Stawiacz min typu Tetyda 1941 (2 szt.)
Ostatnie
już okręty zbudowane na bazie projektu uniwersalnego PU-600-1. Projekt ten
pochodzi z roku 1933, jest więc już trochę „przeterminowany” i jeśli powstaną
jeszcze jakieś jednostki na uniwersalnym kadłubie 600 t, będzie to już nowy
projekt PU-600-2.
Prezentowane
okręty są typowymi stawiaczami min przeznaczonymi głównie – jeśli nie wyłącznie
– na Bałtyk. Mają za zadanie stawianie raczej defensywnych pól i zagród
minowych, np. na podejściach do baz własnych, w rejonach zagrożonych
działaniami OP wroga itp. Minowanie ofensywne może być prowadzone tylko przy
silnej eskorcie, ewentualnie w porze nocnej.
Prędkość,
zasięg i uzbrojenie są – moim zdaniem – adekwatne do wyznaczonych tym okrętom
zadań. Po wyokrętowaniu min, można na „morskich boginiach” zainstalować dwie
zrzutnie bg i użyć te stawiacze min w roli pomocniczych patrolowców, o
zwiększonym w tym przypadku zasięgu.
W
formie ciekawostki można podać, że – w przeciwieństwie do innych projektów
uniwersalnych – wszystkie typy zbudowane na bazie PU-600-1 mają zainstalowaną
identyczną jednostkę napędową 4 484 KM, a więc i identyczną prędkość
maksymalną.
Link do obrazka: http://www.imagebam.com/image/4a2ddb527521364
Tetyda, Poland Minelayer laid down 1941
Displacement:
489
t light; 508 t standard; 600 t normal; 673 t full load
Dimensions: Length (overall / waterline) x
beam x draught (normal/deep)
(226,60
ft / 223,10 ft) x 26,25 ft x (8,20 / 8,87 ft)
(69,07
m / 68,00 m) x 8,00 m x (2,50 / 2,70 m)
Armament:
1
- 4,13" / 105 mm 50,0 cal gun - 33,29lbs / 15,10kg shells, 200 per gun
Dual purpose gun in deck and hoist mount,
1920 Model
1 x Single mount on centreline, forward deck
forward
2
- 1,57" / 40,0 mm 60,0 cal guns - 2,05lbs / 0,93kg shells, 800 per gun
Anti-air guns in deck mount, 1933 Model
1 x Twin mount on centreline, aft deck centre
1
raised mount
2
- 0,98" / 25,0 mm 60,0 cal guns - 0,52lbs / 0,25kg shells, 2 500 per
gun
Anti-air guns in deck mounts, 1941 Model
2 x Single mounts on sides, aft deck forward
2
raised mounts
2
- 0,51" / 13,0 mm 75,0 cal guns - 0,11lbs / 0,05kg shells, 3 000 per
gun
Machine guns in deck mounts, 1925 Model
2 x Single mounts on sides, forward deck
centre
2
double raised mounts
Weight of broadside 38 lbs / 17 kg
Mines
2
- 1 433,01 lbs / 650,00 kg mines + 64 reloads - 42,222 t total
in
Above water - Stern racks/rails
Main DC/AS Mortars
2
- 451,95 lbs / 205,00 kg Depth Charges + 12 reloads - 2,825 t total
in
Stern depth charge racks
Armour:
-
Gun armour: Face (max) Other gunhouse (avg) Barbette/hoist (max)
Main: - - 0,98"
/ 25 mm
Machinery:
Diesel
Internal combustion motors,
Direct
drive, 2 shafts, 4 484 shp / 3 345 Kw = 22,00 kts
Range
4 000nm at 14,00 kts
Bunker
at max displacement = 165 tons
Complement:
59
- 78
Cost:
£0,236
million / $0,946 million
Distribution of weights at normal
displacement:
Armament:
70 tons, 11,7%
- Guns: 14 tons, 2,3%
- Weapons: 56 tons, 9,4%
Armour:
0 tons, 0,0%
- Armament: 0 tons, 0,0%
Machinery:
118 tons, 19,8%
Hull,
fittings & equipment: 258 tons, 42,9%
Fuel,
ammunition & stores: 111 tons, 18,5%
Miscellaneous
weights: 42 tons, 7,0%
- Hull below water: 21 tons
- Hull above water: 21 tons
Overall survivability and seakeeping ability:
Survivability
(Non-critical penetrating hits needed to sink ship):
1 255 lbs / 569 Kg = 35,5 x 4,1 " /
105 mm shells or 0,7 torpedoes
Stability
(Unstable if below 1.00): 1,25
Metacentric
height 1,0 ft / 0,3 m
Roll
period: 11,0 seconds
Steadiness - As gun platform (Average = 50 %): 74 %
-
Recoil effect (Restricted arc if above 1.00): 0,17
Seaboat
quality (Average = 1.00): 1,49
