Eskortowiec typu Kobra 1943-1944 (12 szt.)
Duży,
oceaniczny eskortowiec, mający stanowić prostszy i tańszy odpowiednik
niszczycieli eskortowych. W założeniu, budowa tych jednostek ma zwolnić większe
i nowsze niszczyciele eskortowe od zadań typowo konwojowych i przesunąć je do
eskortowania dużych okrętów bojowych (pancerniki i lotniskowce). W efekcie ma
to częściowo zaradzić niewielkiemu już, ale jeszcze widocznemu deficytowi
niszczycieli.
Prezentowany
eskortowiec jest przeznaczony głównie do zwalczania OP wroga, a także obrony
plot ważnych konwojów. Charakteryzuje się m.in. bardzo dobrymi – jak na okręt
tej wielkości – właściwościami morskimi oraz dużym zasięgiem.
Drugi
już raz w ostatnim czasie zlokalizowałem maszt główny za kominem. Głównym tego
powodem było to, że odwrotne położenie tych elementów (przesunięta w stronę
rufy maszynownia) praktycznie uniemożliwiłoby montaż dziobowego stanowiska 57
mm. Sądzę jednak, że sylwetka okrętu nie straciła przez to na urodzie, a może
nawet zyskała nieco na zwartości.
Ubocznym
zadaniem jednostek tego typu jest „zbieranie” rozbitków z zatopionych statków i
okrętów konwoju, stąd „ponadetatowa” liczba środków ratunkowych i dodatkowa
przestrzeń mieszkalna w kadłubie. Kobra
jest w stanie przyjąć do 30 rozbitków w warunkach „komfortowych” i 2-3 razy
tyle w ledwie znośnych.
W
brytyjskiej flocie okręty tego typu zostałyby prawdopodobnie sklasyfikowane jako
fregaty, ja jednak pozostanę przy swoim własnym nazewnictwie.
Nominalna
przynależność tych okrętów będzie dość zmienna i uzależniona od potrzeb;
przyjmuje się, że będą działać głównie w obszarach operacyjnych 3, 4 i 5.Floty.
Kobra, Poland Escort ship laid down 1943
Displacement:
697
t light; 759 t standard; 1 048 t normal; 1 280 t full load
Dimensions: Length (overall / waterline) x
beam x draught (normal/deep)
(265,71
ft / 262,47 ft) x 31,50 ft x (10,83 / 12,38 ft)
(80,99
m / 80,00 m) x 9,60 m x (3,30 / 3,77 m)
Armament:
3
- 4,13" / 105 mm 55,0 cal guns - 33,29lbs / 15,10kg shells, 300 per gun
Dual purpose guns in deck and hoist mounts,
1939 Model
1 x Single mount on centreline, forward deck
forward
1 x Twin mount on centreline, aft deck aft
4
- 2,24" / 57,0 mm 65,0 cal guns - 5,09lbs / 2,31kg shells, 1 500 per
gun
Anti-air guns in deck mounts, 1939 Model
1 x Twin mount on centreline, aft deck centre
1
raised mount
1 x Twin mount on centreline, aft deck centre
8
- 0,98" / 25,0 mm 60,0 cal guns - 0,55lbs / 0,25kg shells, 3 000 per
gun
Anti-air guns in deck mounts, 1933 Model
4 x Twin mounts on sides, evenly spread
4
raised mounts
Weight of broadside 122 lbs / 56 kg
Main DC/AS Mortars
2
- 451,95 lbs / 205,00 kg Depth Charges + 48 reloads - 10,088 t total
in
Depth charge throwers
2nd DC/AS Mortars
2
- 451,95 lbs / 205,00 kg Depth Charges + 48 reloads - 10,088 t total
in
Stern depth charge raks
1
– 74,07 lbs / 30,00 kg Depth Charges + 112 reloads – 3,360 t total
in
Hedgehog style A/S mortars
Armour:
-
Gun armour: Face (max) Other gunhouse (avg) Barbette/hoist (max)
Main: - - 0,98"
/ 25 mm
Machinery:
Diesel
Internal combustion motors,
Direct
drive, 2 shafts, 6 577 shp / 4 906 Kw = 22,50 kts
Range
13 000nm at 13,00 kts
Bunker
at max displacement = 521 tons
Complement:
91
- 119
Cost:
£0,420
million / $1,679 million
