Wojna!
W dniu
dzisiejszym, w godzinach rannych, japońskie siły morskie i lotnicze, wbrew
uchwalonym prawom i powszechnie przyjętym zwyczajom międzynarodowym, bez
wypowiedzenia wojny, zaatakowały niektóre nasze bazy na Dalekim Wschodzie. W związku z
powyższym, rząd Królestwa Polskiego uważa, że od tego momentu, na mocy niniejszego oświadczenia, pozostaje w stanie wojny z Cesarstwem
Japońskim.
Przebieg
działań wojennych będzie relacjonowany w kolejnych komunikatach wojennych.
Zanim jeszcze pierwszy komunikat się ukaże, pragnę przedstawić informacje na temat teatru działań wojennych oraz sił
własnych i przeciwnika.
Teatr działań wojennych.
Wklejam
poniżej uproszczoną mapkę przedstawiającą sytuację geopolityczną na Dalekim
Wschodzie z zaznaczonymi bazami własnymi. Przepraszam za jej nędzną jakość,
niczego lepszego nie udało mi się stworzyć.
Siły własne.
Z uwagi na wielkość odnośnych plików, zestawienia
zbiorcze zostały umieszczone na serwerze FTP CBA. Przypominam metodę dostępu do
nich:
-
wejść na stronę jksbattleship.cba.pl,
- wybrać zakładkę "Menadżer plików",
- wpisać nazwę użytkownika "jksbattleship"’ i hasło "Ananke59" - wszystko oczywiście bez cudzysłowów, oraz kliknąć "zaloguj",
- po zalogowaniu wybrać katalog "jksbattleship.cba.p",
- i na koniec wybrać właściwy plik.
- wybrać zakładkę "Menadżer plików",
- wpisać nazwę użytkownika "jksbattleship"’ i hasło "Ananke59" - wszystko oczywiście bez cudzysłowów, oraz kliknąć "zaloguj",
- po zalogowaniu wybrać katalog "jksbattleship.cba.p",
- i na koniec wybrać właściwy plik.
Szczegółowy ordre de
bataille naszej floty zostanie przedstawiony w późniejszym czasie; z uwagi na
olbrzymią pracochłonność takiego opracowania, czas ten będzie naprawdę
późniejszy :(.
Siły przeciwnika.
Stan floty japońskiej jest w zasadzie
identyczny z realnym i przedstawia się następująco:
Klasa
|
Typ
|
Ilość
|
W budowie
|
Łącznie w służbie
|
Pancerniki
|
Fuso
|
2
|
7
|
|
Ise
|
2
|
|||
Nagato
|
2
|
|||
Yamato
|
1
|
2
|
||
Krążowniki liniowe
|
Kongo
|
4
|
4
|
|
Lotniskowce
uderzeniowe
|
Kaga
|
1
|
8
|
|
Akagi
|
1
|
|||
Soryu
|
1
|
|||
Hiryu
|
1
|
|||
Shokaku
|
2
|
|||
Yunyo
|
2
|
|||
Taiho
|
1
|
|||
Unryu
|
3
|
|||
Lotniskowce lekkie
i eskortowe
|
Hosho
|
1
|
6
|
|
Zuiho
|
1
|
|||
Ryuyo
|
1
|
|||
Taiyo
|
3
|
|||
Kaiyo
|
1
|
|||
Shinyo
|
1
|
|||
Transportowce
wodnosamolotów
|
Kanoi
|
1
|
4
|
|
Chitose
|
1
|
|||
Nisshin
|
1
|
|||
Akitsushima
|
1
|
|||
Hayasui
|
1
|
|||
Krążowniki ciężkie
