niedziela, 1 lutego 2015

Patrolowiec typu Kormoran 1923-1925 (9 szt.)



Patrolowiec typu Kormoran 1923-1925 (9 szt.)

Patrolowce typu Mewa (PB-1 1903) dożywają już swoich lat. W celu ich zastąpienia podjęto budowę 9 nowych jednostek. Pierwsze 3 wejdą do służby jeszcze w tym roku i w związku z tym stary patrolowiec Wydrzyk (PB-2 1903) zostanie skreślony z listy floty (najstarsza Mewa została jeszcze w zeszłym roku sprzedana Chinom). Do końca roku 1925, w miarę oddawania do użytku kolejnych nowych jednostek, wszystkie stare zostaną przeniesione do kolonii lub wycofane.
Okręty typu Kormoran prócz typowych zadań patrolowych dodatkowo mogą skutecznie zwalczać OP. Poza uzbrojeniem pop, jednostki dysponują odpowiednią do swej wielkości artylerią. Szybkość jest wystarczająca dla stawianych przed okrętami zadań, a zasięg – jak dla jednostek przeznaczonych na Bałtyk – bardzo duży. Zasięg ten ma umożliwić patrolowcom stosunkowo długie krążenie w patrolowanym rejonie bez konieczności zawijania do portu. Mając to na uwadze, zapewniono załodze bardzo dobre warunki socjalne. Dzielność morska okrętów jest dobra i całkowicie wystarczająca dla Bałtyku.
Pierwszy rysunek w dwu rzutach, proszę o opinie.



Kormoran, Poland Patrol boat laid down 1923

Displacement:
            341 t light; 354 t standard; 450 t normal; 526 t full load

Dimensions: Length (overall / waterline) x beam x draught (normal/deep)
            (198,84 ft / 196,85 ft) x 24,61 ft x (7,38 / 8,24 ft)
            (60,61 m / 60,00 m) x 7,50 m  x (2,25 / 2,51 m)

Armament:
      1 - 4,13" / 105 mm 50,0 cal gun - 33,29lbs / 15,10kg shells, 150 per gun
              Dual purpose gun in deck and hoist mount, 1920 Model
              1 x Single mount on centreline, forward deck forward
      1 - 1,57" / 40,0 mm 60,0 cal gun - 2,05lbs / 0,93kg shells, 600 per gun
              Anti-air gun in deck mount, 1919 Model
              1 x Single mount on centreline, aft deck aft 1 raised mount
      2 - 0,51" / 13,0 mm 76,0 cal guns - 0,09lbs / 0,04kg shells, 2 400 per gun
              Machine guns in deck mounts, 1918 Model
              2 x Single mounts on sides, forward deck Centre 2 raised mounts
      Weight of broadside 36 lbs / 16 kg
      Main DC/AS Mortars
      2 - 429,90 lbs / 195,00 kg Depth Charges + 12 reloads - 2,687 t total
            in Depth charge throwers
      2nd DC/AS Mortars
      1 - 429,90 lbs / 195,00 kg Depth Charge + 6 reloads - 1,343 t total
            in Stern depth charge racks

Machinery:
            Diesel Internal combustion motors,
            Direct drive, 2 shafts, 3 828 shp / 2 856 Kw = 21,50 kts
            Range 4 500nm at 14,00 kts
            Bunker at max displacement = 172 tons

Complement:
            48 - 63

Cost:
            £0,099 million / $0,397 million

Distribution of weights at normal displacement:
            Armament: 19 tons, 4,2%
               - Guns: 13 tons, 2,9%
               - Weapons: 6 tons, 1,3%
            Machinery: 128 tons, 28,5%
            Hull, fittings & equipment: 194 tons, 43,2%
            Fuel, ammunition & stores: 108 tons, 24,1%
            Miscellaneous weights: 0 tons, 0,0%

Overall survivability and seakeeping ability:
            Survivability (Non-critical penetrating hits needed to sink ship):
              736 lbs / 334 Kg = 20,8 x 4,1 " / 105 mm shells or 0,5 torpedoes
            Stability (Unstable if below 1.00): 1,27
            Metacentric height 0,9 ft / 0,3 m
            Roll period: 10,6 seconds
            Steadiness      - As gun platform (Average = 50 %): 70 %
                                   - Recoil effect (Restricted arc if above 1.00): 0,18
            Seaboat quality  (Average = 1.00): 1,27

