niedziela, 9 lipca 2023

Niderlandzkie krążowniki lekkie typu Ceylon 1931-1933 (3 jednostki)

Niderlandzkie krążowniki lekkie typu Ceylon 1931-1933 (3 jednostki)

Wprawdzie niderlandzkie lekkie krążowniki typu Java weszły do służby nie tak dawno (1925-26), ale projekt ich pochodzi z roku 1915, więc koncepcyjnie mocno się już postarzały. Skłoniło to Admiralicję do budowy nowych lekkich krążowników, podobnej wielkości, lecz znacznie nowocześniejszych.
W projekcie nowych krążowników lekkich zastosowano sporo elementów pochodzących z krążowników ciężkich typu Suriname; m.in.: urządzenia napędowe wraz z kominami, śruby napędowe, systemy kierowania ogniem, konstrukcję masztów oraz żurawie. Skróciło to wydatnie czas ich projektowania, oraz nieznacznie czas budowy.
Porównując z okrętami tej klasy w innych flotach, prezentowane krążowniki są stosunkowo duże, o umiarkowanej prędkości, dobrze opancerzone, z silną artylerią plot. Bez przesady można powiedzieć, że w roku 1932, zaliczają się do najsilniejszych na świecie okrętów tej klasy. Nie zamontowano na nich wyposażenia lotniczego; jest to zgodne z aktualną doktryną niderlandzkiej MW. Na okrętach typu Ceylon po raz pierwszy pojawiają się, wdrożone do produkcji w roku poprzednim działa uniwersalne 105 mm.
Dwie jednostki zostały zbudowane w stoczni Wlton-Fijenoord w Schiedam, a jedna w stoczni Koninklijke Maatschappij De Schelde we Vlissingen. Bazować będą w metropolii, a stacjonujące tu dotychczas krążowniki typu Java zostają przebazowane do Indii Wschodnich.
Opis techniczny.
Kadłub
O znacznym wydłużeniu i rufie z wąską pawężą. 
Napęd
Osiem kotłów olejowych Burgerhout w czterech kotłowniach oraz cztery zestawy turbin parowych Werkspoor z przekładniami w czterech maszynowniach. Pomieszczenia napędu są rozmieszczone w następujący sposób (idąc od dziobu): 2K-2M-2K-2M.
Uzbrojenie
Na okręcie zainstalowano:
- 3xIIIx149/50 Bofors/Wilton-Fijenoord P1921, przy elewacji maksymalnej 45o donośność pociskiem HE 46,7 kg wynosi 26010 m;
- 1xII+4xIx105/50 Bofors/Wilton-Fijenoord P1931, przy elewacji 45o donośność pociskiem HE 16,00 kg wynosi 18200 m, a przy elewacji maksymalnej 85o donośność pionowa tym samym pociskiem wynosi 12860 m;
- 10xIx25/64 Bofors P1931, przy elewacji 45o donośność pociskiem HE 0,25 kg wynosi 5400 m, a przy elewacji maksymalnej 85o donośność pionowa tym samym pociskiem wynosi 3240 m;
- 6xIx13,2/78 FN P1919, przy elewacji 45o donośność pociskiem 0,05 kg wynosi 7000 m, a przy elewacji maksymalnej 85o donośność tym samym pociskiem wynosi 4080 m;
- 2xIIIxwt 533 mm.
Do kierowania ogniem zamontowano dwa dalocelowniki optyczne Hazemeyer o bazie 5,3 m.
Inne
Krążowniki zostały wyposażone w sześć radiostacji o zróżnicowanym zasięgu. 

Link do obrazka: https://megawrzuta.pl/download/b1677573f359a9d2ec056f2f0f315d02.html

Ceylon, Netherlands light cruiser laid down 1929, launched 1930, completed 1932 (engine 1930)

Displacement:
            7 029 t light; 7 313 t standard; 8 023 t normal; 8 592 t full load

Dimensions: Length (overall / waterline) x beam x draught (normal/deep)
            (587,89 ft / 579,40 ft) x 51,51 ft x (19,69 / 20,68 ft)
            (179,19 m / 176,60 m) x 15,70 m  x (6,00 / 6,30 m)