|
Aoba/Furutaka
|
4
|
17
|
|
Nachi
|
4
|
|||
Takao
|
4
|
|||
Mogami
|
3
|
2
|
||
Tone
|
2
|
|||
Krążowniki lekkie
|
Tenryu
|
1
|
19
|
|
Kuma
|
5
|
|||
Nagara
|
6
|
|||
Yubari
|
1
|
|||
Sendai
|
3
|
|||
Katori
|
3
|
|||
Agano
|
1
|
3
|
||
Oyodo
|
1
|
|||
Ioshima
|
2
|
|||
Niszczyciele
|
Minekaze
|
12
|
115
|
|
Kamikaze
|
8
|
|||
Wakatake
|
6
|
|||
Mutsuki
|
11
|
|||
Fubuki
|
12
|
|||
Akatsuki
|
4
|
|||
Hatsuharu
|
6
|
|||
Shiratsuyu
|
10
|
|||
Asashio
|
10
|
|||
Kagero
|
16
|
|||
Yugumo
|
7
|
8
|
||
Akizuki
|
3
|
3
|
||
Shimakaze
|
1
|
|||
Torpedowce
|
Tomozuru
|
4
|
12
|
|
Otori
|
8
|
|||
Okręty podwodne
|
L3
|
3
|
63
|
|
KT
|
1
|
|||
L4
|
5
|
|||
KD2
|
1
|
|||
J1
|
2
|
|||
KD3a
|
4
|
|||
KRS
|
2
|
|||
KD3b
|
3
|
|||
KD4
|
1
|
|||
KD5
|
2
|
|||
J1M
|
1
|
|||
KD6a
|
3
|
|||
J2
|
1
|
|||
K5
|
1
|
|||
J3
|
2
|
|||
KD6b
|
2
|
|||
B1
|
13
|
3
|
||
C1
|
4
|
1
|
||
A1
|
3
|
|||
KD7
|
3
|
7
|
||
KS
|
6
|
10
|
||
B2
|
6
|
|||
C3
|
1
|
|||
K6
|
15
|
|||
A2
|
1
|
|||
B3
|
3
|
|||
C2
|
2
|
|||
Niszczyciele
eskortowe
|
0
|
|||
Eskortowce i
patrolowce
|
Shimusu
|
4
|
7
|
|
Shirataka
|
1
|
|||
P-101
|
1
|
|||
P-104
|
1
|
|||
Etorofu
|
10
|
|||
Mikura
|
1
|
|||
Hakachi
|
1
|
|||
Ścigacze OP i kutry
patrolowe
|
Ch-1
|
2
|
46
|
|
Ch-3
|
1
|
|||
Ch-51
|
2
|
|||
Ch-53
|
1
|
|||
Ch-4
|
9
|
|||
Ch-13
|
14
|
|||
Ch-28
|
11
|
14
|
||
Cha-101
|
1
|
|||
Cha-102
|
2
|
3
|
||
Cha-103
|
1
|
6
|
||
Cha-111
|
1
|
|||
Cha-112
|
1
|
2
|
||
Cha-1
|
35
|
|||
Cha-117
|
1
|
|||
Kanonierki
|
Saga
|
1
|
6
|
|
Ataka
|
1
|
|||
Atada
|
1
|
|||
Hashidate
|
2
|
|||
Nanyo
|
1
|
|||
Nankai
|
2
|
|||
Tsukushi
|
1
|
|||
Ścigacze torpedowe
|
CMB-55
|
1
|
16
|
|
Chinese
|
1
|
|||
19-m
|
1
|
|||
T1
|
6
|
|||
TM4
|
7
|
|||
Ścigacze
artyleryjskie
|
H1
|
1
|
1
|
|
Średnie okręty
desantowe
|
SS
|
1
|
13
|
1
|
SBD
|
1
|
|||
Transportowce
desantowe
|
Mayasan Maru
|
1
|
1
|
1
|
Kibitsu Maru
|
1
|
|||
Takatsu Maru
|
1
|
|||
Stawiacze min
|
Tokiwa
|
1
|
44
|
|
Natsushima
|
13
|
|||
Itsukushima
|
1
|
|||
Kamome
|
2
|
|||
Yaeyama
|
1
|
|||
Sarushima
|
1
|
|||
Sokuten
|
5
|
|||
Hatsutaka
|
3
|
|||
Hatsushima
|
4
|
|||
Hirashima
|
8
|
1
|
||
Tsugaru
|
1
|
|||
Ma-1
|
3
|
|||
Ma-101
|
1
|
|||
Ajiro
|
1
|
|||
Trałowce i kutry
trałowe
|
W-1
|
3
|
20
|
|
W-5
|
1
|
|||
W-13
|
2
|
|||
W-17
|
2
|
|||
W-7
|
4
|
|||
W-19
|
3
|
10
|
||
Wa-1
|
5
|
15
|
||
Wa-101
|
7
|
|||
W-101
|
2
|
Dodatkowo
przedstawiam poniżej syntetyczne porównanie sił naszych i japońskich.