Hull form characteristics:
            Hull has rise forward of midbreak,
              a normal bow and small transom stern
            Block coefficient (normal/deep): 0,440 / 0,462
            Length to Beam Ratio: 8,00 : 1
            'Natural speed' for length: 15,29 kts
            Power going to wave formation at top speed: 63 %
            Trim (Max stability = 0, Max steadiness = 100): 55
            Bow angle (Positive = bow angles forward): 7,50 degrees
            Stern overhang: 0,00 ft / 0,00 m
            Freeboard (% = length of deck as a percentage of waterline length):
                                               Fore end,        Aft end
               - Forecastle:            20,00%,  15,09 ft / 4,60 m,  14,11 ft / 4,30 m
               - Forward deck:       30,00%,  14,11 ft / 4,30 m,  14,11 ft / 4,30 m
               - Aft deck:    30,00%,  5,91 ft / 1,80 m,  5,91 ft / 1,80 m
               - Quarter deck:        20,00%,  5,91 ft / 1,80 m,  5,91 ft / 1,80 m
               - Average freeboard:                      10,09 ft / 3,07 m
            Ship tends to be wet forward

Ship space, strength and comments:
            Space - Hull below water (magazines/engines, low = better): 101,5%
                        - Above water (accommodation/working, high = better): 124,5%
            Waterplane Area: 3 136 Square feet or 291 Square metres
            Displacement factor (Displacement / loading): 152%
            Structure weight / hull surface area: 36 lbs/sq ft or 175 Kg/sq metre
            Hull strength (Relative):
                        - Cross-sectional: 0,86
                        - Longitudinal: 3,79
                        - Overall: 1,00
            Adequate machinery, storage, compartmentation space
            Excellent accommodation and workspace room
            Ship has slow, easy roll, a good, steady gun platform
            Good seaboat, rides out heavy weather easily

Kormoran (1923)
Czapla (1923)
Żuraw (1923)
Perkoz (1924)
Nur (1924)
Łabędź (1924)
Bocian (1925)
Łyska (1925)
Zimorodek (1925)
 

18 komentarzy:

  1. Piękny okręt i zdecydowanie coś więcej niż tylko patrolowiec. Stosując nazewnictwo z okresu II wojny światowej określiłbym go jako (małą) korwetę lub (bardzo) duży ścigacz okrętów podwodnych. Zastanawiam się, czy (przy zastosowaniu innego ustawienia uzbrojenia) nie byłaby korzystniejsza artyleria w postaci 2 x I - 75 mm uniwersalne + 2 x I - 25 mm plot.? Tradycyjnie, jak wszystkie Twoje propozycje, jednostka posiada duży potencjał na przyszłe modernizacje.
    ŁK

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przyjmijmy, że jest to średni patrolowiec z funkcją ZOP.
      Zawsze można wymyślić alternatywny zestaw uzbrojenia; ja wybrałem taki - niech zostanie.

      JKS

      Usuń
    2. W mojej alternatywie artylerii chodziło mi o odciążenie dziobu, tym bardziej, że wybrałeś długą armatę L/50. Niepokoi mnie też wysokość nadbudówki dziobowej, na której dodatkowo umieściłeś jeszcze 2 nmk-y. Czy przypadkiem nie podwyższa to niepotrzebnie wysokości metacentrycznej okrętu? Wypada zgodzić się z obserwacją Kolegi dV, że jednostka jest relatywnie wąska i wysoka, choć, wg raportu, dzielność morska jest bez zarzutu.
      ŁK

      Usuń
    3. Wysokość metacentryczna jest dla okrętu tej wielkości i rodzaju w normie.
      Układ 2x75 mm byłby również dobry, a "projektant" zawsze staje przed jakimś wyborem.
      Co do sylwetki, to proszę wziąć pod uwagę, że nadbudówki "Kormorana" to nie pancerne kazamaty, a lekka konstrukcja. Myślałem przez chwilę o "ścięciu" jednej "kondygnacji", ale znacznie pogorszyłoby to widzialność ze sterówki. Wprawdzie Springsharp nie bierze pod uwagę masy nadbudówek, ale rezerwa stateczności jest chyba wystarczająca.