Hull form characteristics:
Hull
has rise forward of midbreak,
a normal bow and large transom stern
Block
coefficient (normal/deep): 0,437 / 0,454
Length
to Beam Ratio: 8,50 : 1
'Natural
speed' for length: 17,42 kts
Power
going to wave formation at top speed: 60 %
Trim
(Max stability = 0, Max steadiness = 100): 50
Bow
angle (Positive = bow angles forward): 12,30 degrees
Stern
overhang: 0,00 ft / 0,00 m
Freeboard
(% = length of deck as a percentage of waterline length):
Fore
end, Aft end
- Forecastle: 20,00%, 16,08 ft /
4,90 m, 15,09 ft / 4,60 m
- Forward deck: 30,00%, 15,09 ft / 4,60
m, 15,09 ft / 4,60 m
- Aft deck: 30,00%, 6,89 ft / 2,10 m, 6,89 ft / 2,10 m
- Quarter deck: 20,00%, 6,89 ft / 2,10
m, 6,89 ft / 2,10 m
- Average freeboard: 11,07 ft / 3,37 m
Ship
tends to be wet forward
Ship space, strength and comments:
Space - Hull below water (magazines/engines, low =
better): 80,1%
-
Above water (accommodation/working, high = better): 136,2%
Waterplane
Area: 3 839 Square feet or 357 Square metres
Displacement
factor (Displacement / loading): 186%
Structure
weight / hull surface area: 38 lbs/sq ft or 185 Kg/sq metre
Hull
strength (Relative):
-
Cross-sectional: 0,86
-
Longitudinal: 3,69
-
Overall: 1,00
Excellent
machinery, storage, compartmentation space
Excellent
accommodation and workspace room
Ship
has slow, easy roll, a good, steady gun platform
Good
seaboat, rides out heavy weather easily
Sensors:
1 x DO-3
1 x SP-2
1 x RN-1
Tetyda (1941)
Amfitryta (1941)
Kolejna odsłona charakterystycznej dla Ciebie koncepcji stawiacza min defensywno-ofensywnego. Osobiście nie jestem do niej przekonany. Jako "defensywny" okręt winien mieć tylko automatyczną artylerię przeciwlotniczą (np. 1 x II - 57 mm i 2 x II - 25 mm), prędkość około 15 w. i maksymalnie możliwy ładunek min (około 120? - przy jednoczesnej rezygnacji z broni przeciwpodwodnej). W wersji "ofensywnej" prędkość powinna wynosić minimum 27 w. (chyba bardzo trudna do osiągnięcia przy tych proporcjach kadłuba), zestaw artylerii i broni przeciwpodwodnej jak na zaprezentowanej wersji + miny (zapewne nie więcej niż 30 ?). Generalnie tak mały kadłub nie wydaje się dobry dla stworzenia ofensywnego stawiacza min. Bardziej nadawałby się do tego mały i bardzo szybki torpedowiec (z realnych jednostek przychodzi mi na myśl syjamski typ "Trad" z lat 1936-1938). Okręty mają przyjemny dla oka wygląd, choć razi mnie nieco (tradycyjnie!) dość wysoka i masywna nadbudówka.
OdpowiedzUsuńŁK
To jest - jak napisałem - okręt głównie defensywny. Wiele więcej min i tak się na nim nie pomieści, po co więc sztucznie ograniczać prędkość? Dla okrętu tej wielkości 57 mm to zdecydowanie za mało, załoga drżałaby na myśl spotkania się z jakimś średnim trałowcem wroga.
UsuńJeśli obniżyłbym pomost, to spotkałbym się z zarzutem, że działo 105 mm ogranicza widoczność. Nisko - niedobrze, wysoko - niedobrze; kwadratura koła...
JKS
Zaproponowane przeze mnie uzbrojenie artyleryjskie nie jest wcale takie słabe. Można porównać je z realnymi, defensywnymi stawiaczami min z floty duńskiej lub fińskiej. Reasumując: wydaje mi się, że ten typ kadłuba nie nadaje się zbytnio do budowy stawiacza min (jako defensywny jest zbyt smukły i szybki, co przekłada się na małą ilość zabieranych min - jako ofensywny jest stanowczo zbyt powolny).
UsuńŁK
To jest kadłub z projektu uniwersalnego, więc posiada wszystkie związane z uniwersalnością wady. Powtarzam jednak, nawet drastyczne obniżenie mocy napędu nie pozwoli na istotne zwiększenie ilości zabieranych min; może do 72, więcej w sensowny sposób się nie zmieści. Czy warto dla zwiększenia ilości min o 12,5% obniżać prędkość o 32%?
