sobota, 26 listopada 2022

Niderlandzkie kutry torpedowe typu T1 1927 (4 jednostki)

Niderlandzkie kutry torpedowe typu T1 1927 (4 jednostki)

Pierwsze kutry torpedowe dla niderlandzkiej MW. Ponieważ – jako prototypy klasy – niezależnie od normalnej służby, użyte będą do testowania rozwiązań konstrukcyjnych oraz wypracowywania swoistej dla tej klasy jednostek taktyki, zdecydowano się na krótką, niejako informacyjną serię.
Kutry – jak na II. połowę lat 20-stych są dość duże, lecz niezbyt mocno dociążone uzbrojeniem. Słabe właściwości morskie ograniczają ich możliwości operacyjne do akwenów przybrzeżnych, w dobrych warunkach pogodowych.
Wszystkie jednostki powstały w stoczni Burgerhout's Machinefabriek en Scheepswerf w Rotterdamie.
Opis techniczny.
Kadłub
Stosunkowo mocno wydłużony, o niskiej wolnej burcie.
Napęd
Trzy wały napędowe. Silniki diesla DAF; 1x450 KM dla prędkości marszowej i 2x600 KM dla prędkości szczytowej. Na samym dieslu marszowym okręt osiąga prędkość maksymalną 22,81 w.
Uzbrojenie
- 1xIx13,2/78 FN P1919;
- 2xIxwt450.
Inne
Okręt został wyposażony w jedną radiostację. 


T1, Netherlands motor torpedo boat laid down 1927, launched 1927, completed 1927 (engine 1927)

Displacement:
            31 t light; 31 t standard; 36 t normal; 39 t full load

Dimensions: Length (overall / waterline) x beam x draught (normal/deep)
            (79,71 ft / 78,74 ft) x 13,45 ft x (3,94 / 4,13 ft)
            (24,30 m / 24,00 m) x 4,10 m  x (1,20 / 1,26 m)

Armament:
      1 - 0,52" / 13,2 mm 78,0 cal gun - 0,09lbs / 0,04kg shells, 1 500 per gun
              Machine gun in deck mounts, 1927 Model
              1 x Single mount on centreline, aft deck aft
      Weight of broadside 0 lbs / 0 kg
      Main Torpedoes
      2 - 17,7" / 450 mm, 12,63 ft / 3,85 m torpedoes - 0,680 t each, 1,359 t total
            In 2 sets of deck mounted carriage/fixed tubes

Machinery:
            Diesel Internal combustion motors,
            Geared drive, 3 shafts, 1 650 shp / 1 231 Kw = 37,44 kts
            Range 250nm at 20,00 kts
            Bunker at max displacement = 8 tons
              Caution: Delicate, lightweight machinery

Complement:
            6 - 9 

Cost:
            £0,014 million / $0,057 million

Distribution of weights at normal displacement:
            Armament: 2 tons, 5,0%
               - Guns: 0 tons, 0,2%
               - Weapons: 2 tons, 4,8%
            Machinery: 20 tons, 56,7%
            Hull, fittings & equipment: 9 tons, 23,9%
            Fuel, ammunition & stores: 5 tons, 14,4%
            Miscellaneous weights: 0 tons, 0,0%

Overall survivability and seakeeping ability:
            Survivability (Non-critical penetrating hits needed to sink ship):
              4 lbs / 5 Kg = 47,9 x 0,5 " / 13 mm shells or 0,1 torpedoes
            Stability (Unstable if below 1.00): 1,43
            Metacentric height 0,5 ft / 0,1 m
            Roll period: 8,3 seconds
            Steadiness      - As gun platform (Average = 50 %): 28 %
                                   - Recoil effect (Restricted arc if above 1.00): 0,00
            Seaboat quality  (Average = 1.00): 0,16

Hull form characteristics:
            Hull has a flush deck,
              a normal bow and large transom stern
            Block coefficient (normal/deep): 0,300 / 0,314
            Length to Beam Ratio: 5,85 : 1
            'Natural speed' for length: 11,07 kts
            Power going to wave formation at top speed: 83 %
            Trim (Max stability = 0, Max steadiness = 100): 100
            Bow angle (Positive = bow angles forward): 11,20 degrees
            Stern overhang: 0,00 ft / 0,00 m
            Freeboard (% = length of deck as a percentage of waterline length):
                                               Fore end,        Aft end
               - Forecastle:            26,00%,  4,92 ft / 1,50 m,  4,92 ft / 1,50 m
               - Forward deck:       24,00%,  4,92 ft / 1,50 m,  4,92 ft / 1,50 m
               - Aft deck:    32,00%,  4,92 ft / 1,50 m,  4,92 ft / 1,50 m
               - Quarter deck:        18,00%,  4,92 ft / 1,50 m,  4,92 ft / 1,50 m
               - Average freeboard:                      4,92 ft / 1,50 m
            Ship tends to be wet forward

