czwartek, 26 maja 2016

Kanonierka kolonialna typu Sfinks 1937 (2 szt.) - poprawiona



Kanonierka kolonialna typu Sfinks 1937 (2 szt.) - poprawiona

Uwaga!
Wprowadziłem do projektu sugerowane przez kolegę ŁK  - słuszne chyba  - zmiany. Dodanie dwu dział 75 mm kosztem czterech nkm-ów spowodowało jednak obniżenie prędkości maksymalnej o 0,5 w i zasięgu o 250 Mm. Jednak moim zdaniem nie obniża to istotnie wartości okrętu.
 
Dawno już nie było kanonierki, a najstarsze nasze okręty tej klasy zaczynają się już starzeć. Z myślą o przyszłym zastąpieniu tych najstarszych (typ Gryf GB-9 1920), zbudowano jednostki prezentowanego typu.
Chociaż – jak wiecie – nie jestem w zasadzie zwolennikiem rozwiązań „uniwersalnych”, to w tym przypadku przewidziałem dla tego okrętu sporo rozmaitych zadań. Sfinks może pełnić zadania patrolowe, eskortowe, zwalczania OP, a także tzw. policyjne. Ogólnie założyłem, że jednostka ta będzie działać na stosunkowo nieodległych od portów macierzystych akwenach, a często blisko brzegów. Dlatego też, prócz niezbyt imponującego zasięgu, wybrałem dość małe zanurzenie.
Można się zżymać na to, że z czterech typów pełnomorskich kanonierek, każda ma inny kaliber artylerii głównej. Ja wcześniejsze projekty traktuję teraz jako etapy poszukiwania „najlepszej drogi”; a kaliber 135 mm uznaję za optymalny dla kanonierek tej wielkości.
Ewentualnym krytykom słabej artylerii głównej zwracam uwagę na fakt, że jednostka ta nie jest przewidziana do walki artyleryjskiej w linii, chociaż zarówno uzbrojenie, jak i opancerzenie pozwala nie bać się nawet dużych niszczycieli npla.
Sfinks może być wyposażony alternatywnie w dwie zrzutnie bg z zapasem 36 bomb (jak na rysunku), lub w 44 miny (tę opcję uwzględnia raport w zestawieniu obciążeń). Dodatkowo, w razie potrzeby, po opróżnieniu magazynu min i bg, okręt może na krótkich dystansach (do 48 godz.) przewieźć desant w liczbie ok. 80 żołnierzy.
Typowo już dla moich kanonierek kolonialnych, okręt cieszy się dobrą dzielnością morską, co jest ważne na często niebezpiecznych pogodowo akwenach mórz południowych.
Sylwetka jednostki jest trochę nietypowa, ale moim zdaniem nie najbrzydsza.
Wprowadzenie do służby okrętów tego typu spowodowało pewne zmiany w bazowaniu sił kolonialnych; aktualny układ przedstawię niebawem.


Sfinks, Poland Gunboat laid down 1937

Displacement:
    1 349 t light; 1 414 t standard; 1 678 t normal; 1 890 t full load

Dimensions: Length (overall / waterline) x beam x draught (normal/deep)
    (281,09 ft / 275,59 ft) x 39,37 ft x (9,84 / 10,82 ft)
    (85,68 m / 84,00 m) x 12,00 m  x (3,00 / 3,30 m)

