poniedziałek, 21 września 2015

„Krążownik” podwodny typu Rekin 1926 (1 szt.)



„Krążownik” podwodny typu Rekin 1926 (1 szt.)

Oto owoc dość bogatej dyskusji sprzed kilku miesięcy. Nie ukrywam, że pomijając jego wartość bojową, okręt ten w dużej mierze pełni funkcję prestiżową. W każdym razie w przyszłości dalszych takich kolosów budować nie zamierzam.
Jednostka – stosownie do swej wielkości – posiada silne uzbrojenie torpedowe i artyleryjskie. Prędkość okrętu zarówno na powierzchni, jak i w zanurzeniu, pozwala skutecznie ścigać większość statków handlowych przeciwnika; a olbrzymi zasięg (plus duży zapas torped) pozwala na długotrwałe przebywanie w morzu. Jednostka posiada również zaskakująco dobre – jak na okręt podwodny – właściwości morskie.
Spodziewając się licznych głosów krytyki, rzucam Wam tego Rekina „na pożarcie”

 

Rekin, Poland Submarine laid down 1926

Displacement:
            2 327 t light; 2 391 t standard; 2 932(3 518) t normal; 3 365 t full load

Dimensions: Length (overall / waterline) x beam x draught (normal/deep)
            (362,97 ft / 360,89 ft) x 31,50 ft x (21,00 / 23,12 ft)
            (110,63 m / 110,00 m) x 9,60 m  x (6,40 / 7,05 m)

Armament:
      2 - 4,13" / 105 mm 45,0 cal guns - 35,63lbs / 16,16kg shells, 120 per gun
              Dual purpose guns in deck mounts, 1926 Model
              2 x Single mounts on centreline, evenly spread
      2 - 0,98" / 25,0 mm 60,0 cal guns - 0,53lbs / 0,24kg shells, 1 000 per gun
              Anti-air guns in deck mount, 1926 Model
              1 x Twin mount on centreline, aft deck forward 1 raised mount
      Weight of broadside 72 lbs / 33 kg
      Main Torpedoes
      10 - 21,0" / 533 mm, 27,33 ft / 8,33 m torpedoes - 1,758 t each, 17,579 t total
            submerged bow & stern , 10 torpedoes reloads
      2nd Torpedoes
      6 - 21,0" / 533 mm, 27,33 ft / 8,33 m torpedoes - 1,758 t each, 10,548 t total
            In 2 sets of deck mounted centre rotating tubes

Machinery:
            Diesel Internal combustion generators plus batteries,
            Electric motors, 2 shafts, 9 016(3 278) shp / 6 726(2 445) Kw = 21,00(11,00) kts
            Range 20 000(130)nm at 10,00(5,00) kts
            Bunker at max displacement = 974 tons

Complement:
            100

Cost:
            £0,866 million / $3,464 million

Distribution of weights at normal displacement:
            Armament: 70 tons, 2,4%
               - Guns: 14 tons, 0,5%
               - Weapons: 56 tons, 1,9%
            Machinery: 289 tons, 9,8%
            Hull, fittings & equipment: 1 365 tons, 46,5%
            Fuel, ammunition & stores: 605 tons, 20,6%
            Miscellaneous weights: 604 tons, 20,6%
               - Hull below water: 604 tons

Overall survivability and seakeeping ability:
            Survivability (Non-critical penetrating hits needed to sink ship):
              4 188 lbs / 1 900 Kg = 64,5 x 4,1 " / 105 mm shells or 0,8 torpedoes
            Stability (Unstable if below 1.00): 1,22
            Metacentric height 1,3 ft / 0,4 m
            Roll period: 11,7 seconds
            Steadiness      - As gun platform (Average = 50 %): 72 %
                                   - Recoil effect (Restricted arc if above 1.00): 0,05
            Seaboat quality  (Average = 1.00): 1,30

Hull form characteristics:
            Hull has a flush deck,
              a normal bow and a round stern
            Block coefficient (normal/deep): 0,430 / 0,448
            Length to Beam Ratio: 11,46 : 1
            'Natural speed' for length: 19,00 kts
            Power going to wave formation at top speed: 41 %
            Trim (Max stability = 0, Max steadiness = 100): 55
            Bow angle (Positive = bow angles forward): 9,00 degrees
            Stern overhang: 0,00 ft / 0,00 m
            Freeboard (% = length of deck as a percentage of waterline length):
                                               Fore end,        Aft end
               - Forecastle:            25,00%,  13,12 ft / 4,00 m,  10,50 ft / 3,20 m
               - Forward deck:       25,00%,  10,50 ft / 3,20 m,  10,50 ft / 3,20 m
               - Aft deck:    35,00%,  10,50 ft / 3,20 m,  10,50 ft / 3,20 m
               - Quarter deck:        15,00%,  10,50 ft / 3,20 m,  3,94 ft / 1,20 m
               - Average freeboard:                      10,27 ft / 3,13 m
            Ship tends to be wet forward