Ship space, strength and comments:
            Space - Hull below water (magazines/engines, low = better): 184,1%
                        - Above water (accommodation/working, high = better): 95,2%
            Waterplane Area: 647 Square feet or 60 Square metres
            Displacement factor (Displacement / loading): 34%
            Structure weight / hull surface area: 8 lbs/sq ft or 40 Kg/sq metre
            Hull strength (Relative):
                        - Cross-sectional: 0,31
                        - Longitudinal: 2,87
                        - Overall: 0,39
            Cramped machinery, storage, compartmentation space
            Adequate accommodation and workspace room
            Ship has quick, lively roll, not a steady gun platform
            Caution: Lacks seaworthiness - very limited seakeeping ability

21 komentarzy:

  1. Napęd dieslami w 1927 r. jest absolutnie bezprecedensowy.
    ŁK

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sądzę, że silniki lotnicze byłyby bardziej adekwatne. Z drugiej strony patrząc, to trochę większe kutry mogłyby przenosić mocniejsze torpedy 533 mm.

      Usuń
    2. Całkowicie podzielam wyrażoną powyżej opinię.
      ŁK

      Usuń
    3. Jak napisałem we wstępie, jest to typ w pewnym sensie eksperymentalny. Projekt następnych jednostek tej klasy uwzględni ewentualne błędy koncepcyjne i projektowe.

      JKS

      Usuń
    4. Dla mnie największy problem nastręczają owe motory. Teoretycznie są one możliwe, bo chyba były już wtedy znane konstrukcje lekkich diesli lotniczych (nie jestem znawcą tych zagadnień), a tylko takie motory, o dużej mocy i odpowiednio lekkie, nadawałyby się do tego. Pierwszy ścigacz torpedowy z silnikami diesla to chyba eksperymentalny niemiecki "S6", który wszedł do służby dopiero w 1933 r.
      ŁK

      Usuń
    5. Też MAS437 z 1934 miał diesle, i chyba był to pierwszy taki eksperyment we flocie włoskiej.
      Samolotowe silniki diesla to "ślepa uliczka" w lotnictwie. Były eksperymentowane w drugiej połowie lat 30-tych, ale nie mam pewności czy czegoś nie było wcześniej.
      H_Babbock

      Usuń
    6. W latach dwudziestych były już diesle lotnicze, ale dopiero Junkers Jumo 205 (produkcja od 1932 r.) spopularyzował ową technologię.

      Usuń
    7. Projekt przewiduje maszyny o masie 20 ton. Więcej niż trzeba na 3 silniki tego rodzaju https://en.wikipedia.org/wiki/Beardmore_Tornado

      Usuń
    8. Istniał więc wówczas (1927 r.) lekki diesel o odpowiedniej mocy. Trzeba zatem jedynie "skojarzyć" 3 takie motory z kadłubem tego ścigacza. A więc w tym aspekcie projekt zachowuje realność...
      ŁK

      Usuń
  2. Pierw uwaga techniczna - pod raportem był zawsze spis zbudowanych jednostek i rok wejścia do służby.
    Jednostki bardzo interesujące. Czy przydatne na obszarach dalekiego wschodu? Teoretycznie tak, ale praktyka DWS tego nie potwierdziła.
    1. Zdecydowanie popieram relatywnie większe kutry torpedowe - znacznie lepiej się sprawdzały na morzu i w walce z innymi kutrami.
    2. Też popieram napęd dieslowski jako bezpieczniejszy pożarowa. Ale rzeczywiście pytanie czy w 1927 już dostępne są silniki diesla o takiej mocy (i dostatecznie lekkie do zastosowania na kutrze).
    3. Tak optycznie mam wrażenie, że zbyt z tyłu są umieszczone wyrzutnie torped i maszynownia. Zazwyczaj maszynownia zaczynała się tuż za sterówka, a wyrzutnie były po bokach sterówki.
    4. Prędkość maksymalna okrętów wydaje się nieco przesadzona - bo np włoski Bagiletto typ D miały 30t, 1900KM i do 33w, a SVAN typ D 27,5t, 1600KM i 28,2w.
    5. Wolałbym torpedy 533mm. Nie tylko są potężniejsze, ale na tych samych dystansach 533mm są szysze niż 450mm - a więc celniejsze. Ale zgadzam się, że jeszcze za wcześnie na kutry z 533mm.
    6. Ciekawe jaka jest konstrukcja kadłuba. Praktyka dowodziła, że na kutrach, które przy prędkości ciągle uderzają w fale, lepiej się sprawdza kadłub drewniany niż stalowy.
    H_Babbock

    OdpowiedzUsuń
  3. Ponieważ są to jednostki eksperymentalne/prototypowe to ja bym zaczął od wywalenia "Geared drive" i przeszedł na napęd bezpośredni. Przekładnia swoje waży ponadto wydaje się zbędna.
    Cóż to?
    "250nm".