Armament:
      4 - 5,31" / 135 mm 50,0 cal guns - 72,09lbs / 32,70kg shells, 150 per gun
      Dual purpose guns in turret on barbette mounts, 1932 Model
      2 x Twin mounts on centreline ends, evenly spread
      2 - 2,95" / 75,0 mm 55,0 cal guns - 13,01lbs / 5,90kg shells, 300 per gun
      Dual purpose guns in deck and hoist mounts, 1923 Model
      2 x Twin mounts on sides, aft deck forward
      2 - 1,57" / 40,0 mm 60,0 cal guns - 2,05lbs / 0,93kg shells, 600 per gun
      Anti-air guns in deck mount, 1933 Model
      1 x Twin mount on centreline, aft deck centre 1 raised mount
      2 - 0,98" / 25,0 mm 60,0 cal guns - 0,55lbs / 0,25kg shells, 1 200 per gun
      Anti-air guns in deck mount, 1933 Model
      1 x Twin mount on centreline, forward deck centre 1 raised mount
      4 - 0,51" / 13,0 mm 75,0 cal guns - 0,11lbs / 0,05kg shells, 2 500 per gun
      Machine guns in deck mounts, 1925 Model
      2 x Twin mounts on sides, aft deck centre
      Weight of broadside 307 lbs / 139 kg
      Mines
      2 - 1 433,01 lbs / 650,00 kg mines + 44 reloads - 29,428 t total
    in above water - Stern racks/rails
      Main DC/AS Mortars
      2 - 418,88 lbs / 190,00 kg Depth Charges + 36 reloads - 7,106 t total
    in stern depth charge racks

Armour:
   - Belts:        Width (max)    Length (avg)        Height (avg)
    Main:    1,97" / 50 mm    193,57 ft / 59,00 m    11,81 ft / 3,60 m
    Ends:    Unarmoured
      Main Belt covers 108% of normal length

   - Gun armour:    Face (max)    Other gunhouse (avg)    Barbette/hoist (max)
    Main:    1,97" / 50 mm    0,98" / 25 mm        1,97" / 50 mm

   - Armoured deck - single deck:
    For and Aft decks: 0,98" / 25 mm

   - Conning towers: Forward 1,97" / 50 mm, Aft 0,00" / 0 mm

Machinery:
    Diesel Internal combustion motors,
    Geared drive, 2 shafts, 5 636 shp / 4 205 Kw = 19,50 kts
    Range 10 500nm at 12,00 kts
    Bunker at max displacement = 476 tons

Complement:
    130 - 170

Cost:
    £0,582 million / $2,327 million

Distribution of weights at normal displacement:
    Armament: 142 tons, 8,5%
       - Guns: 97 tons, 5,8%
       - Weapons: 46 tons, 2,7%
    Armour: 355 tons, 21,1%
       - Belts: 189 tons, 11,3%
       - Armament: 42 tons, 2,5%
       - Armour Deck: 118 tons, 7,0%
       - Conning Tower: 6 tons, 0,4%
    Machinery: 156 tons, 9,3%
    Hull, fittings & equipment: 666 tons, 39,7%
    Fuel, ammunition & stores: 329 tons, 19,6%
    Miscellaneous weights: 29 tons, 1,8%
       - Hull above water: 14 tons
       - On freeboard deck: 15 tons

Overall survivability and seakeeping ability:
    Survivability (Non-critical penetrating hits needed to sink ship):
      5 074 lbs / 2 302 Kg = 67,6 x 5,3 " / 135 mm shells or 1,8 torpedoes
    Stability (Unstable if below 1.00): 1,29
    Metacentric height 1,9 ft / 0,6 m
    Roll period: 11,9 seconds
    Steadiness    - As gun platform (Average = 50 %): 73 %
            - Recoil effect (Restricted arc if above 1.00): 0,36
    Seaboat quality  (Average = 1.00): 1,62

Hull form characteristics:
    Hull has rise forward of midbreak,
      a normal bow and a round stern
    Block coefficient (normal/deep): 0,550 / 0,563
    Length to Beam Ratio: 7,00 : 1
    'Natural speed' for length: 16,60 kts
    Power going to wave formation at top speed: 54 %
    Trim (Max stability = 0, Max steadiness = 100): 45
    Bow angle (Positive = bow angles forward): 10,00 degrees
    Stern overhang: 1,97 ft / 0,60 m
    Freeboard (% = length of deck as a percentage of waterline length):
                Fore end,     Aft end
       - Forecastle:    15,00%,  20,01 ft / 6,10 m,  18,04 ft / 5,50 m
       - Forward deck:    35,00%,  18,04 ft / 5,50 m,  18,04 ft / 5,50 m
       - Aft deck:    35,00%,  10,17 ft / 3,10 m,  10,17 ft / 3,10 m
       - Quarter deck:    15,00%,  10,17 ft / 3,10 m,  10,17 ft / 3,10 m
       - Average freeboard:        14,23 ft / 4,34 m