Armament:
      9 - 5,87" / 149 mm 50,0 cal guns - 102,96lbs / 46,70kg shells, 150 per gun
              Quick firing guns in turret on barbette mounts, 1921 Model
              3 x 3-gun mounts on centreline ends, majority forward
                        2 raised mounts - superfiring
      6 - 4,13" / 105 mm 50,0 cal guns - 35,27lbs / 16,00kg shells, 300 per gun
              Dual purpose guns in deck mounts, 1931 Model
              1 x Twin mount on centreline, aft deck centre
                        1 raised mount
              4 x Single mounts on sides, evenly spread
      10 - 0,98" / 25,0 mm 64,0 cal guns - 0,55lbs / 0,25kg shells, 3 000 per gun
              Anti-air guns in deck mounts, 1931 Model
              10 x Single mounts on sides, evenly spread
                        10 raised mounts
      6 - 0,52" / 13,2 mm 78,0 cal guns - 0,11lbs / 0,05kg shells, 4 500 per gun
              Machine guns in deck mounts, 1919 Model
              6 x Single mounts on sides, evenly spread
                        6 double raised mounts     
Weight of broadside 1 071 lbs / 486 kg
      Main Torpedoes
      6 - 21,0" / 533 mm, 23,23 ft / 7,08 m torpedoes - 1,528 t each, 9,167 t total
            In 2 sets of deck mounted side rotating tubes

Armour:
   - Belts:           Width (max)           Length (avg)                 Height (avg)
            Main:   3,15" / 80 mm     359,25 ft / 109,50 m       8,86 ft / 2,70 m
            Ends:   Unarmoured
              Main Belt covers 95% of normal length
              Main belt does not fully cover magazines and engineering spaces
   - Torpedo Bulkhead - Additional damage containing bulkheads:
                        0,98" / 25 mm     359,25 ft / 109,50 m       21,98 ft / 6,70 m
            Beam between torpedo bulkheads 35,43 ft / 10,80 m
   - Gun armour:   Face (max)         Other gunhouse (avg)        Barbette/hoist (max)
            Main:     3,15" / 80 mm             0,98" / 25 mm                    2,36" / 60 mm
            2nd:       0,79" / 20 mm                       -                                        -
   - Armoured deck - single deck:
            For and Aft decks: 1,38" / 35 mm
   - Conning towers: Forward 3,15" / 80 mm, Aft 1,38" / 35 mm

Machinery:
            Oil fired boilers, steam turbines,
            Geared drive, 4 shafts, 72 000 shp / 53 712 Kw = 33,66 kts
            Range 6 000nm at 15,00 kts
            Bunker normal = 710 tons, at max displacement = 1 279 ton 

Complement:
            423 - 551

Cost:
            £2,662 million / $10,648 million

Distribution of weights at normal displacement:
            Armament: 370 tons, 4,6%
               - Guns: 352 tons, 4,4%
               - Weapons: 18 tons, 0,2%
            Armour: 1 305 tons, 16,3%
               - Belts: 409 tons, 5,1%
               - Torpedo bulkhead: 288 tons, 3,6%
               - Armament: 147 tons, 1,8%
               - Armour Deck: 422 tons, 5,3%
               - Conning Towers: 39 tons, 0,5%
            Machinery: 2 182 tons, 27,2%
            Hull, fittings & equipment: 3 172 tons, 39,5%
            Fuel, ammunition & stores: 994 tons, 12,4%
            Miscellaneous weights: 0 tons, 0,0% 

Overall survivability and seakeeping ability:
            Survivability (Non-critical penetrating hits needed to sink ship):
              9 113 lbs / 4 133 Kg = 90,3 x 5,9 " / 149 mm shells or 1,1 torpedoes
            Stability (Unstable if below 1.00): 1,02
            Metacentric height 1,9 ft / 0,6 m
            Roll period: 15,5 seconds
            Steadiness      - As gun platform (Average = 50 %): 70 %
                                   - Recoil effect (Restricted arc if above 1.00): 0,71
            Seaboat quality  (Average = 1.00): 1,21