Klasa
|
Japonia
|
Polska
|
||
w służbie
|
w budowie
|
w służbie
|
w budowie
|
|
Pancerniki
|
7
|
2
|
6
|
1
|
Krążowniki liniowe
|
4
|
5
|
1
|
|
Pancerniki OW i
monitory
|
1
|
|||
Lotniskowce
uderzeniowe
|
8
|
4
|
7
|
2
|
Lotniskowce lekkie
i eskortowe
|
6
|
2
|
6
|
6
|
Transportowce
wodnosamolotów
|
4
|
1
|
2
|
|
Krążowniki ciężkie
i lotnicze
|
17
|
2
|
14
|
|
Krążowniki lekkie i
plot
|
19
|
7
|
37
|
6
|
Niszczyciele
|
115
|
12
|
86
|
8
|
Niszczyciele
eskortowe
|
28
|
12
|
||
Torpedowce
|
12
|
12
|
||
Okręty podwodne
|
63
|
49
|
92
|
21
|
Eskortowce i
patrolowce
|
7
|
12
|
52
|
|
Ścigacze OP i kutry
patrolowe
|
46
|
61
|
78
|
|
Kanonierki
|
6
|
3
|
20
|
|
Ścigacze torpedowe
i artyleryjskie
|
17
|
115
|
||
Kutry i małe okręty
desantowe
|
117
|
36
|
||
Średnie okręty
desantowe
|
1
|
14
|
29
|
8
|
Duże okręty
desantowe
|
11
|
18
|
||
Transportowce
desantowe
|
1
|
3
|
5
|
2
|
Stawiacze min i krążowniki
minowe
|
44
|
2
|
14
|
|
Trałowce i kutry
trałowe
|
20
|
34
|
101
|
Zestawienie pomija niektóre nasze, nieznajdujące we flocie japońskiej odpowiedników
konstrukcje, np. okręty dowodzenia oraz wszystkie okręty
szkolne, pomocnicze i rzeczne.
Analiza zestawienia porównawczego pozwala na wyciągnięcie
kliku ogólnych wniosków:
- flota japońska ma - w porównaniu z naszą - charakter bardziej
ofensywny (za wyjątkiem taboru desantowego), znamienna jest np. duża przewaga
stawiaczy min nad trałowcami;
- rozwijając siły ciężkie, Japończycy zaniedbali budowy małych środków ataku (ścigacze) oraz sił eskortowych;
- znaczna ilość japońskich okrętów w budowie
świadczy o tym, że przygotowania wojenne w tym kraju są zaawansowane i
prowadzone już od kilku lat.
A więc zaczęło się, czyli - jak to nazwał Kolega H_Babbock - zawieszona na scenie dubeltówka wypaliła! :) Krążowniki lekkie typu "Ioshima", to chyba jednak coś innego, niż zdobyte (w realu) na Chińczykach dwie jednostki?!
OdpowiedzUsuńŁK
Wstyd (a może nie?) się przyznać, ale zestawienie floty japońskiej bezczelnie "zerżnąłem" od Gogina; gdybym chciał stworzyć je samodzielnie, to ten post ukazałby się pewnie między Zaduszkami, a Sylwestrem.