Ship space, strength and comments:
    Space    - Hull below water (magazines/engines, low = better): 52,9%
        - Above water (accommodation/working, high = better): 156,5%
    Waterplane Area: 7 572 Square feet or 703 Square metres
    Displacement factor (Displacement / loading): 159%
    Structure weight / hull surface area: 60 lbs/sq ft or 295 Kg/sq metre
    Hull strength (Relative):
        - Cross-sectional: 0,89
        - Longitudinal: 2,90
        - Overall: 1,00
    Excellent machinery, storage, compartmentation space
    Excellent accommodation and workspace room
    Ship has slow, easy roll, a good, steady gun platform
    Excellent seaboat, comfortable, can fire her guns in the heaviest weather

Sfinks (1937)
Centaur (1937)

30 komentarzy:

  1. Fajny okręt o zrównoważonym uzbrojeniu i ładnej sylwetce. Mnie jednak zainteresowała możliwość stworzenia podobnego okrętu, ale wyraźniej ukierunkowanego na zwalczanie lotnictwa. I w związku z tym mam pytanie: czy zechciałbyś zasymulować (na tym samym kadłubie i siłowni) wariant bez opancerzenia burtowego i z uzbrojeniem głównym 6 x 120 mm DP ("wieże" dwudziałowe typu, jak na niszczycielu z poprzedniego postu)?
    ŁK

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Twoje życzenie jest dla mnie rozkazem... Jednakże, ponieważ rozpocząłem obecnie mocno wyczerpującą czasowo (i nie tylko) pracę nad dużym ciężkim krążownikiem, spełnienie Twojego życzenia może trochę potrwać. A może zrobi to kolega H_Babbock? Mogę ewentualnie służyć mu pełnym materiałem wyjściowym, w tym rysunkowymi elementami uzbrojenia i wyposażenia.

      JKS

      Usuń
    2. Bardzo dziękuję za entuzjastyczny odzew. Nie jest to nic pilnego. Chyba, że Kolega H_Babbock, jako zaawansowany adept "ćwiczeń" w springsharpie byłby zainteresowany i miał wolne moce przerobowe?
      ŁK

      PS. Z Ciebie to też jest, jak widzę, typ "skowronka", a nie "sowy"! He, he, he! :)

      Usuń
    3. Bardzo chętnie spróbuje coś poćwiczyć, więc jeśli można prosić o podesłanie pliku pod Springsharp to będzie znaczne udogodnienie (i urealnienie). Z tym, że jestem w "pod internetem" tylko do jakiejś 14 dzisiaj (czwartek), a potem w niedzielę wieczorem. W między czasie tylko marny zasięg internetu z telefonu :-(
      H_Babbock

      Usuń
    4. Skowronek? Ja zamieściłem tego posta kładąc się do łóżka, a nie wstając :).
      H_Babbock, wyślę Ci pliki Springsharpa, ale ja używam wersji 3, jeśli Ty korzystasz z 2, to ich raczej nie odczytasz.

