wtorek, 1 września 2015

Holownik oceaniczny typu Mamut 1926-1927 (2 szt.)



Holownik oceaniczny typu Mamut 1926-1927 (2 szt.)

Po długotrwałym połogu narodził się wreszcie oceaniczny holownik z funkcją ratowniczą. Okręt przeznaczony jest do towarzyszenia dużym zespołom okrętów lub ważnym konwojom w celu udzielenia pomocy lub ewakuacji jednostek uszkodzonych.
Moc maszyn pozwala naszemu holownikowi holować samodzielnie jednostki praktycznie bez ograniczenia tonażu. Armatki wodne i zespoły pomp pożarowych i odwadniających stanowią główne wyposażenie ratunkowe. Na holowniku zaokrętowana jest także silna grupa  przeciwawaryjna, którą można w razie potrzeby przerzucić na ratowaną jednostkę. Okręt posiada również obszerne pomieszczenia dla rozbitków.
Stosunkowo duża szybkość i zasięg umożliwia towarzyszenie zespołom okrętów bojowych, oczywiście nie w „pierwszej linii” Uzbrojenie jak na tę wielkość okrętu jest raczej symboliczne i służy przede wszystkim do samoobrony przed samolotami i wynurzonymi okrętami podwodnymi nieprzyjaciela.


 Mamut, Poland Tugboat laid down 1926


Displacement:
            1 294 t light; 1 335 t standard; 1 744 t normal; 2 070 t full load

Dimensions: Length (overall / waterline) x beam x draught (normal/deep)
            (238,76 ft / 236,22 ft) x 39,37 ft x (13,12 / 14,97 ft)
            (72,77 m / 72,00 m) x 12,00 m  x (4,00 / 4,56 m)

Armament:
      1 - 4,13" / 105 mm 50,0 cal gun - 37,39lbs / 16,96kg shells, 150 per gun
              Dual purpose gun in deck and hoist mount, 1920 Model
              1 x Single mount on centreline, forward deck centre
      2 - 1,57" / 40,0 mm 60,0 cal guns - 2,05lbs / 0,93kg shells, 600 per gun
              Anti-air guns in deck mount, 1919 Model
              1 x Twin mount on centreline, aft deck aft
      4 - 0,98" / 25,0 mm 60,0 cal guns - 0,55lbs / 0,25kg shells, 1 200 per gun
              Anti-air guns in deck mounts, 1919 Model
              4 x Single mounts on sides, evenly spread
      Weight of broadside 43 lbs / 20 kg

Armour:
   - Gun armour:         Face (max)     Other gunhouse (avg)            Barbette/hoist (max)
            Main:         -                      -                            0,98" / 25 mm

Machinery:
            Oil fired boilers, complex reciprocating steam engines,
            No drive to shaft, 2 shafts, 8 780 ihp / 6 550 Kw = 18,00 kts
            Range 17 500nm at 10,00 kts
            Bunker at max displacement = 735 tons

Complement:
            134 - 175

Cost:
            £0,295 million / $1,179 million

Distribution of weights at normal displacement:
            Armament: 14 tons, 0,8%
               - Guns: 14 tons, 0,8%
            Armour: 0 tons, 0,0%
               - Armament: 0 tons, 0,0%
            Machinery: 253 tons, 14,5%
            Hull, fittings & equipment: 540 tons, 31,0%
            Fuel, ammunition & stores: 449 tons, 25,8%
            Miscellaneous weights: 488 tons, 28,0%
               - Hull below water: 480 tons
               - Above deck: 8 tons

Overall survivability and seakeeping ability:
            Survivability (Non-critical penetrating hits needed to sink ship):
              3 830 lbs / 1 737 Kg = 108,4 x 4,1 " / 105 mm shells or 1,1 torpedoes
            Stability (Unstable if below 1.00): 1,79
            Metacentric height 3,2 ft / 1,0 m
            Roll period: 9,3 seconds
            Steadiness      - As gun platform (Average = 50 %): 100 %
                                   - Recoil effect (Restricted arc if above 1.00): 0,05
            Seaboat quality  (Average = 1.00): 2,00

Hull form characteristics:
            Hull has low quarterdeck ,
              a normal bow and a round stern
            Block coefficient (normal/deep): 0,500 / 0,520
            Length to Beam Ratio: 6,00 : 1
            'Natural speed' for length: 15,37 kts
            Power going to wave formation at top speed: 56 %
            Trim (Max stability = 0, Max steadiness = 100): 50
            Bow angle (Positive = bow angles forward): 8,00 degrees
            Stern overhang: 0,00 ft / 0,00 m
            Freeboard (% = length of deck as a percentage of waterline length):
                                               Fore end,        Aft end
               - Forecastle:            20,00%,  18,04 ft / 5,50 m,  16,08 ft / 4,90 m
               - Forward deck:       30,00%,  16,08 ft / 4,90 m,  16,08 ft / 4,90 m
               - Aft deck:    30,00%,  16,08 ft / 4,90 m,  16,08 ft / 4,90 m
               - Quarter deck:        20,00%,  7,87 ft / 2,40 m,  8,86 ft / 2,70 m
               - Average freeboard:                      14,69 ft / 4,48 m

Ship space, strength and comments:
            Space - Hull below water (magazines/engines, low = better): 80,2%
                        - Above water (accommodation/working, high = better): 141,6%
            Waterplane Area: 6 196 Square feet or 576 Square metres
            Displacement factor (Displacement / loading): 168%
            Structure weight / hull surface area: 51 lbs/sq ft or 251 Kg/sq metre
            Hull strength (Relative):
                        - Cross-sectional: 0,86
                        - Longitudinal: 4,17
                        - Overall: 1,00
            Excellent machinery, storage, compartmentation space
            Excellent accommodation and workspace room
            Ship has slow, easy roll, a good, steady gun platform
            Excellent seaboat, comfortable, can fire her guns in the heaviest weather

Mamut (1926)
Mastodont (1927)




17 komentarzy:

  1. Przydatna jednostka i całkiem ładna :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oby nie okazała się przydatna. Ma wielki zasięg, jak okręty dieslowskie.