Hull form characteristics:
            Hull has rise forward of midbreak,
              a normal bow and small transom stern
            Block coefficient (normal/deep): 0,478 / 0,487
            Length to Beam Ratio: 11,25 : 1
            'Natural speed' for length: 25,73 kts
            Power going to wave formation at top speed: 55 %
            Trim (Max stability = 0, Max steadiness = 100): 58
            Bow angle (Positive = bow angles forward): 17,40 degrees
            Stern overhang: 0,98 ft / 0,30 m
            Freeboard (% = length of deck as a percentage of waterline length):
                                                                        Fore end,               Aft end
               - Forecastle:            20,00%,      23,95 ft / 7,30 m,  20,67 ft / 6,30 m
               - Forward deck:       62,00%,      20,67 ft / 6,30 m,  20,01 ft / 6,10 m
               - Aft deck:                4,00%,        12,14 ft / 3,70 m,  12,14 ft / 3,70 m
               - Quarter deck:        14,00%,      12,14 ft / 3,70 m,  12,14 ft / 3,70 m
               - Average freeboard:                      19,19 ft / 5,85 m
            Ship tends to be wet forward

Ship space, strength and comments:
            Space - Hull below water (magazines/engines, low = better): 148,4%
                        - Above water (accommodation/working, high = better): 173,6%
            Waterplane Area: 19 957 Square feet or 1 854 Square metres
            Displacement factor (Displacement / loading): 119%
            Structure weight / hull surface area: 97 lbs/sq ft or 472 Kg/sq metre
            Hull strength (Relative):
                        - Cross-sectional: 0,97
                        - Longitudinal: 1,57
                        - Overall: 1,02
            Cramped machinery, storage, compartmentation space
            Excellent accommodation and workspace room
            Ship has slow, easy roll, a good, steady gun platform
            Good seaboat, rides out heavy weather easil 

Ceylon (1932)
Curacao (1933)
Bali (1933)

24 komentarze:

  1. Piękne i silne okręty. Racjonalnie rozmieszczona artyleria pozwoli w przyszłości na jej wzmocnienie poprzez wymianę stanowisk pojedynczych na zdwojone. Nawet opancerzenie w przyzwoitym standardzie.
    ŁK

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witam
      Boże ale ON jest PIĘKNY.
      Smukła sylwetka kryjąca predkość,uzbrojenie i pancerz a dodatkowo chyba najsilniejszy w momencie wodowania.
      Może jedyna rzecz na którą zwrócę uwagę to europejski zasięg ale może trochę przesadzam.
      Pawel76

      Usuń
  2. Zrobię osobny wpis, żeby nie psuć ochów i achów pod pierwszym komentarzem.
    1. Sylwetka może ogólnie się podobać, ale jest nieproporcjonalna. Według mnie całość powinna być przesunięta co najmniej 6 metrów w stronę dziobu, a mówię tu o nadbudówkach i wieżach artyleryjskich.
    2. Jakim cudem program wyliczył Seaboat quality: 1,21 jeśli nie jest tajemnicą, że dużo słabiej uzbrojony i opancerzony De Ryuter miał problemy ze statecznością przy tej samej szerokości kadłuba. Dlatego projekt przewidywał tylko 6 dział 149 mm. Zresztą nawet pobieżny przegląd krążowników inny krajów pokazuje, że szerokości oscylowały wokół 17 metrów, zamiast 15 z groszami.
    3. Gródź przeciwtorpedowa. Jaki jest sens jej stosowania na tak wąskim okręcie ? Ochrony żadnej nie da, ale zabierze kolejne tony wyporności. O takich drobnostkach, jak ograniczenie przestrzeni potrzebnej np. do montażu siłowni to już wspominać nie trzeba. Konsekwencją tego jest widoczny na planiku bardzo szeroki rozstaw kominów.
    4. Zagadką nie do rozwiązania jest taki drobiazg, jak różnica mas dwóch takich samych (jak wynika z legendy) siłowni krążowników typu Ceylon i Suriname. Wiem, że w latach 30-tych był dynamiczny rozwój techniki, ale jakoś trudno uwierzyć, że w Holandii był tak duży, by różnica mas (w ciągu trzech lat) wyniosła blisko 100 ts. Jak na mój gust, coś wyraźnie "nie pykło".
    5. Słów kilka o artylerii uniwersalnej. Trochę może dziwić dobór stanowisk. Uważam, że wstawienie 4 stanowisk zdwojonych dałoby taką samą salwę burtową dział 120 mm, a zabrałoby dużo mniej powierzchni pokładów.
    6. W legendzie czytamy: "...Nie zamontowano na nich wyposażenia lotniczego; jest to zgodne z aktualną doktryną niderlandzkiej MW...". Natomiast w legendzie krążownika Suriname mamy: "...Mimo braku pełnego konsensusu wśród osób odpowiedzialnych za projekt, ostatecznie zdecydowano się na umieszczenie na okrętach skromnej grupy lotniczej. Przeważył argument podkreślający, że trudno mówić o dalekim rozpoznaniu, jeżeli ograniczone jest ono widocznością z marsów na masztach...".
    Pytanie zasadnicze nr 1 brzmi: Kiedy zmieniła się doktryna MW Niderlandów ? Pytam, bo nie wszystkie biuletyny czytałem...
    Peperon