Ship space, strength and comments:
            Space - Hull below water (magazines/engines, low = better): 66,9%
                        - Above water (accommodation/working, high = better): 54,0%
            Waterplane Area: 7 138 Square feet or 663 Square metres
            Displacement factor (Displacement / loading): 241%
            Structure weight / hull surface area: 95 lbs/sq ft or 465 Kg/sq metre
            Hull strength (Relative):
                        - Cross-sectional: 1,74
                        - Longitudinal: 2,99
                        - Overall: 1,84
            Excellent machinery, storage, compartmentation space
            Cramped accommodation and workspace room
            Ship has slow, easy roll, a good, steady gun platform
            Good seaboat, rides out heavy weather easily

Operational diving deepth 84 m
Emergency diving deepth 134 m
Crush deepth 210 m

Rekin (1926)




25 komentarzy:

  1. Bardzo ciekawy okręt. Choć nie jestem fanem takich konstrukcji (krążowników podwodnych), ten jednak wydaje mi się wyjątkowo "strawny". Dobrze, że nie poszedłeś w kierunku cięższych armat - ich użyteczność na okrętach podwodnych jest i tak iluzoryczna. Nie bardzo pojmuję, jak możliwe jest osiągnięcie takich wysokich prędkości pływania i zasięgów. Uzbrojenie torpedowe powoduje mały zawrót głowy - te zewnętrzne aparaty można było sobie (chyba) podarować. Pozdrawiam
    ŁK

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. PS. Zamiast armat uniwersalnych 105 mm (i tak nie będzie z nich prowadzony ogień plot.!) proponuję armaty morskie 120 mm - prostsze konstrukcyjnie i o większej sile ognia.
      ŁK

      Usuń
    2. Dobry pomysł :)
      Może przy pierwszej modernizacji, po demontażu tych obrotowych wyrzutni?
      I .... może by się przymierzyć do zastosowania zakrytych stanowisk na dziobie i rufie - jak na "Orle" i "Sępie".(kąt obrotu może być problemem, bo nie pamiętam czy maks. nie wynosił 150 stopni)

      Piotr

      Usuń
    3. Miło, że po dłuższej przerwie, osiągamy konsensus! :)
      ŁK

      Usuń
    4. Czasami okręt podwodny jest zmuszony do prowadzenia ognia przeciwlotniczego (nie możemy się zanurzyć!), a krążownik podwodny jest stosunkowo łatwym i atrakcyjnym celem. Powinien mieć więcej luf.

      Usuń
    5. Spokojnie... mamy dopiero 1926 rok... samoloty nad morzem jeszcze bardziej spadają niż latają :)
      To co jest - w zupełności na razie wystarczy. Ale przy przebudowie można by oprócz w/w modernizacji artylerii ze dwie studnie Boforsów dorzucić. W sumie to duży okręt i może po demontażu pokładowych wyrzutni może to udźwignie.

      Piotr

      Usuń
    6. Gdyby taka modernizacja miała miejsce w 2 połowie lat 30-tych, to byłby to chyba najlepszy zestaw uzbrojenia artyleryjskiego i torpedowego dla jednostki tej wielkości.
      ŁK

      Usuń
    7. Rezygnując z obrotowych aparatów torpedowych w międzypokładzie, mógłbym zmieścić najwyżej 12 wyrzutni, a zależało mi na naprawdę silnym uzbrojeniu torpedowym. Poza tym nie zawsze możliwe jest ustawienie kadłuba okrętu w pożądanym kierunku, wyrzutnie obrotowe likwidują ten problem. Istniejąca na "Rekinie" konfiguracja wyrzutni umożliwia praktycznie w jednym czasie strzał torpedowy na wszystkie strony świata.
      Co do uzbrojenia plot uważam, że najlepszą obroną OP przed samolotem jest zanurzenie. Artyleria plot może być przydatna w razie niemożności zanurzenia lub zaskoczenia, niemniej w przypadku poważniejszego ataku z powietrza, nawet obstawienie całego pokładu działkami niewiele pomoże. OP jest po prostu bardzo wrażliwy na ataki lotnicze, nawet leciutka bezpośrednia bomba lub bliskie trafienie cięższą może go zatopić. Nie wykluczam, że w przyszłości (wzrost zagrożenia z powietrza) trochę uzbrojenie plot wzmocnię (1-2x40 mm?).
      Jeśli chodzi o artylerię główną, to uważam, że 105 mm jest dla OP kalibrem wystarczającym. Zamontowano działa uniwersalne (lecz ze skróconą lufą), ponieważ innych dział tego kalibru nie posiadamy.

