Wiadomości polityczne nr 8/1935
Co tam Panie
w polityce?
Wykorzystując nieobecność w kraju sułtana Abdulhamida
III (przebywał w tym czasie w Polsce na uroczystościach związanych z pogrzebem
Jerzego V i koronacją Bolesława IV), grupa spiskowców pod przewodnictwem Kemala
Paszy i Ismeta Inönu przeprowadziła w zasadzie bezkrwawy zamach stanu; sułtanat
został obalony i proklamowano republikę. Tymczasowym prezydentem został Kemal
Pasza, a obalony sułtan udał się do Francji, gdzie otrzymał prawo pobytu. Nowe
władze zapowiedziały modernizację i europeizację kraju, jednakże bez naruszania
podstawowych zasad islamu. Nazwa państwa została zmieniona na Imperium
Tureckie. Zachowały ważność wszystkie, zawarte przez obalony sułtanat polityczne
i handlowe umowy międzynarodowe; między innymi wyrażono wolę dalszego
utrzymywania sojuszu z Polską i pozostałymi państwami koalicji (Francja,
Szwecja, Dania, Litwa). W szczególności poproszono Polskę o pozostawienie w
kraju misji wojskowej, morskiej i lotniczej. Ogłoszono też chęć przyznania ograniczonej
autonomii niektórym krajom wchodzącym w skład Imperium (Bośnia i Hercegowina,
Macedonia, Bułgaria, Armenia, Tunis, emiraty Półwyspu Arabskiego).
W Niemczech Północnych sytuacja polityczna ciągle się
zaostrza. Kanclerz von Neurath wygłosił ostatnio mowę, w której otwarcie
domagał się zjednoczenia Niemiec, likwidacji limitów ograniczających wielkość
sił zbrojnych, a także rewindykacji utraconych obszarów europejskich i
kolonialnych (Szlezwik, Ditmarschen, Helgoland, Togo, Nowy Kamerun, Rwanda i
Urundi, Pemba, Namibia, były Archipelag Bismarcka, Samoa Zachodnie). Dla
poparcia dla tych żądań odbyły się spontaniczne(?) demonstracje uliczne w
Berlinie, Hamburgu, Magdeburgu, Lubece, Brunszwiku, Getyndze, a także nieco
mniejsze w Düsseldorfie, Moguncji i Karlsruhe. Uczestnicy manifestacji domagali
się „przyznania narodowi niemieckiemu praw do życia pod jednym dachem i
nieskrępowanego rozwoju oraz należnego mu miejsca wśród narodów świata” W
udzielonym kilka dni później wywiadzie, kanclerz stwierdził expressis verbis, że państwo niemieckie
jest jedno, a wszelkie jego podziały sztuczne i tymczasowe (zur zeit). W związku z tymi wystąpieniami
MSZ Polski, Francji i Danii zgłosiły do swego północnoniemieckiego odpowiednika
ostry protest, kolejny raz domagając się poszanowania ustaleń Konferencji
Londyńskiej z 1927 roku. W odpowiedzi Niemcy Północne nakazały komisarzom
sojuszniczym opuszczenie terytorium kraju w ciągu 24 godzin, grożąc w razie
odmowy użyciem takich środków przymusu, jakie uznają za stosowne.
Jak tam, trzymamy
się mocno?
Wydarzenia
za Odrą mocno poruszyły polską opinię publiczną. W wielu naszych miastach
odbyły się kontrdemonstracje, żądające m.in. „postawienia tamy teutońskiemu
awanturnictwu” i „zduszenia w zarodku pangermańskich zapędów” Odbyło się także
nadzwyczajne posiedzenie Komitetu Bezpieczeństwa Narodowego (KBN) z udziałem
Bolesława IV. W oficjalnym komunikacie z posiedzenia wyrażono zaniepokojenie
rozwojem sytuacji w Niemczech oraz nadzieję na rozwiązanie problemów na drodze
dyplomatycznej.
Między nami
żakietami.