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za liczne uwagi i śpieszę z odpowiedzią.
      Ad 1. Przesuwać masy w stronę dziobu? Aby pogorszyć dzielność morską?
      Ad 2. To pytanie do programu 😊. „De Ruyter” miał wysoki i masywny pomost, co ujemnie wpływało na stateczność. „Cejlon” przeciwnie, ma stosunkowo niską sylwetkę.
      Ad 3. Co to znaczy „Ochrony żadnej nie da”? To, że coś nie chroni całkowicie nie oznacza, że nie chroni w ogóle. Gródź ptorp nie ma tu wpływu na rozstaw kominów; jest on uwarunkowany układem kotłowni i maszynowni, który przedstawiłem w opisie. Układ taki ma zwiększyć przeżywalność okrętu.
      Ad 4. Następne pytanie do programu. Swoją drogą, osiągnięcie raptem 4% oszczędności na urządzeniach napędowych, trudno zaliczyć do wydarzeń cudownych.
      Ad 5. W pkt 2. Kolega zwracał uwagę na małą szerokość kadłuba, a teraz chce podwójne stanowiska 105 mm na burtach. Gdyby przyjąć ten postulat, to nadbudówka na śródokręciu musiałaby być cienka jak… tylna część ciała węża. Poza tym, superpozycja nad rufową wieżą 149 mm aż się prosi o stanowisko DP.
      Ad 6. Kolega pisze: „w legendzie krążownika Suriname mamy: "...Mimo braku pełnego konsensusu wśród osób odpowiedzialnych za projekt…”” Otóż doktryna się nie zmieniła, a wyposażenie lotnicze na „Suriname” było jednostkowym jej naruszeniem, stąd wspomniana przez mnie wtedy różnica zdań wśród decydentów. Przypomnę, że doktryna jest generalnie defensywna i w zasadzie nie przewiduje większych operacji poza zasięgiem własnego lotnictwa z baz lądowych. Trzeba jednak zaznaczyć, że w związku z trwającą budową dwu krążowników liniowych, spodziewana jest modyfikacja doktryny, polegająca na dodaniu do niej pewnych elementów bardziej ofensywnych.

      JKS

      Usuń
    2. Ad.1 Rozumiem, że wieża AG na rufie ma poprawić trym i dzielność morską...
      Ad.2 Wysokość wieży De Ruytera nie oznacza, że musi być ciężka. Zresztą masy wież AG i dział DP skutecznie niwelują niską sylwetkę okrętu.
      Ad.3 Gródź przeciwtorpedowa ulokowana trochę ponad 2 metry od burty zabezpieczy przed uderzeniem torpedy kalibru 533 mm ? Może - podkreślam może - osłabi trochę siłę eksplozji, ale na pewno nie zabezpieczy okrętu przed jej skutkami. Natomiast pozostawienie niecałych 11 metrów szerokości między grodziami powoduje liniowe ustawienie kotłów i turbin, co wydłuża siłownię dwukrotnie, bo przecież nie zmieścisz kotłów i turbin obok siebie.
      Ad.4 Zależy jak na to patrzysz. 4% to niewiele, ale 100 długich ton, to już coś innego.
      Ad.5 Jeśli wyrzutnie torped się mieszczą, to tym bardziej zdwojone stanowiska dział, które nie wymagają tyle przestrzeni. Poza tym, nigdzie nie jest napisane, że nadbudówka musi być ciągła na całym dystansie. Były okręty, które miały przerwy w ciągłości nadbudówek.
      Ad.6 Rozumiem, że przypadek krążowników typu Suriname jest wyjątkiem.
      Peperon