      JKS

      Usuń
  2. Nie za bardzo rozumiem rozkład wyrzutni torpedowych.... 5 (!) na dziobie i 5 (!) na rufie? To raczej nie... więc może 6 na dziobie a 4 na rufie? A może inaczej? Ruchome wyrzutnie nie przeszkadzają.... mieszczą się w ówczesnych ramach. Zawsze na demontaż przyjdzie czas. Rzeczywiście trochę za szybki...
    Poza tym mi się podoba :)

    Piotr

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Układ stałych wyrzutni torpedowych to 6 na dziobie i 4 na rufie, ruchome 2x3.
      Nie sądzę, aby był za szybki, były szybsze.

      JKS

      Usuń
    2. Jeśli chodzi o prędkość nawodną, to chyba masz na myśli brytyjskie okręty typu "K" z napędem turbinowym. Nie było tak szybkiego okrętu diesel-elektrycznego o tej wielkości (chyba, że porównujesz okręt z 1926 roku z konstrukcjami o 15 lat późniejszymi)! Użycie armat uniwersalnych 105 mm i tak nie przekonuje mnie. :)
      ŁK

      Usuń
    3. Okręty typu K swoją drogą bardzo ciekawe. Dążenie Brytyjczyków do specjalizacji okrętów podwodnych zaowocowało wieloma ciekawymi i zupełnie nieudanymi typami. Może w połowie lat trzydziestych rozwój techniczny pozwoli na to, co chcieli osiągnąć podczas wielkiej wojny.

      Usuń
    4. "Ciekawe i nieudane" - znakomita, choć lakoniczna, charakterystyka!
      ŁK

      Usuń
    5. ŁK, podaję przykłady OP z porównywalnego okresu i o porównywalnych prędkościach:
      Japonia - "Kaidai 1" 1924 20/10, "Kaidai 2" 1925 22/10
      Wielka Brytania - "Improved K" 1923 23,5/9,5

      JKS

      Usuń
    6. Zasięg o połowę mniejszy, znacząco mniejsza głębokość zanurzenia operacyjnego. Absolutnie mikry zasięg pływania podwodnego okrętu brytyjskiego. Są to też jednostki wyraźnie mniejsze. Krążownika podwodnego o takich parametrach prędkościowych jednak nie znajdziesz.
      ŁK

      Usuń
  3. Gigant niczym Surcouf :) uzbrojenie torpedowe imponuje i to dobrze, bo to główna broń OP. pelotki jak na 1926 r. moim zdaniem wystarczające, lotnictwem nad morzem w tym momencie bym się specjalnie nie przejmował. Zwłaszcza gdzieś na bezkresach oceanu...
    dV

    OdpowiedzUsuń
  4. Prawdziwy gigant, podoba mi się :)
    Brakuje mu trochę działek przeciwlotniczych , jak by nie patrzeć to duży cel na powierzchni , ale taką modernizację to za parę lat.

    OdpowiedzUsuń
  5. Zapomniałem wspomnieć o tym w opisie, ale po zdjęciu torped z wyrzutni obrotowych oraz torped zapasowych i ograniczeniu zasięgu (paliwo!), okręt w charakterze podwodnego transportowca będzie mógł zabrać 150-300 t zaopatrzenia. To oczywiście tylko dodatkowa funkcja.