UsuńTo są te właśnie krążowniki, nie wiem tylko dlaczego Gogin widzi ich trzy. Ponieważ w latach 30-tych "u mnie" wojny japońsko-chińskiej nie było, przyjmijmy, że Japończycy sami sobie te "krążowniki dla ubogich" zbudowali (skoryguję ich ilość do 2). Zresztą, nieważne i tak niebawem powędrują do Syjamu. Podobnie jak krążowniki pancerne typów "Yakumo" i "Idzumo" oraz 14 niszczycieli "Momi", których już w tym zestawieniu nie ma.
JKS
Żaden wstyd! Trzeba wykorzystać nadarzające się okazje. Oczywiście, że mogą to przecież jakieś małe bieda-krążowniki (kanonierki pancerne)! :)
UsuńŁK
Typ „Aoba” liczył dwa okręty („Kinugasa”). Oprócz tego były jeszcze podobne „Kako” i „Furutaka”.
OdpowiedzUsuńAleksander
Racja. Jak napisałem wyżej w odpowiedzi na komentarz kolegi ŁK, oparłem się na zestawieniu Iwana Gogina z Navypedii. Albo Iwan robi błędy, albo (bardziej prawdopodobne) tworzy zestawienie na koniec roku 1942, z uwzględnieniem strat wojennych. Dziękuję za uwagę i poprawiam.
UsuńJKS
Dobrze, że przypomniałeś aktualny zestaw okrętów floty polskiej. Pancernik szkolny "Bolesław Chrobry" jest ciągle w służbie i należy go reklasyfikować jako okręt bojowy i przerzucić na Daleki Wschód. Jest równie, jeśli nie bardziej, wartościowym komponentem floty, jak japońskie "blaszanki" typu "Kongo".
OdpowiedzUsuńŁK
A na czym będzie się szkolić "narybek" korpusu oficerskiego floty, na krypach portowych? Wprawdzie "tonący brzytwy się chwyta", ale my jeszcze nie toniemy, dopiero wchodzimy do wody. Jeśli sytuacja będzie krytyczna, to wyślę na Pacyfik nawet paradną motorówkę głównodowodzącego Floty, uzbrajając ją po drodze w turbo-miotacze orzechów kokosowych. Na razie nic strasznego się nie dzieje, nie panikujmy!
UsuńJKS
Nie ma mowy o panice! Ten okręt jest jednak zbyt wartościowy (przechodził kardynalne przebudowy i ma bardzo nowoczesną artylerię!) by być używanym tylko do zadań szkoleniowych. Jeżeli prowadzimy wojnę ze światowym mocarstwem, to pełna mobilizacja sił i środków jest potrzebna już od samego początku wojny. To nie jest śmieszna pseudowojenka z państwem niemieckim i Twoja ironia jest zupełnie nie na miejscu!
UsuńŁK
Przykro mi, jeżeli poczułeś się tonem mojej wypowiedzi urażony. Nie takie były moje intencje.
UsuńCo do meritum; pełna mobilizacja jest niewątpliwie potrzebna, ale nie może ona polegać na jednorazowym rzuceniu do walki całości sił. Od czasów, kiedy najbardziej zaawansowaną bronią były pięściaki, aż do dziś, stale docenia się rolę odwodów.
Poza tym, jeżeli całkowicie ogołocę z wartościowszych okrętów Bałtyk, to niektórym (Niemcy Północne?) mogą zalęgnąć się w głowach brzydkie pomysły.
Boję się o tym wspominać, ale zatrzymuję na Bałtyku również m.in. lotniskowiec "Hetman Tarnowski", monitor "Admirał Sierpinek", dwa krążowniki ciężkie typu "Gdańsk", pewną liczbę niszczycieli, wszystkie torpedowce oraz okręty szkolne. Wyobraź sobie co by było, gdyby USA zgromadziło w grudniu 1941 całą swoją flotę w Pearl Harbor.
PS. "Hetman Tarnowski" nie został na Bałtyku w celu obrony wybrzeża, na czymś pilotów lotnictwa morskiego trzeba szkolić.