      Usuń
    2. O ile ja dobrze czytam ten raport, to napęd jest realizowany tłokowymi maszynami parowymi. Ale to szczegół. Okręt ma uzbrojenie, którego mógłby mu pozazdrościć nie jeden eskortowiec z 1942 roku! A więc, tradycyjnie, za mocno "do przodu"!
      ŁK

      Usuń
    3. Korekta: przepraszam Kolegę Stonk, za niewłaściwe odczytanie jego komentarza. Oczywiście, że nie ma tam sugestii, że okręt był napędzany dieslami! :) Ale zasięg, moc siłowni i prędkość są rzeczywiście monstrualne.
      ŁK

      Usuń
    4. Do kolegi ŁK; nie chciałbym mieć w roku 1942 eskortowca o wyporności 1744 t z tak słabym uzbrojeniem!

      JKS

      Usuń
    5. Popatrz na spisy flot, drogi JKS, a sporo takich znajdziesz! Albo inaczej: wskaż mi holownik oceaniczny z tak potężnym uzbrojeniem. Pozdrawiam serdecznie!
      ŁK

      Usuń
    6. Pewnie i znajdę; ja tylko napisałem, że takiego słabego eskortowca nie chciałbym mieć. A Ty chciałbyś?
      Holowników marynarki wojennej tej wielkości było niewiele, trudno będzie znaleźć odpowiednik. Z drugiej strony, okręt o wyporności prawie 2000 t miałby się zadowolić czym, nkm-em? Ten okręt ma m. in. towarzyszyć zespołom bojowym, niechże nie czuje się bezbronny. Tym bardziej, że rezerwy były duże.

      JKS

      Usuń
    7. "Holowników marynarki wojennej tej wielkości było niewiele, trudno będzie znaleźć odpowiednik". Nie znajdziesz go w tej epoce, ani do końca DWS! Co do uzbrojenia (jako pomocniczy eskortowiec) - zgoda, że nie powala. Ale, jak sam zauważyłeś, znalazłoby się się wiele jednostek słabszych. Reasumując: okręt jest urodziwy (jak dla mnie), ciekawy koncepcyjnie, ale - niestety - ahistoryczny, do czego już powinienem się przyzwyczaić, ale - jako stary człowiek - nie mogę! :)
      ŁK

      Usuń
  2. Nie za bardzo widzę instalacje do holowania. Brak haka na rufie. Przy takiej jednostce powinny być widoczne.

    Piotr

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hak jest. Oczywiście nie na samej rufie, a we właściwym miejscu, czyli poniżej stanowiska działek 40 mm. Między hakiem, a rufą są zamontowane prowadnice/pachołki liny holowniczej.

      JKS

      Usuń
  3. Przede wszystkim mam nadzieję, że Autor już wrócił "do służby czynnej", bo bardzo nam brakowało bloga.

    Między lufami działek 40mm (z góry) a pod schodami (z boku) można się dopatrzeć haka.
    Generalnie to mi się wydawało, że holowniki miały (na ogół? zawsze?) wgięte do środka burty a kominy (przy napędzie parowym) był monstrualnie wysokie (współczuje tutaj obsłudze armatek wodnych na masztach, która na tym okręcie jest w dymie komina...)
    Pozdrawiam
    H_Babbock

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witam, to jeszcze nie jest rzeczywista "służba czynna", ale są pewne nadzieje...
      Wysokie kominy to "przypadłość" starszych parowców z kotłami niskociśnieniowymi.
      Nie obawiam się o czystość mundurów operatorów armatek na masztach; po pierwsze w tych czasach przy umiejętnym dawkowaniu paliwa płynnego kominy prawie nie dymiły, a po drugie armatek wodnych raczej nie używa się przy dużych prędkościach, a więc intensywnej pracy kotłów.
      Co do profilu burt, to ich zbieżność dotyczy przede wszystkim małych holowników manewrowych.
      Pozdrawiam -

      JKS

      Usuń
  4. Trochę to mało widoczny element. Powinien być wyraźniejszy, jak i pole obrotu. Proponuję po prostu uzupełnić.

    Piotr

    OdpowiedzUsuń
  5. Hmmmm
    To raczej haczyk nie hak... nie widzę też wind holowniczych. Ale korekta na solidny hak z osią obrotu pod działkiem 40 mm może by wystarczyła. Tylko czy nie za bardzo na rufie? Czy nie powinien być bliżej "środka ciężkości"?

    Piotr

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Im bliżej środka ciężkości, tym lepiej. Jednak myślę, że może być w tym miejscu. Jak na holownik ten okręt jest mamucio wielki, metr w jedną czy drugą stronę nie powinien robić różnicy.

      Usuń
    2. JKS ja mam zamiar zrobić dla ciebie (można rzec dla tej wersji alternatywnej historii) kilka rzeczy. Możesz podać jakiś e-mail, albo załóż specjalnie jakiś na coś takiego, by ci co są trochę zainteresowani mogli wysyłać ci różne rzeczy.

      Usuń
    3. Hrothgar, mailowo można się ze mną skontaktować za pomocą mojego profilu lub bezpośrednio na adres Jestem bardzo ciekaw tego, co chcesz dla mnie zrobić. Niemniej uprzedzam, że mogę reagować (odpowiadać) z opóźnieniem.

      JKS

      Usuń