    JKS

    OdpowiedzUsuń
  6. Witam
    Wizualizacja okrętu pierwsza klasa! Doceniam smaczki jak obniżona linia połączenia ze zbiornikiem balastowym pod rozszerzoną częścią kiosku i przy działach, czy „garb” zbiornika w części rufowej.
    Okręt jako koncepcja nie przemawia do mnie. Jedyna zaleta „krążownika op” to zasięg, ale jak pokazali Niemcy, lepiej używać mniejszych op, a zasięg można uzyskiwać przez tankowanie na morzu.
    Jeśli chodzi o założenia projektowe to są zgodne z epoką, choć chybione. Nie ma zalety (dla op) z posiadania 2 dział zamiast jednego. Wyrzutnie torpedowe obrotowe są ciężkie i wysoko położone. Do tego w położeniu podwodnym, przy obróconych wyrzutniach prędkość musiała być zredukowana nawet do 1w.
    1. Coś nieprawdopodobnego jest z podaną ceną okrętu – 1,7mln USD. Poprzedni „Rekin projekt” z mniejszą wypornością (2,5 tys zamiast 2,9 tys) miał kosztować 3,2mln. Lamna z 1924 roku z wypornością 1,7tys kosztowała 1,6mlnUSD. Ponieważ poprzednie op kosztowały ponad 1 tys USD za tonę „pełną” to Rekin powinien kosztować ponad 3,3, mln USD.
    2. Niepokoi mnie prędkość podwodna. Np. USS Gato przy wyporności podwodnej 2,4tys i silnikach 2740km miał maks 8,8w. A Rekin ma wyporność większą o 45% i moc tylko o 20%. Uważam, że prędkość Rekina podwodna to maks 8,0-8,2w (wg „wzoru” omawianego u dV nawet tylko 7,5w)
    3. Dziwię się, wt obrotowe mają mieć tę sama masę co stałe. W realu były dużo cięższe ze względu na mechanizm obrotowy wraz z jego mocowaniem.
    4. Nie mogę się dopatrzyć włazów na okręcie – ani na kiosku ani na pokładzie.
    5. Nie widzę też przednich sterów głębokości.
    6. Odkosy podpierające stanowisko 25mm chyba powinny być coraz dłuższe w kierunku rufy.
    7. Rufowe wyrzutnie „stałe” są rozstawione znacznie szerzej niż dziobowe, chyba są nawet poza kadłubem sztywnym. Czy taka była intencja?
    8. Z ciekawości – co to za wydłużone pokrywy za tylnią wt obrotową?
    9. Czy mógłbyś podać jak uwzględniasz w projekcie ciężar silników elektrycznych i akumulatorów – bo jak zrozumiałem kolegę dV tych elementów nie ma w programie.
    Pozdrawiam
    H_Babbock

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witam.
      Dziękuję za pochwały, rad bym jeszcze lepiej :).
      Moje oświadczenie ze wstępnego opisu, że więcej takich potworów budował nie będę mówi chyba samo za siebie. Okręt ten ma wartość głównie prestiżową.
      Ad 1. Mój błąd, dla okrętów podwodnych zawsze podwajam cenę, tutaj zapomniałem, zaraz poprawię.
      Ad 2. Na prędkość podwodną prócz mocy silnika ma wpływ także kształt kadłuba, sprawność śrub itp., stąd moje prymitywne obliczenia mogą być obarczone błędem.
      Ad 3. Springsharp niestety nie różnicuje takich rzeczy, sądzę, że błąd przy tej wyporności można pominąć.
      Ad 4. Włazy są, to takie szare kółeczka z kropką.
      Ad 5. Przednie stery głębokości są pod wodą; okręt ma zanurzenie ok. 6,5 m więc jest tam dla nich miejsce.
      Ad 6. Masz rację, chociaż w tej skali trudno to wyrazić.
      Ad 7. Są rozstawione tylko trochę szerzej (dziób ok. 2,3 m, rufa ok. 2,9 m). Jedne i drugie mają być w kadłubie sztywnym, może faktycznie powinienem trochę przesunąć rufowe w tył.
      Ad 8. Mieści się pod nimi w międzypokładzie łódź okrętowa wraz ze składanym żurawikiem.
      Ad 9. Springsharp sam wylicza te masy, nie wiem jaką metodą.
      Pozdrawiam -

      JKS

      Usuń
    2. Te włazy to chyba dla baletnic, bo strasznie małej średnicy są....
      H_Babbock

      Usuń
    3. O, moje prośby zostały wysłuchane.
      Podobnie jak Surcouf , jest to zarówno jednostka bojowa, jak i prestiżowa. Pokazuje siłę i zaawansowanie polskiej myśli technicznej, jak i posiada oczywiście ograniczenia, błędy i ciężko będzie go użyć w dobry sposób. Tym niemniej w pierwszej części wojny powinien być dosyć skuteczny.

      Usuń
    4. Czemu ciężko go będzie użyć? Jest silnie uzbrojony i ma wręcz światowy zasięg. Jest bardzo groźny.

      Usuń
    5. Zanurzenie pewnie będzie dość długie. Nie mogę go znaleźć...

      Usuń
    6. Do H_Babbock: włazy mają średnicę ok. 75 cm czyli są bardzo obszerne, tylko w proporcji do wielkości okrętu wydają się małe.
      Do Hrothgar: Springsharp nie wylicza czasu zanurzenia, on w ogóle OP się nie interesuje. Ja założyłem masę balastu na poziomie 1/5 wyporności nawodnej; ponieważ zakłada się zazwyczaj od 1/6 do 1/4 (wyjątkowo do 1/3), to czas zanurzenia powinien być taki "średni"

      JKS

      Usuń