      Usuń
    3. Ad 1. Okręt z mocno obciążoną częścią dziobową kadłuba ma tendencję do brania każdej większej fali na pokład.
      Ad 2. Cóż, nie była zbudowana ze styropianu. Poza tym wchodzi tu w grę moment siły (masa razy wysokość).
      Ad 3. Na "Ceylonie" na jedną turbinę przypada 18000 KM. Przykładowo na "Gromie" (1936) na turbinę przypadało 27000 KM i jakoś się one w kadłubie o szerokości 11,2 m parami mieściły. Ponadto odsyłam do pkt 8. poniższego komentarza kolegi H_Babbocka.
      Ad 4. Właśnie wartości względne są tu miarodajne. Przykładowo dla napędu kutra torpedowego "T5" 4% to 0,92 t, prawie nic.
      Ad 5. Bez komentarza.
      Ad 6. Na razie tak.

      JKS

      Usuń
    4. Ad.1 Wszystko zależy od kształtów części podwodnej kadłuba.
      Ad.2 Na Ceylonach masz duże masy wyniesione, które mają wpływ na stateczność okrętu.
      Ad.3 Masz linka https://docer.pl/doc/xn18x8e i ściągnij sobie oba numery (EOW nr 24 i 25), a późnej uważnie przeglądnij rozplanowanie wnętrza kadłuba opracowane przez stocznię j. Samuel White & Co. Ltd. Tam widać doskonale, że jakoś one w kadłubie o szerokości 11,2 m parami się nie mieściły.
      Ad.4 Już pisałem, że zależy jak na to spojrzeć. Zwłaszcza, gdy mamy do czynienia z dwoma takimi samymi siłowniami.
      Peperon

      Usuń
    5. Ad 1. Nieprawda, nie wszystko.
      Ad 2. A któreż to?
      Ad 3. Link nie działa.
      Ad 4. Bez komentarza.

      JKS

      Usuń
    6. Ad.1 Trochę zbyt uprościłem, ale nie za bardzo.
      Ad.2 Przede wszystkim wieże AG, chociaż 120-ki też swoje dokładają.
      Ad.3 Dziwne, bo ja podświetlam go i otwieram w nowej karcie. Jak nie działa, to w inny sposób znajdziesz te pozycje Encyklopedii Okrętów Wojennych.
      Peperon

      Usuń
    7. Ad 2. Rozumiem, że na innych, porównywalnych okrętach artylerii nie ma, tylko tutaj takie obciążenia :).
      Ad 3. U mnie antywirus blokuje.

      JKS

      Usuń
    8. Ad. 2 Oczywiście, że na porównywalnych okrętach były takie obciążenia. Cała różnica polega na tym, że te okręty były szersze. Jako niefortunny przykład niech posłużą niemieckie krążowniki typu K, które były węższe od Twojego. Niestety podczas wojny domowej w Hiszpanii wyszło, że na wyższych falach kadłuby im pękają.
      Ad. 3 Na to już nic nie poradzę...
      Peperon

      Usuń
  3. Szczerze mówiąc, to też tak co do tych proporcji nie jestem pewien. W sumie wygląda (wg rysunku, bez wdawania się w szczegóły techniczne) bardziej jak krążownik szkolny, lub jednostka pomocnicza.
    Ale dobrze, że mamy kolejną bojową jednostkę.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No proszę, jak różne może być poczucie estetyki u różnych ludzi. Jeden z Czytelników Boga wzywa na świadka urody okrętu, a drugiemu kojarzy się on z jednostką pomocniczą! Może Kolega powiedzieć, do której jednostki pomocniczej "Ceylon" jest podobny?

      JKS

      Usuń
    2. "Walcheren" poza kominami.

      Usuń
    3. "Europa".
      Nawet 2 kominy ma.
      Choć nie ścięte bo te sugerują prędkość i wydawało by się dziwne w przypadku jednostek pomocniczych.

      Usuń
    4. Ps. Przepraszam że się wtrącam. Wiem że wpis był nie do mnie ale po 2 dniach milczenia adresata chyba mogę.