JKS
Wojna! …. I na razie żadnych komunikatów o konkretnych skutkach ataków.
UsuńJak rozumiałem, zakładana była „szybkość czasu na blogu” 12:1 (jeden rok w jeden miesiąc). Teraz wydaje się, że nawet utrzymanie czasu 1:1 będzie wyzwaniem. Czekam więc z niecierpliwością na pierwsze komunikaty.
Co do zestawienia to rzeczywiście wydaje się zaskakujące: transportowce wodnosamolotów Citose 1 (a powinno być 2), krążowniki Mogami 3 (a powinno być 4).
W kwestii „….aż do dziś, stale docenia się rolę odwodów.” Absolutna zgoda co działań na lądzie. W przypadku działań morskich zdecydowanie nie zgadzam się z koncepcją odwodów.
H_Babbock
Do JKS z godz. 20:53 - Przyjmuję do wiadomości, że zaistniała uszczypliwość była niezamierzona! :) Na Bałtyku, jako akwenie bezpiecznym (czegoś w rodzaju Mare Nostrum) winny znajdować się jedynie okręty stricte szkoleniowe i "drugoliniowe" (nb.niejedna realowa flota mogłaby ich nam pozazdrościć ich posiadania!), spełniające funkcję obrony wybrzeża. Myślę, że realne zagrożenie ze strony Niemiec jest zerowe, a Rosją już chyba zrozumiała, że "ugranie" czegokolwiek na Dalekim Wschodzie jest możliwe tylko wtedy, gdy wystąpi z nami w jednej drużynie.
UsuńDo H_Babbock z godz. 21:27 - Całkowicie podzielam Twoją opinię w kwestii utrzymywania celowych odwodów w operacjach na morzach.
ŁK
Odwody mają sens tylko, jeśli mogą być szybko wprowadzone do walki, jako reakcja na sytuację kryzysową lub okazję do ataku, gdy przeciwnik zrobi coś głupiego. Trzymanie odwodów po drugiej stronie globu... to jak na Marsie.
UsuńOtóż to! I stwarza niebezpieczeństwo, że słabszy przeciwnik pobije nas "częściami".
UsuńŁK
Powtarzam, wyobraźcie sobie, co by było, gdyby w grudniu 1941 w Pearl Harbor była zgromadzona cała flota amerykańska.
UsuńWyśmiewacie odwody, ale istnieje też coś takiego, jak zasada rozproszenia narażonych na niespodziewany atak sił. Jeśli przeanalizujecie ostatnie ruchy naszej floty, to zauważycie, że nawet w przypadku porażającego ataku jednocześnie na dwie nasze bazy dalekowschodnie i tak znacznie ponad połowa naszej floty pozostaje nietknięta. Daje to możliwości przetrwania pierwszego kryzysu, a nawet odwetu.
JKS
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńNiedobór eskortowców i innych małych okrętów we flocie japońskiej dobrze wróży naszym okrętom podwodnym. Należy je możliwie najszybciej wysłać do walki.
UsuńTrzeba wysondować wszystkie kraje, którym jest z jakiś względów nie po drodze z Japonią (USA, Rosja, Brytania, Holandia), również te, które nie chcą włączyć się do wojny po naszej stronie, może będą skłonne sprzedać nam broń, udzielić pomocy wywiadowczej itp.
Jeśli biernie czekamy na spodziewaną agresję wroga, to rzeczywiście rozproszenia sił jest najlepszym rozwiązaniem!
UsuńŁK
Wojna, w końcu..
OdpowiedzUsuńZastanawia mnie jednak jakie szanse ma tutaj Japonia?
Na morzu możemy zrobić im na prawdę duże "kuku" i mamy do tego narzędzia:
1)Lotniskowce
2)OP
1) ich samoloty uderzają na główne stocznie i doki remontowe= Japończycy nie mają gdzie remontować swoje duże okręty
2) dokonują blokady Baz Japończyków jak i zwiadu.. resztę wykonuje flota...