Distribution of weights at normal
displacement:
Armament:
72 tons, 6,9%
- Guns: 44 tons, 4,2%
- Weapons: 28 tons, 2,6%
Armour:
0 tons, 0,0%
- Armament: 0 tons, 0,0%
Machinery:
170 tons, 16,2%
Hull,
fittings & equipment: 428 tons, 40,8%
Fuel,
ammunition & stores: 352 tons, 33,5%
Miscellaneous
weights: 27 tons, 2,6%
- Hull below water: 18 tons
- On freeboard deck: 5 tons
- Above deck: 4 tons
Overall survivability and seakeeping ability:
Survivability
(Non-critical penetrating hits needed to sink ship):
2 304 lbs / 1 045 Kg = 56,1 x 4,1
" / 105 mm shells or 0,9 torpedoes
Stability
(Unstable if below 1.00): 1,33
Metacentric
height 1,5 ft / 0,4 m
Roll
period: 10,9 seconds
Steadiness - As gun platform (Average = 50 %): 76 %
- Recoil effect
(Restricted arc if above 1.00): 0,26
Seaboat
quality (Average = 1.00): 1,69
Hull form characteristics:
Hull
has rise forward of midbreak,
a normal bow and small transom stern
Block
coefficient (normal/deep): 0,410 / 0,438
Length
to Beam Ratio: 8,33 : 1
'Natural
speed' for length: 17,66 kts
Power
going to wave formation at top speed: 57 %
Trim
(Max stability = 0, Max steadiness = 100): 45
Bow
angle (Positive = bow angles forward): 9,50 degrees
Stern
overhang: 0,00 ft / 0,00 m
Freeboard
(% = length of deck as a percentage of waterline length):
Fore
end, Aft end
- Forecastle: 18,00%, 19,36 ft /
5,90 m, 17,06 ft / 5,20 m
- Forward deck: 27,00%, 17,06 ft / 5,20
m, 17,06 ft / 5,20 m
- Aft deck: 37,00%, 8,86 ft / 2,70 m, 8,86 ft / 2,70 m
- Quarter deck: 18,00%, 8,86 ft / 2,70
m, 8,86 ft / 2,70 m
- Average freeboard: 12,71 ft / 3,88 m
Ship space, strength and comments:
Space - Hull below water (magazines/engines, low =
better): 72,2%
-
Above water (accommodation/working, high = better): 135,0%
Waterplane
Area: 5 236 Square feet or 486 Square metres
Displacement
factor (Displacement / loading): 202%
Structure
weight / hull surface area: 47 lbs/sq ft or 230 Kg/sq metre
Hull
strength (Relative):
-
Cross-sectional: 0,86
-
Longitudinal: 3,58
-
Overall: 1,00
Excellent
machinery, storage, compartmentation space
Excellent
accommodation and workspace room
Ship
has slow, easy roll, a good, steady gun platform
Excellent
seaboat, comfortable, can fire her guns in the heaviest weather
Sensors:
2 x DC-P-4
1 x SP-2
1 x SA-3
1 x RN-1
1 x RN-2
1 x RNWC-1
1 x RWN-PM-2
Kobra (1943)
Mamba (1943)
Grzechotnik (1943)
Efa (1943)
Żararaka (1943)
Mokasyn (1943)
Groźnica (1943)
Habu (1943)
Massasauga (1944)
Trwożnica (1944)
Gałęźnica (1944)
Daboja (1944)
Mam niestety problem z niektórymi Twoimi mniejszymi okrętami – w tym także z Kobrą.
OdpowiedzUsuńPiszesz o Kobrze, jako odpowiedniku fregaty. Ale jej wyporność standard jest 759t, czyli znacznie mniej niż korwety Flower (925t) i dwa razy mniej niż fregaty River (1400t). Przy tym uzbrojenie jest ponad 3x silniejsze niż Flower i 1,5x niż River. Siłownia ma moc 6577KM, czyli więcej niż River (5500KM) a zasięg prawie 2x większy (13000mm wobec 7200mm).
W sumie dla mnie to trudne do przyjęcia.
Jeśli chodzi o same okręty, to pierwsze moje wrażenie dotyczy szalonego przeciążenia działami plot. Przy okazji nie rozumiem, o co chodzi, gdy piszesz „uniemożliwiłoby montaż dziobowego stanowiska 57 mm” – ja nie widzę dziobowego stanowiska 57mm.