      Usuń
  4. Pojawił się kolejny „porządny” okręt i za to podziękowania.
    Okręt moim zdaniem należy rozpatrywać w trzech perspektywach.
    a) Czy koncepcja okrętu odpowiada potrzebom floty Niderlandzkiej?
    b) Techniczna realizacja okrętu.
    c) Walory wizualne okrętu.
    Ad a. To sprawa, która już była poruszana. Okręt słabszy i wolniejszy od krążowników japońskich (ciężkich – bo lekkie to był dodatek do niszczycieli), nie ma racji bytu. Co prawda prędkość wystarczy do ucieczki przed krążownikami liniowymi Kongo, ale jeżeli to ma być jedyny sens powstania okrętów, to nie ma o czym mówić. Reasumując – przydatność dla floty Niderlandzkiej jest dyskusyjna. A w tonażu ponad 22tys ts można by było pokombinować.
    Ad b. Okręt moim zdaniem jest starannie dopracowany, aby być możliwie najlepszym w tej wyporności.
    1. Uzbrojenie 3xIIIx150 w tej wyporności to rzeczywiście dużo.
    2. Imponująca (przesadna?) jest artyleria plot, jak na początek lat 30-tych.
    3. zasięg jest OK. 1279t paliwa to porównywalna wartość do np. De Ruyter 1300t, Agano 1405t, Emil Bertain 1360t i La Galissionniere 1569t.
    4. Słabiej wypada maszynownia 72tys KM. Co prawda De Ryter 66tys KM, a ale Agano 100tys KM, Emil Betain 102tys KM i La Galissionniere 84 tys KM. Okręt trochę „nadrabia” prędkość rufą pawężową – co jest bardzo awangardowym pomysłem (wcześniej zastosowana bez powodzenia na krążowniku Adventure).
    5. W efekcie mimo to prędkość (jak na potrzeby floty słabszej, operującej przeciwko Japończykom) jest moim zdaniem nie dostateczna. Dla punktu odniesienia – Agano miał 35w.
    6. Okręt jest co prawda mokry na dziób (a niewiele brakowało – mniej niż 1 m wyskości dziobu), ale pochwalić należy dobrą dzielność morską.
    7. Okręt ma wyraźnie solidniejszą (niż inne lekkie krążowniki) ochronne pancerzem – to duży plus. Z drugiej strony jak porównywać z krążownikami ciężkimi to 80mm burta i 35mm pokład to dość „papierowy” pancerz.
    8. Grodzie p torp na krążownikach bywały naprawdę blisko burt. Więc tutaj 2,5m to więcej niż na Baltimore 1,5m – często uważanych za naprawdę dobrze ochraniane krążowniki.
    9. Za to koszt tego, czyli cramped machinery, to spory minus.
    10. Rozumiem, że doktryna nie przewidywała własnych samolotów pokładowych. Ale to dziwne rozwiązanie, bo wtedy to był obowiązkowy element wyposażenia.
    11. Moim zdaniem bardzo dużą wadą okrętu jest skomny zapas amunicji – 150 pocisków na działo artylerii głównej. Tyle to standard dla dział głównych pancernika.
    12. Kompletnie nie rozumiem wyniku symulacji 1,02. Przecież to oznacza, że suma mas jest mniejsza niż wyporność i po prostu okręt się wynurzy.
    Ad c. Wygląd okrętu mi się nie podoba. Raz, sylwetka jest dziwnie rozlazła (to skutek mikrych nadbudówek oraz oddalonych kominów). Dwa, to zupełnie nie toleruje dziwnego uskoku na rufie. Wiem, ż podobny miały krążowniki Belfast, ale akurat one to jeden z najbrzydszych okrętów w okresie przed DWS.

    PS przeoczyłem
    - jak są sterowane działka 25mm (ręcznie jak km, czy pokrętłami)?
    - jak są zasilane? Magazynki pudełkowe, bębnowe, czy łódki amunicyjne przechodzące przez zamek (jak u Boforsa)?

    H_Babbock

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zobaczymy, czy uda mi się trafić z prawidłową odpowiedzią:
      1) zmiany położenia luf w obydwu płaszczyznach poprzez przekładnie mechaniczne (pokrętłami),
      2) zakładając, że to pierwowzór 40 mm - obstawiam łódki 5-nabojowe.
      Sam jestem ciekawy odpowiedzi @ JKS! :)
      ŁK