Ofc. to potrwa ale to jak walka człowieka z kijem przeciwko człowiekowi z Mieczem..
Kpt.G
Kolega grzeszy zbytnim optymizmem. Liczebnie siły są dość wyrównane, my mamy pewną przewagę jakościową (radar, lotnictwo, obrona plot), a Japończycy ten duży atut, że prowadzą wojnę w pobliżu swojej macierzy, a my - jak stwierdził kolega Stonk - "po drugiej stronie globu" W sumie "na dwoje babka wróżyła"
UsuńJKS
Możemy korzystać z baz chińskich. Połączony sztab pewnie już pracuje nad planem przejęcia japońskiego niezatapialnego lotniskowca - Taiwanu.
UsuńTakże oceniam inwazję Tajwanu jako wysoce prawdopodobną i priorytetową!
UsuńŁK
Jeśli Japońscy stratedzy są tacy jak w realu..
UsuńTa wojna skończy się w ciągu 2-3 lat.. owszem straty poniesiemy ale Japończyków będzie boleć kilkakrotnie bardziej..
Mianowicie:
Japończycy lubowali sie w planach wielkich i bardzo precyzyjnych, wręcz sztywnych i odrobinkę mało kreatywnych. Japońscy stratedzy (chyba poza I.Y.) byli raczej mało elastyczni, jedno potknięcie w planie lub wróg zagra "kartami" inaczej niż było w planie i już wszelka ich przewaga pryska jak bańka mydlana.
Jaki mam dowód na powyższe? Wystarczy spojrzeć na kilka Japońskich operacji jak np. "rajd na Aleuty" gdzie okręty tam posłane miały służyć jako przynęta dla amerykanów..
Mamy "trochę" okrętów podwodnych, krążowniki liniowe jak i ciężkie oraz całkiem szybkie lotniskowce.. mogą one wykonywać ataki "partyzanckie" na mniejsze grupy okrętów japońskich.
Czyli min. topić niszczyciele i krążowniki, a okręt z tzw "capital ships" pozostawiając op. a to co zostanie zmieść kilkoma zdecydowanymi uderzeniami...
Kpt.G
Obawiam się, że atak japoński był nad wyraz skuteczny i zniszczył nasze dowództwa i stacje łączności. Dlatego już kolejną dobę nie ma żadnych informacji z Dalekiego Wschodu.
OdpowiedzUsuńH_Babbock
Ten blog nigdy nie działał w czasie rzeczywistym, teraz tym bardziej nie będzie.
UsuńPodziękujcie koledze Stonkowi za to, że zażądał ode mnie szczegółowego ordre de bataille naszej floty. "Zakopałem" się w tym i prędko nie odkopię.
JKS
Kolega H_Babbock: dooobre!
UsuńŁK
Oj, to delikatnie pisząc mamy przerąbane :)
OdpowiedzUsuńCoś na podobieństwo wojny 1904-05 z Rosją się szykuje....
Piotr
Oj tam, oj tam, nie "kasandrujmy"!
UsuńJKS
"Przerąbane" to ma Japonia. Żadnych realnych analogii z wojną rosyjsko-japońską nie jestem w stanie zauważyć! Pisałem już o tym wielokrotnie, ale powtórzę to raz jeszcze: gdybym był decydentem polityki zagranicznej Japonii - nigdy nie zdecydowałbym się na rozpoczęcie wojny.
UsuńŁK
Dziwi mnie ta wojna z Japonią, bo sądząc po mapie - na tamtejszym teatrze działań nie mamy żadnych konkretnych posiadłości, a więc i interesów. Same małe wysepki, bez większego znaczenia. Więc nie bardzo rozumiem, o co właściwie jest ta wojna?
OdpowiedzUsuńO co jest ta wojna, trzeba spytać Japończyków... Zresztą, już nieraz mówili, o co im chodzi; oficjalnie o "okrążanie"ich przez nas, nieoficjalnie o blokowanie dostępu do Chin.
