadzi większość z czołowych konstruktorów. A dlatego zatrudnia, że lepiej płaci - i masz swój rynek...
UsuńJKS
Myślę, że przydałaby się ok. 1931 r. kolejna łódź latająca. Tym razem ciężka, dalekiego zasięgu, wyprowadzona z konstrukcji "Fregaty". Skrzydła metalowe, 4 silniki (2 tandemy) po 640 KM, uzbrojenie: 4 nkm + 800 kg bomb. Prędkość max. 225 km/h i zasięg 2000 km. :)
OdpowiedzUsuńŁK
Dobrze trafiłeś, bo na rok 1931 przewidziane jest właśnie wprowadzenie dużej rozpoznawczo-bombowej łodzi latającej. Parametry jej różnią się od podanych przez Ciebie i na razie ich zdradzał nie będę.
UsuńNa marginesie; nie podałeś masy startowej dla swojej propozycji, jeśli byłaby odpowiednia do udźwigu bomb (ok. 5 000 kg) to przy mocy łącznej 2560 KM, ta konstrukcja mogłaby się ścigać z myśliwcami, jej prędkość szacuję na ok. 435 km/h! Chyba, że duży zasięg (czyli dużo paliwa) zwiększy znacznie masę startową i ograniczy tę wielką prędkość.
JKS
Taka prędkość to nie dla łodzi latającej w układzie dwupłata! Moja propozycja jest "strzelona z pamięci", ale okazuje się dość dobrze osadzona w realu. Inspirował mnie Short S-12 "Singapore" Mk II z 1931 r. Masa całkowita samolotu jest znacznie większa i wynosi około 12000 kg. Trochę przesadziłem z ładunkiem bomb. Realnie mogło to być ok. 650 kg.
UsuńŁK
No tak, przy masie startowej 12 000 kg to będzie ok. 240 km/h.
UsuńJa znalazłem trochę inne dane o tej łodzi, w "oryginale" miała dwa silniki o łącznej mocy 1350-1400 KM, obawiam się, że przy mocy łącznej 2560 KM mogłaby się po prostu rozlecieć już na wodzie. Nieważne projekt z roku 1926, nie będziemy się cofać :).
JKS
Chyba jednak piszesz o innym samolocie. Ten miał 4 silniki w tandemie i to bodaj identycznej mocy, co postulowana przeze mnie maszyna. Wyprodukowany został eksperymentalnie w 1 egz. właśnie w 1931 r.
UsuńŁK
No tak, chociaż dla potrzeb bloga zazwyczaj używam angielskiej Wikipedii, tym razem skorzystałem z polskiej i takie tam znalazłem na temat tej konstrukcji "herezje" Prawdopodobnie polskie dane dotyczą pierwszej wersji tzw. Singapore I, której prototyp wykonał pierwszy lot w roku 1926. Tobie chodzi najpewniej o wersję Singapore II (pierwszy lot w 1930 roku).
UsuńJKS
Dokładnie tak! Była jeszcze wersja "Singapore III". Wszystkie trzy mocno różniły się między sobą.
UsuńŁK
Polecam jeszcze, jako źródło inspiracji, awangardowe włoskie łodzie latające Savoia-Marchetti S.66.
OdpowiedzUsuńŁK
Niewątpliwie ciekawa konstrukcja, niestety nie znalazłem dobrego rysunku, z którego mógłbym skorzystać. Jest tylko dużo rysunków modelu S.55, ale to nie to samo. Bardzo się nie martwię, bo do wyboru mam sporo innych, też ciekawych konstrukcji.
OdpowiedzUsuńJKS