      Usuń
    2. Na komentarz kolegi H_Babbocka z 10 lipca 2023 21:25.
      Jak zwykle, dużo uwag i... dużo pracy dla mnie dla udzielenia wyczerpujących odpowiedzi. Ale ad rem.
      Ad a). A co by kolega sensowniejszego w ramach tych 22 tys. ton zaproponował?
      Ad b) 1. Starałem się.
      Ad b) 2. J.w.
      Ad b) 3. Bez uwag.
      Ad b) 4. "Agano" jest znacznie młodszy, słabiej uzbrojony i opancerzony, porównanie nieadekwatne. "Émile Bertin" - o wiele słabiej opancerzony, porównanie nieadekwatne. "La Galissonnière" - młodszy, większy, a mimo silniejszego napędu i tak wolniejszy, porównanie nieadekwatne.
      Ad b) 5. J.w.
      Ad b) 6. Dziękuję.
      Ad b) 7. A jakby porównywać z pancernikami, to będzie jeszcze gorzej :). Kolego, litości...
      Ad b) 8. Bez uwag.
      Ad b) 9. "Rozchodzi się jednak o to, żeby te minusy nie przesłoniły wam plusów!" :). Zawsze jest coś za coś.
      Ad b) 10. Doktryna jest doktryną i kropka.
      Ad b) 11. Porównam wyłącznie do krążowników przywołanych przez Kolegę w pkt. Ad b) 3. "De Ruyter" - brak danych; "Agano" 165; "Émile Bertin" - 145; "La Galissonnière" - 205. Nie jest tak źle.
      Ad b) 12. "Hull strenght overall" większy od 1 oznacza, że okręt można jeszcze dociążyć, bez istotnego pogorszenia wytrzymałości konstrukcji.
      Ad c). Podobny układ miał również "De Ruyter" Ponadto, o estetyce trudno dyskutować; patrz mój komentarz z 10 lipca 2023 23:06.
      PS.
      Działka 25 mm są naprowadzane pokrętłami.
      Zasilane są 10-nabojowymi łódkami amunicyjnymi, przechodzącymi przez zamek.
      Obydwie odpowiedzi potwierdza link: http://www.navweaps.com/Weapons/WNSweden_25-64_m1932.php
      N.b. słynne działka 40 mm/60 Boforsa, były powiększoną konstrukcją tych 25-tek.

      JKS

      Usuń
    3. Do kolegi ŁK.
      Prawie w dziesiątkę!

      JKS

      Usuń
    4. Ad a. Przecież już proponowałem! Zbudować krążownik najcięższy zdolny niszczyć japońskie krążowniki ciężkie i uciekać przed pancernikami (w tym typu Kongo). Np publikacje na Twoim blogu z 21 i 26 października 2022: projekt 628, 17,5tys ts, i w cenie 20,9mln z roku 1925, gdyby budować go w 1929 to koszt byłby 25 mln USD. Dostajemy 6x283, solidny pancerz i prędkość 33w (wersja z 1929r). Dla porównania trzy krążowniki Ceylon kosztują łącznie 31,9mln USD.
      Albo w komentarzach pod biuletynem proponowałem krążownik liniowy 25tys ts, 9x283, ponad 33w i cena 33,8mln USD (w przypadku budowy 1929).
      Jeśli chcieć się zmieścić w cenie serii Ceylon to wyporność byłaby właśnie około 22tys ts. I można by dać 6x238 i bardzo podkręcić prędkość (może da się 34w?), albo może 6x238, prędkość 33,5w i dodać artylerie 149mm? Bo chyba wariant 8-9x283 i prędkość 33w w tej wyporności wymagałby zbyt daleko idącego zmniejszenia opancerzenia.
      Ad wygląd. Mnie nie boli uskok pokładu blisko rufy, tylko "sterczącą" nad pokładem wieżę numer 3.
      H_Babbock

      Usuń
    5. Kolega nie czyta biuletynów i nie zauważył, że proponowane przez niego okręty od dwóch lat są w budowie.

      JKS

      Usuń
    6. Rozumiem, że chodzi o okręty typu "Flandria"? Czytam a nawet komentuję. Nie było informacji o ich parametrach, więc nie wiem czy spełniają postulat bardzo wysokiej (jak na pancerniki/krążowniki liniowe) prędkości. Tym nie mniej uważam, że tym bardziej należałoby zbudować o jeden więcej krążownik liniowy, niż te Ceylony. Tym bardziej, bo gdyby miałby to być tylko pojedynczy krążownik najcięższy (zamiast lekkich), to zawsze jest pewien minus opierać działania floty na jednym okręcie. Ale skoro ma być ich kilka, to zdecydowanie lepiej mieć jeszcze +1, niż te Ceylony.
      H_Babbock

      Usuń