      JKS

      Usuń
  2. Oczywiście, drugi rzut bardzo poprawia czytelność wizualizacji projektu. Myślę, że dla wielu Kolegów jest to bardzo pożądana modyfikacja dotychczasowych przedstawień. Duży szacunek dla Autora za włożony dodatkowo trud!
    ŁK

    OdpowiedzUsuń
  3. całkiem fajnie Ci wyszedł ten rzut z góry. Przy okazji widać, że jednostka jest dość wysoka w stosunku do szerokości kadłuba.

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo dobra zmiana :)
    Zobaczymy jak wyjdzie z trudniejszymi jednostkami...

    Piotr

    OdpowiedzUsuń
  5. Drugi rzut bardzo pomaga :) A jednostka przyzwoita , bardzo dobry patrolowiec . Zobaczymy jak będzie z większymi jednostkami.

    OdpowiedzUsuń
  6. Sam okręt bardzo fajny i użyteczny! :)
    Drugi rzut.. jak na pierwy raz wyszedł bardzo dobrze chociaż wydaje mi się że maska działa 105mm jest..wąska? Take jest moje wrażenie.
    Kpt.G

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Myślę, że szerokość maski jest wystarczająca, 60-75 cm na jedną osobę (celowniczego) to chyba dość.

      JKS

      Usuń
  7. Witam

    Bardzo dziękuję za prezentacje w dwóch rzutach! Domyślam się, że pracy jest kupa ale efekt wart wysiłku!
    Sam okręt bardzo dziarski w sylwetce, ale sprowokował szereg pytań.
    1. działko 40mm jest położone „prawie” na końcu pokładu. Nadbudówki pozwalają (tak na oko) na ostrzał w promieniu 330 stopni. Ale czy przy strzelaniu (prawie) do przodu jest dostateczna ilość miejsca „z tyłu” dla obsługi przy obróconym działkiem? Bo po obróceniu działka zamek praktycznie będzie wystawał za krawędź pokładu.
    2. Uświadomiłem sobie, że nie wiem jak jest podawana amunicja z magazynu do takiego działka. Ręcznie? Mechaniczne (jakiś podnośnik) – ale gdzie jest jego wylot?
    3. Sądziłem, że standardowo na okrętach były skrzydła pomostu. Tutaj ich nie ma (co nota bene prowadzi do „ścisku” przy stanowiskach nkm) – może by się przydały?
    4. Czy przy przygotowaniu rysunków powstaje „bilans rozłożenia mas”? Oczywiście nie znam mas poszczególnych elementów, ale taka analiza „na oko” mnie zaniepokoiła. Okręt ma ścięta rufę, więc środek wyporności ma bliżej rufy niż połowa długości. A jednocześnie w „dziobowej połowie okrętu” nadzwyczajne masy (w stosunku do części rufowej) to: silnik, działo główne, ciężar (wyższego niż rufa) kadłuba i wysokie nadbudówki. Równoważy je tylko ciężar działka 40mm i bomb głębinowych.
    Chciałbym podkreślić, że moje (liczne) pytania to nie krytyka Autora i forum. Uważam, że Autor robi wspaniałą robotę, a moim zdaniem dowodem na to jest, że tak się wciągamy (my - pozostali uczestnicy) w temat, że każdy szczegół analizujemy szczegółowo.