H_Babbock.
Moja pomyłka, myślałem o korwecie, napisałem fregata - przepraszam.
UsuńNie zgadzam się z "szalonym przeciążeniem" artylerią plot. Obciążenie tą artylerią jest mniejsze niż w przypadku np. niszczyciela eskortowego "Pałuki" W porównaniu z realnymi okrętami II połowy IIWS, gdzie samej sylwetki okrętu spoza dział plot prawie nie było widać, "Kobra" sprawia wrażenie "nagiej" w tym względzie.
Pisząc "dziobowe stanowisko 57 mm" miałem na myśli to, które z dwóch jest bliżej dziobu. Stanowiska 57 mm wz. 1939 sięgają kolumną/kolumnami podajnika/ów do samych "trzewi" okrętu, nie mogą więc być montowane ani nad maszynownią, ani "w powietrzu", czyli na sponsomie. Jeżeli zamieniłbym miejscami komin i maszt główny, to maszynownia przesunęłaby się w stronę rufy i dla tego "dziobowego" stanowiska nie byłoby już miejsca. Można byłoby w jego miejsce zamontować np. IVx40 mm (nie ma tu kolumny podajnika), ale unikam mnożenia kalibrów na jednym okręcie.
JKS
Nie będę silił się na oryginalność i zgodzę się z wywodem Kolegi H_Babbock. Uzbrojenie, prędkość i zasięg działania są całkowicie "odjechane" i nie przystają do realiów DWS. Okręt, ze stabilizowaną artylerią główną oraz automatami 57 mm, przypomina konstrukcje z 2 połowy lat 50-tych XX wieku.
OdpowiedzUsuńŁK
Moja ogólna odpowiedź brzmi: eee tam... trzecia prawda!
UsuńKto nalegał na wprowadzenie do uzbrojenia dział stabilizowanych 105 mm, ksiądz sufragan z Żydowskiej Wólki? Kto lobbował za działami automatycznymi 57 mm, pisarz prowentowy z Majtkowic Ogromnych? Kto podawał realne przykłady zastosowania tych (lub podobnych) dział w czasie IIWS, siódmy zastępca proroka gminnego zgromadzenia Sióstr Niepomacanych? Niby gdzie miałem tych dział używać, do salutu na dorocznych dożynkach w Pcimiu Dolnym? Wypucować lufy i wysłać do cyrku objazdowego Barnuma?
Do najcięższej choroby, dano mi technologię, to ją stosuję! A Ty jesteś jak panienka, co to chciałaby, a boi się; opracujmy świetne działa, ale ich - och! - nie używajmy, bo to za wcześnie, za dobrze i grzech.
Przepraszam za może zbyt emocjonalny charakter mojej wypowiedzi, ale czasami mam już pewnych rzeczy naprawdę dość.
JKS
Ciekaw jestem, jak moją powyższą wypowiedź przetłumaczy translator na użytek Czytelników obcojęzycznych; pewnie byłoby się z czego pośmiać :).
UsuńJKS
Te armaty po prostu nie pasują do okrętu o wyporności 1000 tn! To sprzęt dla obrony przeciwlotniczej pancerników, lotniskowców i ciężkich krążowników, ewentualne dla specjalistycznych i dużych (powyżej 2500) eskortowców przeciwlotniczych w typie japońskich niszczycieli "Akizuki" lub alianckich krążowników przeciwlotniczych. Znajdź mi okręt tej wielkości z czasów DWS, mający porównywalny zestaw uzbrojenia! Takiego okrętu n i e m a ! Jeszcze raz muszę to podkreślić: ten okręt jest nierealny w epoce DWS i mnie akurat kojarzy się, z racji użytej artylerii, z okrętami francuskimi z 2 połowy lat 50-tych.
UsuńŁK
PS. Te "wycieczki" z sufraganami i siostrami (nb. skąd biorą się takie niestosowne skojarzenia?) mógłbyś sobie darować!
UsuńŁK
No proszę, a pisarz prowentowy to Ci już nie przeszkadza?
UsuńJKS
Nie, to nie ta sama liga!
UsuńŁK
Bo zaczyna się na inną literę alfabetu, czy jak?