W związku z
zaostrzeniem się sytuacji politycznej za naszą zachodnią granicą, czasowo wstrzymane
lub spowolnione zostały działania polskiej dyplomacji na innych polach. Ponadto
nasz minister spraw zagranicznych wraz z przewodniczącym KBN i towarzyszącymi
osobami udał się do Kopenhagi na pilnie zwołaną konferencję ze swymi
odpowiednikami z Francji i Danii.
A to Panie
ciekawe…
Pogłoski
okazały się prawdą; ogłoszone zostały oficjalnie zaręczyny brytyjskiego księcia
Kentu Jerzego z naszą księżniczką Joanną. Urodzony w roku 1902, Jego Królewska
Wysokość Jerzy książę Kentu, czwarty syn (a piąte dziecko) panującego obecnie
Jerzego V, jest o 13 lat starszy od księżniczki Joanny. Absolwent Eton, w
latach 1919-29 służył w Royal Navy, cieszy się dużą popularnością w swoim
kraju. Ponieważ narzeczeni mają tylko iluzoryczne widoki na objęcie tronów w
swoich krajach, małżeństwo to nie narusza racji stanu obu królestw i związku z
tym nie budzi sprzeciwów. My możemy mieć nadzieję na dalszą poprawę naszych
relacji ze Zjednoczonym Królestwem Wielkiej Brytanii, Szkocji i Irlandii.
Zaczynasz fajnie kombinować. Pojawiają się, jak widzę, wybitne postacie z realu, m.in. Kemal Pasza i Ismet Inönu. I tu chyba mamy pewien problem, bo skoro ten drugi nosi już (republikańskie i młodotureckie) nazwisko (Inönu), to i pierwszy powinien również mieć nazwisko (Atatürk). To, z kolei, jest niemożliwe, jeśli ustrój republikański zaistniał dopiero w 1935 r. Reasumując, w realiach Twojego roku 1935, winien być Ismet Pasza.
OdpowiedzUsuńŁK
Racja, ale niech już tak zostanie.
UsuńJKS
W związku z żadaniami niemieckimi zażądajmy dla mniejszości słowiańskiej w Niemczech odbudowy państwowości słowian połabskich ze stolicą w Radogoszczy, albo przesunięcia granicy na Łabę i Salę , do skolonizowania zamiast na wschodzie jest duńska Grenlandia , chyba nie miałaby sprzeciwów/Dania/.
OdpowiedzUsuńCiekawy pomysł ze Słowiańszczyzną połabską, jednak sądzę, że tak daleko wstecz historii cofnąć się nie da.
UsuńMyślę, że nie udałoby się znaleźć wielu osadników na Grenlandię (klimat!).
JKS
Zaczyna się robić ciekawie w polityce..:)
OdpowiedzUsuńProponuję postąpić zgodnie z zasadą:
Bądźmy realistami, żądajmy niemożliwego!
Kpt.G
Podobno, żeby dostać mniej, trzeba żądać więcej.
UsuńJKS
Pytanie z innej beczki: kiedy wracasz, w pełnym wymiarze, do gry?
OdpowiedzUsuńŁK
Czort raczy wiedzieć... staram się.
UsuńJKS
Podczas wojny statki pasażerskie są doraźnie adaptowane do roli okrętów szpitalnych i, jak zwykle bywa z taką doraźnością, są dalekie od doskonałości. Może lepiej przed wojną zbudować dwa duże okręty specjalnie w tym celu. Wiem, że wyskoczyłem jak Filip z konopi. Ale czy nie mam racji?
OdpowiedzUsuńJKS spodoba się ten nowy temat!
UsuńŁK
Myślę o tym od dawna, powstrzymuje mnie jednak pytanie: co okręty szpitalne będą robić w czasie pokoju? Kołacze mi jednak w głowie taki pomysł; transportowiec wojska zbudowany tak, aby można było szybko zaadaptować go do celów szpitalnych. Ponieważ w najbliższych latach planowałem transportowiec(wce) wojska, pomysł ten może niebawem oblec się w ciało... przepraszam stal okrętową.
UsuńJKS