czwartek, 13 czerwca 2019

Nowa strona

Założona została na blogu nowa strona tematyczna "Alternatywna Polska Marynarka Wojenna w latach 1930-1939" Pomysłodawcą strony oraz autorem wstępu do niej jest kolega ŁK. 
Pomysłodawcę przepraszam za to, że pozwoliłem sobie "podrobić" Jego podpis pod wstępem :).
Przypominam, że strony można znaleźć na ich liście, na prawym marginesie głównej strony bloga.

JKS

13 komentarzy:

  1. Do ŁK jako pomysłodawcy strony.
    Czy w zaproponowanych ramach jest dla kolegi akceptowalne następujące podejście: do przełomu lat dwudziestych i trzydziestych z uwagi na jeszcze stosunkowo małe zagrożenie konfliktem prawie w ogóle nie buduje się i nie kupuje okrętów tylko akumuluje skromne finanse - inwestycje w tym czasie ograniczają się do budowy umocnień nadbrzeżnych. Mam oczywiście świadomość że nie pozwoli to zaproponowanie jednostek o charakterystykach typowych dla lat dwudziestych ale z drugiej strony pozwoli na pewną elastyczność przy proponowaniu okrętów wprowadzanych do służby tuż przed 1939 r.
    Em

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oczywiście, że tak! Lata dwudzieste tworzą poniemieckie torpedowce i trałowce oraz obie kupione od Finów kanonierki. Oczywiście, można również wypowiadać się na ich temat, zakładając, że pozostaną w służbie do końca okresu międzywojennego (a więc również można/należy uwzględniać ich modernizacje). Możemy także przyjąć, że z tych starych okrętów pozostają w służbie A.D. 1939 tylko (podobnie, jak w realu!) jedynie obydwie kanonierki i "Mazur", co nie było to dziełem przypadku , gdyż pozostałe okręty niemieckiego pochodzenia były jednostkami o uproszczonej, wojennej budowie i w związku z tym mocno już wyeksploatowanymi na początku lat 30-tych.
      ŁK

      Usuń
  2. Uprzejmie informuję, że dyskusja już ruszyła!
    ŁK

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kwestię ruszyła, pozwoli kolega, uznam za otwartą co najmniej.
      Brak dowolnosci, brak wolnej myśli, brak progresywności JKS, trzymamy się realiów.
      O czym ma być dyskusja?.
      Przepraszam nie wytrzymałem.
      Kolega Historyk jak pamiętam?.

      Usuń
    2. Chyba mam problem z całościowym zrozumieniem powyższego wpisu. Tym niemniej zauważę, że obowiązku uczestniczenia w blogowych dyskusjach nie ma! Ja akurat, jako historyk, lubię tematy osadzone dobrze w realiach. Problem w tym, iż w pojęciu "historia alternatywna" zbyt wielu kładzie nadmierny nacisk na człon "alternatywna", zapominając o "historii".
      ŁK

      Usuń
    3. Nie wiem jak to wygląda w przypadku kolegów ale u mnie kwestią kluczową jest czas. Dziś znalazłem go tylko tyle żeby dokonać tego wpisu i na tym się niestety skończy. Jutro muszę wstać o 4 rano i zaraz idę spać - tym bardziej że dziś również musiałem wstać tak wcześnie i jestem zwyczajnie zmęczony. Na to nakłada się ten wycieńczający upał.
      Pozdrawiam
      Em

      Usuń
    4. @ŁK
      Bez urazy.
      I tak ten upał nas wszystkich wykończy.
      Właśnie "alternatywna" ma dla mnie większy urok niż "historia" ale zobaczymy.

      Usuń
    5. Liczę jednak, Kolego Em, na Twoje obszerniejsze wystąpienie w tym temacie. Natomiast Koledze Rafałowi proponuję zgłoszenie własnego wątku dyskusyjnego i poproszenie JKS o otwarcie go na stronie Miscellaneów (nb. lubię to słowo; np. w archiwach oznacza ono zbiory, które wymykają się ostrym kryteriom klasyfikacyjnym, a to oznacza, że są najczęściej nadzwyczajnie ciekawe!). Zapewne osób dla których "alternatywa" jest bardziej pociągająca niż "historia" jest znacznie więcej. Ta druga wymaga bowiem nie tyle polotu fantazji/weny twórczej, co merytorycznej wiedzy...
      ŁK

      Usuń
    6. Jak kolega słusznie zauważył w poście z 13.06 19.05 na rozmaitości nikt nie spojrzy.
      Ma kolega gotowy wstęp?.
      Może warto go opublikować.

      Usuń
    7. O jakim wstępie mowa? W dyskusji o alternatywnej PMW odnotowaliśmy już ponad 50 wypowiedzi...
      ŁK

      Usuń
    8. Mi wyświetla 11.
      Gdzie tkwi błąd?.

      Usuń
  3. @Em.
    Jestem pełen podziwu dla kolegi.
    05.06 odezwał się kolega pierwszy raz po zawale a teraz charuje od 4 rano.
    "Zbiera" kolega na następny?.

    OdpowiedzUsuń
  4. Przepraszam już wiem.
    Znalazłem.

    OdpowiedzUsuń