UsuńSkończmy już te niepotrzebne dygresje i skoncentrujmy się na meritum bloga.
JKS
Na komentarz z 2 grudnia 2017 04:33.
UsuńJak widzisz zastosowanie dział stabilizowanych 105 mm na okrętach liniowych?
- Artyleria główna + średnia nieuniwersalna (np. 152 mm) + 105 mm + małokalibrowa? To pięć kalibrów trochę za dużo, poza tym byłby to krok w tył, ostatnio (1935-45) na świecie dąży się do zastępowania artylerii średniej i plot jednym uniwersalnym kalibrem.
- Artyleria główna + średnia uniwersalna (np. 135 mm) + 105 mm + małokalibrowa? Znowu za dużo kalibrów i dublowanie się kalibrów uniwersalnych, bez sensu.
- Artyleria główna + 105 mm + małokalibrowa? Faktyczny brak artylerii średniej, 105 mm się do tej roli niezbyt nadaje.
- Jakaś inna konfiguracja?
JKS
1) Nie trzeba było rozpoczynać tych niestosownych dygresji.
Usuń2) Dla okrętów liniowych, ściślej krążowników liniowych: 283 mm + 105 mm + 57 mm + 25 mm.
3) Dla krążowników ciężkich: 203 mm + 105 mm + 57 mm + 25 mm.
4) Dla lotniskowców uderzeniowych, krążowników przeciwlotniczych: 105 mm + 57 mm + 25 mm.
ŁK
Ad 1. -
UsuńAd 2,3,4. Czyli dla "prawdziwych" pancerników 105 nie przewidujesz?
Czy dla lotniskowców uderzeniowych i przede wszystkim krążowników plot 105 mm to nie za mało? Trudno okręt z działami 105 mm nazwać krążownikiem.
Z krążownikami ciężkimi będzie problem; stabilizowane 105-ki i 57-ki zajmują dużo miejsca na pokładzie, chociaż proponowany przez Ciebie układ jest chyba optymalny.
Jak wcześniej pisałem, z 57-mi jest taki problem, że w przeciwieństwie do 40-tek mają kolumnę podnośnika, więc nie można ich instalować byle gdzie, poza obrysem kadłuba/nadbudówki, nad maszynownią, hangarem itp. Jeśli miałbym do wyboru np. 8x57 lub 16x40, to wybiorę to drugie, ze względu na większą "gęstość" ognia. Poza tym wiele zależy od ogólnej konfiguracji kalibrów na okręcie; np. jeśli DP mamy 105 mm, to lepiej "pasują" 40-ki, przy DP 120-135 można dać 57-ki. Chodzi o uniknięcie zbyt dużych "dziur" pomiędzy kalibrami.
JKS
Dla "prawdziwych" pancerników przyjąłbym ten kaliber dział, ale obok "zaporowych" 152 mm (z elewacją przynajmniej około + 65 st.). Czyli podobnie, jak Francuzi, którzy od uniwersalnych 130 mm przeszli do dwóch kalibrów: 152 mm + 100 mm. Lotniskowiec nie potrzebuje artylerii do ostrzeliwania celów morskich, więc te 105 mm powinno też wystarczyć. Gdy idzie o krążowniki przeciwlotnicze, to miałbym na uwadze takie uzbrojenie dla mniejszych, niż Twoje, jednostek. Wg mojego szacunku byłoby to około 4000 tn, czyli coś w rodzaju nieco powiększonego i lekko opancerzonego "Akizuki". Zestaw 105 mm + 57 mm byłby też dobry dla dużych stawiaczy min (krążowników minowych).
UsuńŁK
Ok, przemyślę.
UsuńJKS
Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńCzy Kolega przypadkiem nie pomylił blogów?
UsuńProszę Kolegę o usunięcie tego komentarza, jeśli nie, to sam to pierwszy raz zrobię,
JKS
Chyba czegoś było za mało lub za dużo! :)
UsuńŁK
Pierwszy raz w historii tego bloga usunąłem czyjś komentarz z - jak sądzę - całkowicie zrozumiałych powodów. Uprzedzam Autora usuniętego komentarza, że następne wpisy tego rodzaju będą usuwane bez ostrzeżenia.
UsuńJKS
Dobrze uczyniłeś! Nie można dopuścić do zaśmiecania bloga tego rodzaju komentarzami.
UsuńŁK