UsuńJKS
Wojna toczy się o stworzenie realnych możliwości podjęcia przez Japonię eksploatacji Chin, za którymi stoi Polska. Sęk w tym, że te Chiny, wykreowane przez JKS, stanowią dla Japonii, już same w sobie, bardzo twardy orzech do zgryzienia.
UsuńŁK
Japonia boryka się tylko z brakiem dostępu do surowców /kupnem mniej/.IDSM.
OdpowiedzUsuńW prasie argentyńskiej ukazał się artykuł korespondenta z Syjamu, oparty jakoby na pewnych źródłach z dworu Syjamskiego. Mianowicie japoński desant przeprowadzony z użyciem hydroszybowców (holowanych przez łodzie latające) miał już opanować Rabaul.
OdpowiedzUsuńH_Babbock
E, to chyba kaczka dziennikarska! Zwłaszcza, że chodzi o prasę argentyńską! :)
UsuńŁK
Informacje z Syjamu są nieścisłe; w rzeczywistości do desantu użyto nie hydroszybowców, a dywanów latających, holowanych nie przez łodzie latające, a przez łabędzie i celem był nie Rabaul, a Wyspa Wielkanocna. Reszta się zgadza.
UsuńJKS
Ale złośliwiec! :)
UsuńŁK
W wywiadzie dla radia Erewan, posągi z Wyspy Wielkanocnej jednomyślnie - i z kamiennym spokojem - potwierdzają powyższe fakty. Dodatkowo informują, że dywany zostaną wykorzystane do okrycia nóg - pardon - dolnych części posągów (ciągnie od morza, reumatyzmem zalatuje...), a łabędzie - jak to łabędzie - zaśpiewały i zdechły. Japończyków na wyspie nie widzieli najstarsi ludzie, ani nawet ich babki - za wyjątkiem jednego skośnookiego i lewicującego Żydka z Pragi (czeskiej). Niemniej, podczas ostatniego tajfunu zauważono na wyspie powszechne ukośne ugięcie pni palm kokosowych; wszystko jest więc możliwe.
UsuńJKS
W związku z powyższym wdrożono śledztwo. Śledztwo wyprowadziło doniosłe wnioski, po czym samo zostało wyprowadzone w pole. Ostatnia wiadomość z pola - nic nie rośnie! Zapowiada się klęska głodu, kanibalizm, herezje i rozkwit wolnomyślicielstwa! Powiadomiono odpowiednie organy; organy podzieliły się na tkanki, tkanki na komórki, a te ostatnie się ładują. Ładunki winny być oclone, pod groźbą kary ognia. Ogień w formie wyklętej był widziany w lesie, ale dość dawno temu. Las będzie, jak nie będzie nas. My jesteśmy, albo i nie...
UsuńJKS
Czyżbyś palił coś poza tytoniem? :)
UsuńŁK
Sytuacja na dalekim wschodzie musi być bardzo poważna, skoro odbiła się na zdrowiu psychicznym głównodowodzącego.
Usuń! :)
UsuńŁK
Siedzę teraz nad takim tematem, że gdybym nie wypuścił na chwilę umysłu w krainę absurdu, to pewnie bym rzeczywiście zwariował.
UsuńJKS
Naród polski żąda wydania specjalnego biuletynu wojennego w którym dowie się jakie bazy zostały zaatakowane przez jakie siły jakie straty ponieśliśmy a co utracił wróg. Żądamy też aby monarcha wygłosił specjalne orędzie do narodu.
OdpowiedzUsuńNaród żąda, Naród ma prawo i Naród się doczeka.
UsuńJKS
Brzmi, jak odpowiedź JKM, a nie JKS! :)
UsuńŁK
Staram się!
UsuńJKS
Szczerze uważam że flota japońska mimo wszystko jest nieco ,,wykastrowana". Skoro w tej linii czasowej odpowiednik ,,Traktatu z Waszyngtonu" nie był aż tak restrykcyjny to flota japońska powinna mieć jednak mimo wszystko przynajmniej dwa Krążki liniowe typu Amagi
OdpowiedzUsuń