      JKS

      Usuń
    5. Sądziłem po sobie, a z Ciebie to jednak jakaś mega-sowa! :)
      ŁK

      Usuń
  2. cyt. "Z Ciebie to też jest, jak widzę, typ "skowronka", a nie "sowy" - mam nadzieje że nie zgresze przeciw ochronie danych osobowych, ale trudno od JKS oczekiwać by był sową ;)
    A kanonierka co do charakterystyk całkiem spoko, natomiast dla pewnego polepszenia sylwetki albo bym skrócił śródokręcie (strasznie tam dużo pustego miejsca), albo cofnął nadbudówke wraz z wieżą dziobową do tyłu, co pozwoliło by też skrócic pas burtowy. jakoś mi też nie bardzo pasuje wizualnie to działko w superpozycji nad dziobową wieżą. Troochę też mały mi się wydaje zapas amunicji do dział 135 mm.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zgadzam się z Twoimi uwagami co do sylwetki. Przyczyna jest dość prozaiczna; po prostu zmieniłem częściowo układ uzbrojenia już w trakcie rysowania, a nie mogłem znaleźć w sobie wystarczającej motywacji, by zaczynać rysunek od nowa.
      Jak już pisałem, nie przewiduję udziału tej jednostki w klasycznych bitwach morskich, do ostrzału wybrzeży, lub zwalczania OP taki zapas amunicji powinien wystarczyć.

      JKS

      Usuń
  3. Biorąc pod uwagę również funkcje "policyjne" sądzę, że zamiast dwóch par 13 mm nkm-ów (na śródokręciu) można by dać 2 pojedyncze armaty uniwersalne 75 mm. Do ostrzału wynurzonych okrętów podwodnych i wszelkiej maści "pirackich dżonek" byłyby bardziej przydatne od stosunkowo ciężkich armat 135 mm i zbyt lekkich, automatycznych 40 mm.
    ŁK

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Takie właśnie były pierwotne założenia; 2xIx75 + 2xIIx13 na śródokręciu i 1xIIx13 w superpozycji na dziobie. Jednak już w trakcie rysowania zrezygnowałem z 75-tek i wzmocniłem obronę plot dziobowej ćwierćsfery. Stąd tyle niewykorzystanego miejsca na śródokręciu. Jednakże jeszcze nic straconego, można dwie 3-calówki zamontować poburtowo, przy niewielkiej zmianie parametrów ogólnych okrętu. Ponieważ teraz dopiero zauważyłem niewielki błąd na rysunku (brak na bokorysie rufowego trapu prowadzącego na pokład górny), zastanawiam się, czy poprawiając rysunek nie umieścić jednak tych dwu 75-tek, kosztem bliższej dziobu pary 13-tek. Co Ty i inni Koledzy na to?

      JKS

      Usuń
    2. Zdecydowanie popieram! I cieszę się, że poszedłem tropem Twojej pierwotnej koncepcji.
      ŁK

      Usuń
    3. Zdecydowane! Inspirowany Twoimi uwagami, również doszedłem do wniosku, że w niektórych sytuacjach użycie dział 135 mm byłoby przysłowiowym "strzelaniem z armat do wróbli"
      Nie czekając już nawet na opinie pozostałych Kolegów, wprowadzam zmiany. Sądzę, że nie ma sensu tworzyć osobnego posta, reedytuję tylko ten już istniejący.

      JKS

      Usuń
    4. Potrafisz ciągle zaskakiwać! Nie przypuszczałem, że po ostatnich perturbacjach z nazwami własnymi samolotów, zdołam Cię przekonać!
      ŁK

      Usuń
    5. Udało Ci się to tylko dlatego, że było zgodne z moją wstępną koncepcją. Jednak na Twoim miejscu, raczej nie liczyłbym w przyszłości na dalsze sukcesy tego rodzaju :)!

      JKS

      Usuń
    6. No, przynajmniej szczerze!
      ŁK

      Usuń
    7. W tym przypadku nie zachowałem się jak dyplomata, o kobiecie już nie wspominając...

      JKS

      Usuń
  4. Nowa edycja, jak dla mnie, bez zarzutu! Aktualny zestaw uzbrojenia jest bardziej wyważony, w stosunku do postawionych zadań.
    ŁK

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No to mamy konsensus; tym cenniejszy, że to takie nieczęste w naszych relacjach!
      Pragnę jednak zwrócić Twoją uwagę na fakt, że tak niewielka zmiana w uzbrojeniu, pociągnęła za sobą konieczność obniżenia parametrów nawigacyjnych.