    Pozdrawian
    H_Babbock

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ad 1 i 2. Zasilanie działka 40 mm odbywa się ręcznie zasobnikiem "od góry", więc obsługa przebywa raczej "po bokach" zamka, a nie za nim. Niemniej w następnych projektach zwrócę na to większą uwagę.
      Ad 3. Okręt jest raczej wąski, więc ewentualne skrzydła pomostu miałyby symboliczne tylko wymiary, a i tak powodowały pewne utrudnienia komunikacji na pokładzie górnym (wsporniki skrzydeł). Wrażenie "ciasnoty przy nkm-ach sprawia widok w rzucie "bocianiego gniazda", które w rzeczywistości znajduje się znacznie wyżej.
      Ad 4. Bilans mas jest tworzony automatycznie w programie generującym raport, niestety nie uwzględnia on wszystkich obciążeń (nadbudówki, maszty itp.). Sądzę, że w tym przypadku nie powinno być źle; silnik główny znajduje się bliżej rufy (mniej więcej pod łodzią roboczą), a część rufowa "dociążona" jest jeszcze maszyną sterową, zbiornikiem słodkiej wody i częściowo paliwa, magazynem żywności itp.
      Dziękuję bardzo za uznanie dla mojej pracy. Wszystkie wypowiedzi są mile widziane, nawet krytyczne. Przyczynić się mogą one do poprawy efektów moich działań.

      JKS

      Usuń
    2. Witam

      Jeśli można to mam pytanie programu. Czy dobrze rozumiem, że:
      - program "pilnuje" czy okręt o danych wymiarach udźwignie podane uzbrojenie, system napędowy itp.
      - Ale program nie weryfikuje położenia poszczególnych mas wzdłuż okrętu (czyli "przesuwając" na rysunku maszynownie, czy wieże to dla programu jest to samo)?
      I jeszcze wrócę do Ad 3 bo mnie to męczy. Mi wszyło, że górny pomost ma około 3,75m, karabiny są oddalone od siebie o 2,5m. To jeśli będą strzelać na przeciwne burty to już będą sobie obsługi przeszkadzać. A jeszcze gorzej, że praktycznie np prawy karabin nie może strzelać w lewo bo jest za blisko prawego relingu. Może praktyczniejszy byłby zdwojony karabin zamiast dwóch pojedynczych?

      Pozdrawiam
      H_Babbock

      Usuń
    3. W programie Sprlngsharp (v. 3) można dość dokładnie zdefiniować lokalizację uzbrojenia (w poziomie i w pionie), opancerzenia (w pionie) i ciężarów dodatkowych tzw. "miscellaneous" (w pionie). Definiowanie procentowego podziału długości kadłuba (i wolnej burty) pozwala przynajmniej częściowo zlokalizować w poziomie (w osi okrętu) urządzenia napędowe, opancerzenie i "miscellaneous" Poza całkowita kontrolą programu pozostają nadbudówki, maszty i inne drobniejsze elementy.
      W kwestii nkm-ów uwagi Kolegi są słuszne, tyle że ja nie zakładam potrzeby prowadzenia ognia na obie burty jednocześnie lub z obu luf na jedną burtę.

      JKS

      Usuń
    4. Jeśli nie zakładasz potrzeby prowadzenia ognia na obie burty jednocześnie lub z obu luf na jedną burtę, to może lepiej byłoby zamontować te nkm-y pojedynczo na burtach, w rejonie śródokręcia? To "bocianie gniazdo", jako dotychczasowa lokalizacja, budzi mój niepokój o stabilność okrętu i efektywność strzelań przy wyższych stanach morza.
      ŁK

      Usuń
    5. Jeśli nie zakładasz prowadzenia ognia na obie burty jednocześnie, to lepiej ustawić nkm-y na jednym stanowisku.

      Usuń
    6. Chciałem usytuować nkm-y jak najwyżej celem lepszego "przeglądu pola" Z tej samej przyczyny, ja sam obsługując taki nkm chciałbym znajdować się jak najbliżej burty/relingu.
      To całe "bocianie gniazdo" to lekka, przestrzenna konstrukcja, którą prawdopodobnie sam bym wziął na plecy; żaden problem dla kilkuset-tonowego okrętu.

      JKS

      Usuń
  8. Pięknie dziękuję Kolegom za słowa uznania i zachęty związane z nowym sposobem prezentacji graficznej okrętów. Jak wiadomo początki bywają trudne i jeszcze sporo pracy przede mną, zanim ta nowa forma przybierze satysfakcjonujący (przynajmniej mnie) kształt.

    JKS

    OdpowiedzUsuń