Ponieważ mimo obietnicy i wielkich chęci jej dotrzymania, krążownik typu Giżycko raczej się już dziś nie ukaże, "wrzucam" tymczasowo do dyskusji syntetyczne porównanie tej jednostki z odpowiednikami z obcych flot.
W porównaniu tym uwzględniłem "zupełny" odpowiednik, czyli japoński Takao oraz amerykański Brooklyn, który choć nigdy nie został uzbrojony w armaty 203 mm, to jednak był z myślą o tym zaprojektowany. Można powiedzieć, że w przypadku Brooklyna wziąłem pod uwagę planowaną jednostkę "wirtualną" Nie uwzględniłem natomiast japońskich okrętów typu Mogami, z uwagi na ich "mutacje", mogące zaciemnić to porównanie.
Oto tabelka:
Parametr
|
jedn.
|
Typ okrętu
|
||
Giżycko
|
Takao
|
Brooklyn
|
||
Wyporność
|
ts
|
13 340
|
11 350
|
10 560
|
Wyporność
|
tmax
|
16 276
|
14 260
|
13 327
|
Prędkość maksymalna
|
w
|
33,0
|
35,5
|
32,5
|
Zasięg
|
Mm
|
11 500
|
8 500
|
10 000
|
Artyleria główna
|
n*kal
|
10*203
|
10*203
|
10*203
|
Salwa burtowa
artylerii głownej
|
kg
|
1 191
|
1 100
|
1 180
|
Artyleria DP
|
n*kal
|
12*105
|
4*120
|
8*127
|
Salwa burtowa
artylerii DP
|
kg
|
121
|
81
|
195
|
Opancerzenie burt
|
mm
|
125
|
127
|
127
|
Opancerzenie pokładu
|
mm
|
75
|
70
|
51
|
Sądzę, że nie ma sensu komentowanie jej treści, "koń, jaki jest, każdy widzi"
Kolorem zielonym zaznaczyłem najkorzystniejsze parametry, różowym najgorsze, a żółtym średnie, lub identyczne.
Wydaje mi się, że najlepiej nasz okręt wygląda pod względem artylerii DP (średnia uniwersalna) , ale to u mnie raczej typowe :).
Nie wiem, czy się ze mną zgodzicie, ale mój cel zbudowania okrętu co najmniej nie ustępującego odpowiednikom, a jednocześnie niezbyt "przewymiarowanego" chyba został osiągnięty.
Skąd wytrzasnąłeś tego Brooklyna z 10x203? Po niezbyt udanych Pensacolach amerykanie przeszli na 9x203 i tak było do końca wojny, a nawet później...
OdpowiedzUsuńCytat ze wstępu autorskiego: "...amerykański Brooklyn, który choć nigdy nie został uzbrojony w armaty 203 mm, to jednak był z myślą o tym zaprojektowany."
UsuńŁK
Cytując chociażby mojego "guru": "Zainspirowany przekształceniem przez Japończyków krążowników typu Mogami z lekkich w ciężkie pomyślałem sobie, czy by nie zrobić czegoś podobnego z amerykańskimi Brooklynami? Atrakcyjność takiego rozwiązania podnosi fakt dysponowania przez Amerykanów od 1943 r. znakomitym 8-calowym działem Mark16 (stanowiącym potem uzbrojenie krążowników typu Des Moines), strzelającym 152 kg pociskami z częstotliwością 10 strz./min. 10 takich dział może wystrzelić teoretycznie 15ton pocisków na minutę – wartość nieporównywalna z jakimkolwiek innym drugowojennym krążownikiem (z 15 działami 6-calowymi Brooklyn mógł wystrzelić na minutę pociski o łącznej wadze rzędu 6,5 tony, jeszcze lepiej wypada porównanie z najprawdopodobniejszymi przeciwnikami – japońskie krążowniki ciężkie z 10 działami 203 mm mogły wystrzelić zaledwie ok. 5 ton pocisków na minutę..). W ten sposób, relatywnie nikim kosztem otrzymujemy – ośmielę się stwierdzić – najlepszy krążownik Drugiej Wojny Światowej. Oczywiście, zamontowanie 8-calówek nie obyło się bez zwiększenia wyporności okrętu, na skutek czego nieco spadła prędkość i zasięg, ale i tak pozostały one na co najmniej akceptowalnym poziomie. Otwartą pozostaje kwestia wykonalności takiej modyfikacji – ja założyłem, że na barbetach po trójdziałowych wieżach dział 6-calowych zmieszczą się podwójne wieże 8-calowe" (środa, 29 sierpnia 2012).