      JKS

      Usuń
    2. To prawda! I nie przypuszczałem, że aż tak znaczną, choć (według mnie) akceptowalną!
      ŁK

      Usuń
    3. Niestety, w przypadku okrętów tej wielkości nawet kilka ton robi różnicę.

      JKS

      Usuń
  5. Ja mam problem z oceną kanonierki. Z jednej strony po prostu lubię takie „zmniejszone” okręty. Ale rozsądek podpowiada, że w realiach między wojennych i DWS taka koncepcja była już miniona i niemal nikt nie budował kanonierek.
    Jedynym okrętem trochę porównywalnym do Sfinksa są moim zdaniem Sri Ayuthia (Syjam, 4x203, 15w) oraz Chińskie Ninf Hai (6x140, 22w), oba równie konrtrwersyjne.
    Dopiero wczytując się w raport zauważyłem, że okręt ma wyjątkowo wytrzymałą konstrukcję – dla okrętów poniżej 4000t kluczowy współczynnik CS może być między 0,50-1,00. Np. dla Zamieci był 0,75. A Sfinks ma 1,00, czyli jest wyjątkowo wytrzymały i ma sporą rezerwę modernizacyjną.

    Dlaczego km’y 13mm są „raised mount”?
    H_Babbock

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nkm-y są „raised mount", ponieważ usytuowane są na "poszerzonym" pokładzie nadbudówki, a nie na pokładzie górnym, którego (niewidoczny tu uskok) znajduje się w rejonie działa 75 mm.

      JKS

      Usuń
  6. Sfinks II czyli modyfikacja według koncepcji zaproponowanej przez Kolegę ŁK - okręt obrony przeciwlotniczej.
    Przyjąłem założenia, że kadłub i napęd nie są zmieniane. Nadbudówki są w miarę możliwości zachowywane.
    Nowy okręt powinien mieć parametry wytrzymałości i stabilności takie same, lub co najmniej zbliżone.
    Tu uwaga: według Springsharp okręty ponad 4000t maja mieć współczynnik wytrzymałości CS równy1,00 (lub większy). Poniżej powinny mieć w przedziale 0,50-1,00. Pomimo to Kolega JKS zaprojektował dla Sfinksa bardzo dużą wytrzymałość CS równe 1,00, więc się tego trzymałem.
    Etapy:
    1. montaż 6x120mm. Opancerzenie stanowisk 120mm przyjąłem „przeciwodłamkowe” czyli tu 25mm (ale są to stanowiska z maskami jak na Zamieci, a nie wieże z barbetami jak na Sfinks) i 170 pocisków zapasu. (wieże 135mm miały 50mm, 150 pocisków). CS wyszło 0,99, czyli ciut za mało.
    2. Zmniejszyłem pancerz burtowy z 50mm do 25mm (aby jednak zachować ochronę przeciwodłamkową i przeciw karabinową). CS wyszło 1,13.
    3. Skoro ma być okrętem obrony przeciwlotniczej to zwiększyłem baterie 40mm do 8 (4xII) i baterię 25mm do 4 (2xII). Km 13mm bez zmian. CS 1,11.
    4. Z tego samego względu podwoiłem zapasy amunicji małokalibrowej, a amunicji 120mm zwiększyłem liczbę do 300 (na lufę). CS 1,07.
    5. Skoro zostały wolne zasoby to zwiększyłem pancerz burtowy. Przy tych rozmiarach pancerza maksimum to 37mm. Oznacza to, że jeśliby pozostać przy 25mm pancerza to jego powierzchnię można zwiększyć o około 50%.
    To jest wersja ostateczna „by ŁK”.
    Jeszcze trochę szaleństwa.
    6. Na tym okręcie można by zamontować 12x120mm (tylko gdzie?) godząc się na współczynnik wytrzymałości CS = 0,77 (Zamieć miała 0,75).
    7. A godząc się na zejście do minimum (CS=0,52) można zamontować 20x120mm!
    Przedstawiona wersja (6x120, 8x40, 4x25, 8x13) wydaje mi się jednak mało prawdopodobna w 1937 roku, ze względu na zbytnią rozbudowę artylerii małokalibrowej.