UsuńJKS
Nie, nie warto! Dlatego właśnie ta koncepcja jest całościowo do d..y!
UsuńŁK
No to mi się dostało! Zaskomlałem i schowałem się do budy :)
UsuńJKS
Pierwsza sprawa to priorytety. Jest groźba wybuchu konfliktu na Dalekim Wschodzie, więc w tym czasie wzmacnianie sił Bałtyckich jest nie racjonalne. Zresztą:
OdpowiedzUsuńa) jesteśmy potęgą na Bałtyku;
b) jak wiadomo, zapory minowe defensywne można stawiać przy pomocy ad hoc zmobilizowanych jednostek cywilnych;
Kolego ŁK – całkowicie zgoda – po co budować okręt, jeśli na etapie projektu widać, że nie pasuje do potrzeb: dużo min, mniejsza prędkość.
I jeszcze jedna sprawa: w 1937 zbudowałeś minowiec „Nereusz” (post 11-06-2016) . Jeśli się porówna parametry:
Tetyda 508t (standard) 66 min, 1x105, 22w,
Narusz 1185t, 202 miny, 4x120, 21w.
To wniosek jest oczywisty – jeśli już koniecznie chcesz mieć minowiec „20 węzłowy” to Nerusz jest znacznie lepszym projektem.
H_Babbock
Jeśli okręty mają być „bałtyckie” to czy zasięg 4000nm nie jest przesadny?
Ad a). Racja.
UsuńAd b). Można, jednak zawsze lepiej się będzie spisywał specjalistyczny okręt wojenny, niż adaptowany "cywil"
No dobrze, proszę mnie już więcej nie bić, ja do wszystkiego się przyznam! Zbudowałem te dwa minowce, bo:
- jedna ze stoczni miała chwilową lukę w harmonogramie i zamówienie na "lekki, łatwy i przyjemny" projekt typowy pozwoliło jej utrzymać ciągłość produkcji;
- niczym sensowniejszym nie można było tej luki "zatkać";
- zakłady mechaniczne w Elblągu miały w magazynie cztery silniki diesla o mocy 4 484 KM i coś trzeba było z nimi zrobić;
- chwilowo nie miałem lepszego pomysłu.
Argumenty powyższe można uznać za mało merytoryczne, ale czasem i takie mają znaczenie.
Zgadzam się, że "Nereusz" jest lepszym projektem, ale... patrz powyżej. Wprawdzie tonażowo "Nereusz" odpowiada dwu "Tetydom", ale w stoczni wolne były akurat krótsze pochylnie więc...
Faktycznie wystarczyłby zasięg do 3 000 Mm, lecz znacie moją zasadę "dojenia" projektu do ostatniej kropli; tutaj oszczędności na paliwie i tak nie było jak sensownie wykorzystać. 0,3 w prędkości lub kilka min więcej przy pogorszeniu właściwości morskich... nie warto!
JKS
A można było sklecić podwodny minowiec...
UsuńKpt.G
Złożona powyżej samokrytyka Autora jest dla mnie wystarczającym zadośćuczynieniem! :)
UsuńŁK
Kpt.G, będą niebawem.
UsuńŁK, hau, hau, i polizać po ręce! :).
JKS
ŁK, muszę również na swoją niekorzyść przyznać się, że nie czytam regularnie prasy partyjnej, nie afirmuję publicznie wyższości naszego ustroju, a także kilka razy (tylko i wyłącznie pod wpływem alkoholu) dopuściłem się powątpiewania co do słuszności linii naszej partii. Rozumiem cały bezmiar moich zbrodni, jednak ze względu na mój podeszły wiek oraz ogólnie zły stan zdrowia, proszę o zesłanie do reedukacyjnego obozu pracy położonego w strefie łagodniejszego klimatu. Mam nadzieję, że mój szczery żal za popełnione przeciw władzy ludowej wykroczenia oraz nieprzezwyciężone pragnienie poprawy, wpłyną na złagodzenie słusznie wymierzonej mi kary. Podpisano: osądzony -
UsuńJKS
Ładnie to ująłeś. Z alkoholem jednak należy zawsze zachowywać stosowny umiar! :)
UsuńŁK
No nie wiem, w tzw. latach międzywojennych oraz we wczesnych latach PRL, stan upojenia był okolicznością łagodzącą wymiar kary. Może więc jednak, na wszelki wypadek...
UsuńOsobiście zawsze chciałem pić z umiarem, niestety Józek Umiar zginął (na skutek nieumiarkowania) pod kołami pociągu, a dziedzica swego nazwiska na ziemi nie pozostawił.
JKS