UsuńNie uwzględniłem wprawdzie "nieco spadła prędkość i zasięg", ale "pozostały one na co najmniej akceptowalnym poziomie"
Mam nadzieję, że dV mi wybaczy to "podparcie" się Jego autorytetem w tym przypadku.
JKS
Wiem, że wykopalisko. Jednak się usprawiedliwię. Dopiero niedawno znalazłem tego bloga.
UsuńA co do sprawy. 9x203 jest chyba najlepszym kompromisem stosunku wagi/masy uzbrojenia do jej siły/ I dlatego amerykańce wybrali ten układ. Do tego sam Brooklyn nie miał 203-jek, ale jego niemal bl;iźniak już tak - niejaki CA-45 USS Wichita.
Witam nowego, anonimowego :) Czytelnika.
UsuńUkład 9x203 mm może i jest najlepiej zbilansowany, ale 10 to zawsze więcej niż 9.
JKS
PS. Proszę się podpisywać pod komentarzami. Może to być imię, nick, czy cokolwiek. Bardzo mi to pomaga we właściwym adresowaniu odpowiedzi na komentarze.
Oj, z tym guru to przesadziłeś :) Faktycznie tak kiedyś kombinowałem z Brooklynem żeby zrobić z niego monstrum plujące ogniem, tylko nie pamiętam już konkluzji w dyskusji - czy wsadzenie dział Mk 16 okazało się możliwe czy nie?
OdpowiedzUsuńTo był taki mój autorski pomysł, natomiast w rzeczywistości 8-calową wersją Brooklyna była Wichita, z 9 działami Mk 12.
dV
Co do "guru", to zwykle staram się unikać przesady; jeśli tak napisałem, to... tak!
UsuńKonkretnie; wg dostępnych mi źródeł, "Brooklyn" miał być odpowiedzią na japońskie "Mogami" I z tego to powodu, planowano przezbrojenie ich w 10x203 mm. Nie doszło to do skutku z uwagi na "dotarcie" do umysłów odpowiednich decydentów faktu, że to samolot jest najgroźniejszym wrogiem okrętu (przynajmniej na Pacyfiku). I dlatego właśnie, kolejne amerykańskie duże krążowniki miały "tylko" 9x203 mm.
JKS
Ja zrozumiałem, z są postawione dwie tezy na temat krążownika Giżycko:
OdpowiedzUsuń1. jest nie gorszy od najsilniejszych konkurentów;
2. nie jest „przewymiarowany;
Pierwsza teza była i jest dla mnie oczywista.
Z drugą mam problem. Jak wynika z zestawienia, Giżycko jest odpowiednio 17% i 26% większy, podczas gdy w parametrach z tabeli różnic aż tak nie widać. Jak wejść w szczegóły to zdaje się że jednak przewag będzie sporo np. w opancerzeniu. Więc dla mnie okręt jest „ponadwymiarowy”, sporo większy i sporo lepszy, ale wybiórczo. Ja bym wolał okręt po prostu harmonijnie lepszy od konkurentów, czyli w tym w liczbie dział artylerii głównej.
H_Babbock
Wg mnie "nieprzewymiarowany", znaczy nie odbiegający istotnie tonażem od odpowiedników.
UsuńTwój postulat z końcowego akapitu - wg mojej opinii - chyba nie godzi się z Twoimi doświadczeniami z symulacją krążowników o tej samej liczbie dział artylerii głównej.
JKS
Według mnie to , że okręt ma znacznie większy zasięg od konkurentów, oraz lepsze statystyki przy większych wymiarach dobrze pasują.
UsuńKolego Hrothgar, nic więcej do dodania; amen!
Usuń