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. "nm" to angielski skrót od "nautical mile" czyli mila morska.
      ŁK

      Usuń
    2. @ŁK
      Sypiasz kolego czasami?😀.
      "nm" generuje program.
      Jednak, ponieważ żyjemy w Polsce a nie w Anglii, powinna nas obowiazywać PN. Powinna być Mm. Duperela ale jednak.
      Jednak kopii kruszył nie będę🤪
      Można to zmienić w raporcie.
      Jak kolega, jakiś czas temu słusznie zauważył, brakuje mi udziału autora w dyskusji. Milczy jak zaklęty.
      A parę uwag, do jego, było nie było autorskiego projektu, było.

      Usuń
    3. Mam specyficzny porządek dnia, ale sypiam... Mój dzień zaczyna się bardzo wcześnie, ale i bardzo wcześnie się kończy. Tak to już jest, gdy pracę rozpoczyna się wcześnie, a droga do niej jest dość długa... Co do absencji @ JKS podzielam całkowicie wyrażone zapatrywanie. Stała obecność @ dV na jego blogu wpływa wybitnie stymulująco na rozwinięcie dyskusji. Średnio ma 1,5 - 3 razy więcej wypowiedzi niż @ JKS. No cóż, to zapewne kwestia wolnego czasu dostępnego na przygotowanie kolejnej odsłony bloga...
      ŁK

      Usuń
    4. Ad Rafał „…ja bym zaczął od wywalenia "Geared drive" i przeszedł na napęd bezpośredni…”. Nie bardzo rozumiem. Dość trudno wyobrazić sobie uzyskiwanie prędkości od „portowych” 5w do maksymalnej 36w na silniku spalinowym bez skrzyni biegów. Tak samo z biegiem wstecznym – czyli zmiana kierunku obrotu wału silnika spalinowego.
      H_Babbock

      Usuń
    5. @ Rafał.
      Trochę trudno byłoby sprzęgnąć silnik wysokoobrotowy ze śrubą. W zalinkowanym przez Stonka opisie silnika jest podane, że przy prędkości krążowniczej osiągał ponad 800 obrotów na minutę. Jaka by śruba nie była, to i tak kawitacja by ja rozwaliła przy tych obrotach. A przecież śruba musi jakoś przenieść moc silnika na wodę...

      Usuń
    6. Jak na silnik lotniczy ten jest i tak wolnoobrotowy. Wiele lotniczych diesli robiło po 1500-2500 obrotów na minutę, a benzynowe często więcej. Najsłynniejszy silnik lotniczy świata Rolls-Royce Merlin osiąga moc nominalną przy 3000 obrotów. Przy napędzie małych okrętów silnikami lotniczymi przekładnie są niezbędne.

      Usuń
    7. Wydaje mi się, że jest tutaj pewna niejasność językowa.
      Technicznie są możliwe następujące układy:
      1. śruba wprost połączona z wałem silnika (1 obrót silnika – 1 obrót śruby)
      2. śruba połączona z napędem poprzez koła zębate, ale na „sztywno”, czyli np. zawsze jest 5 obrotów silnik – 1 obrót śruby.
      3. śruba połączona z napędem przez „skrzynie biegów”, umożliwiającą różne przełożenia.
      Które z nich są „direct” a które „geared”? „1” to na pewno „direct”, „3” to na pewno „geared”, a „2”? Ja bym obstawiał jednak, że „2” to jest „direct”. A wówczas nie można podnosić argumentów o liczbie obrotów silnika zbyt wysokiej dla śruby.
      Ja raczej widziałbym przeszkodę w tym, że w przypadku braku „skrzyni biegów”, zakres obrotów silnika spalinowego (przy których może pracować) daje zbyt małą możliwość regulowania prędkości okrętu.
      H_Babbock

      Usuń
  4. Obrotowa wyrzutnia torped na kt to ciekawostka. To bliżej mini torpedowiec.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeśli się nie mylę, to Kolega pierwszy raz komentuje na moim blogu. Dziękuję i zachęcam do dalszej aktywności.
      Raportowe określenie "carriage/fixed" oznacza wyrzutnię stałą, obrotowa byłaby opisana jako "rotating"

      JKS

      Usuń
    2. Trochę w nawiązaniu do powyższej wypowiedzi: wyrzutnie torpedowe były chyba dość kosztownymi urządzeniami, skoro oszczędni Holendrzy nie wahali się ponownie użyć starych aparatów (1914 r.!) ze skasowanego niszczyciela "Panther" na nieudanym ścigaczu torpedowym "TM III" , zbudowanym całe ćwierćwiecze później...
      ŁK

      Usuń