    Rysunek wersji „5” prześlę do Kolegi JKS – chciałbym podkreślić, że oczywiście składowe rysunku są autorstwa JKS, ja tylko poskładałem je w innej konfiguracji.
    H_Babbock

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję za wnikliwą analizę tematu. Jestem mile zaskoczony osiągniętym rezultatem. Nie sądziłem, że da się zachować pancerz burtowy (i to w całkiem wymiernej wartości 37 mm) oraz tak znacząco zwiększyć ilość broni małokalibrowej. Jej przerost na rok 1937, choć niewątpliwy, wydaje się jednak mieścić w realiach świata JKS. Warianty z odrobiną (?) szaleństwa, czyli "6" i "7", możliwe do zaakceptowania przez springsharpa, dowodzą raz jeszcze (w moim odczuciu) braków tego programu (choć, oczywiście, nie deprecjonuję jego użyteczności!).
      ŁK

      Usuń
    2. Najbardziej zbliżona koncepcyjnie do tych kanonierek, choć dość znacząco większa, wydaje się być amerykańska klasa "Erie". Interesujące byłoby jeszcze, na ile można zwiększyć moc siłowni (= prędkość maksymalną), gdyby zrezygnować całkowicie z opancerzenia burt, zachowując tylko 25 mm pokład pancerny?
      ŁK

      Usuń
    3. W wersji finalnej rezygnacja z pancerza burtowego pozwala zwiększyć siłownie z 5636 KM na 10998Km i prędkość do 22,95w (CS=1,0). W wariancie zejścia CS do 0,75 (jak Zamieć) prędkość można dokręcić do 25,4w, ale wtedy już jest źle – ostrzeżenie w raporcie „very limited seakeeping ability”. Więc dalej odnoszę się do wersji 22,95w.
      Już sama rezygnacja z pancerza pogarsza własności morskie (z excellent do good) – logiczne Bi zniknęła nisko położona masa. Zwiększenie prędkości skutkuje pogorszeniem ocen w raporcie:
      -maszynowni z excellent na adequate;
      -okręt nie jest już „steady gunplatform” i nie jest „excellent seaboat”.
      Tu dygresja: własności morskie jak widać oceniane są przez program przy prędkości maksymalnej. Ten sam kadłub, który przy 20w jest excellent przy 22,95 już nie jest.

      H_Babbock

      Usuń
    4. Zatem warto pozostać przy wyjściowej prędkości 20 węzłów. To dla mnie oczywiste, że wysoka prędkość to nie tylko kwestia dużej mocy siłowni, ale również odpowiedniej smukłości kadłuba. Dziękuję Koledze za dodatkowy trud wykonania stosownych obliczeń.
      ŁK

      Usuń
  7. Szanowni Koledzy, przepraszam, że przestałem się angażować w - niewątpliwie bardzo ciekawą - dyskusję na temat "mutacji" tej kanonierki, ale obecnie zbytnio mnie zajmuje czasowo projekt ciężkiego krążownika i przy występującym u mnie ostatnio ostrym deficycie czasowym, nie jestem w stanie poświęcić temu tematowi większej uwagi. Ale czytam, czytam z zainteresowaniem...

    JKS

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dyskusja wypadła rzeczywiście interesująco. Okazuje się, że - zakładając zachowanie bryły kadłuba bez zasadniczej zmiany (jedynie słabsze opancerzenie) - rozsądne pole manewru (innymi składnikami charakterystyki)staje się bardzo ograniczone.
      ŁK

      Usuń