Zestawienie sił – 10.1944
W
związku z wejściem do wojny Rosji, uznałem za konieczne zaktualizowanie
zbiorczego zestawienia sił morskich uczestników konfliktu. Miałem przy tym
dylemat; czy uwzględnić całość rosyjskiej marynarki, czy tylko Flotę
Dalekowschodnią. Uwzględniłem całość, kierując się następującymi przesłankami:
-
polska MW od początku była uwzględniana w całości pomimo, że w działaniach na
Dalekim Wschodzie praktycznie bierze udział tylko 4. i 5.Flota;
-
Rosja występuje po naszej stronie, a więc nie będzie miała problemu z
ewentualnym przerzutem sił z flot Bałtyckiej i Czarnomorskiej (cieśniny
kontrolowane przez naszych niewojujących sojuszników Danię, Szwecję i Turcję).
Niemniej
informuję, że w dniu wejścia Rosji do wojny w składzie jej Floty
Dalekowschodniej znajdowały się: 2 krążowniki ciężkie, 13 niszczycieli, 44 OP,
45 eskortowców i patrolowców, 5 stawiaczy min, 10 trałowców i 41 ścigaczy.
Klasa
|
P R Z E C I W N I K
|
A L I A N C I
|
Różnica
|
||||||||||||||||||||
Japonia
|
Syjam
|
Razem
|
Polska
|
Chiny
|
Rosja
|
Razem
|
|||||||||||||||||
0
|
-
|
+
|
Σ
|
0
|
-
|
+
|
Σ
|
0
|
-
|
+
|
Σ
|
0
|
-
|
+
|
Σ
|
0
|
-
|
+
|
Σ
|
||||
Pancerniki
|
7
|
7
|
1
|
1
|
|
|
|
0
|
1
|
6
|
1
|
2
|
7
|
|
|
|
0
|
3
|
|
|
3
|
10
|
9
|
Krążowniki liniowe
|
4
|
3
|
|
1
|
|
|
|
0
|
1
|
5
|
|
|
5
|
1
|
|
|
1
|
1
|
|
|
1
|
7
|
6
|
Monitory i pancerniki obrony wybrzeża
|
|
|
|
0
|
2
|
2
|
|
0
|
0
|
1
|
|
|
1
|
|
|
|
0
|
|
|
|
0
|
1
|
1
|
Lotniskowce uderzeniowe
|
8
|
9
|
3
|
2
|
|
|
|
0
|
2
|
7
|
2
|
3
|
8
|
|
|
|
0
|
|
|
|
0
|
8
|
6
|
Lotniskowce lekkie i eskortowe
|
6
|
6
|
4
|
4
|
|
|
|
0
|
4
|
5
|
|
8
|
13
|
|
|
|
0
|
|
|
|
0
|
13
|
9
|
Transportowce wodnosamolotów
|
3
|
3
|
1
|
1
|
|
|
|
0
|
1
|
2
|
|
|
2
|
|
|
|
0
|
1
|
|
|
1
|
3
|
2
|
Krążowniki ciężkie i lotnicze
|
14
|
11
|
1
|
4
|
|
|
|
0
|
4
|
14
|
1
|
|
13
|
1
|
|
|
1
|
7
|
|
|
7
|
21
|
17
|
Krążowniki lekkie i plot
|
20
|
13
|
3
|
10
|
2
|
1
|
|
0
|
10
|
37
|
4
|
3
|
36
|
5
|
1
|
2
|
6
|
4
|
|
|
4
|
46
|
36
|
Niszczyciele
|
115
|
28
|
9
|
96
|
1
|
|
|
0
|
96
|
86
|
8
|
36
|
114
|
8
|
2
|
6
|
12
|
56
|
1
|
|
55
|
181
|
85
|
Niszczyciele eskortowe
|
|
1
|
14
|
13
|
|
|
|
0
|
13
|
28
|
2
|
12
|
38
|
2
|
1
|
5
|
6
|
|
|
|
0
|
44
|
31
|
Torpedowce
|
12
|
7
|
|
5
|
13
|
8
|
4
|
0
|
5
|
12
|
|
|
12
|
4
|
3
|
2
|
3
|
20
|
|
|
20
|
35
|
30
|
Okręty podwodne
|
63
|
57
|
47
|
53
|
4
|
2
|
|
0
|
53
|
94
|
9
|
21
|
106
|
10
|
10
|
18
|
18
|
164
|
1
|
|
163
|
287
|
234
|
Eskortowce i patrolowce
|
7
|
48
|
168
|
127
|
1
|
2
|
4
|
0
|
127
|
116
|
7
|
32
|
141
|
6
|
1
|
19
|
24
|
92
|
1
|
2
|
93
|
258
|
131
|
Kanonierki
|
6
|
2
|
2
|
6
|
2
|
1
|
|
0
|
6
|
20
|
2
|
|
18
|
2
|
|
2
|
4
|
5
|
|
|
5
|
27
|
21
|
Ścigacze torpedowe i artyleryjskie
|
17
|
27
|
112
|
102
|
|
1
|
2
|
0
|
102
|
115
|
8
|
38
|
145
|
15
|
11
|
28
|
32
|
111
|
2
|
|
109
|
286
|
184
|
Stawiacze min i krążowniki minowe
|
44
|
23
|
3
|
24
|
1
|
|
1
|
0
|
24
|
14
|
|
|
14
|
1
|
|
6
|
7
|
12
|
|
2
|
14
|
35
|
11
|
Trałowce i kutry trałowe
|
20
|
11
|
33
|
42
|
4
|
6
|
4
|
0
|
42
|
101
|
|
6
|
107
|
12
|
1
|
12
|
23
|
46
|
1
|
|
45
|
175
|
133
|
Legenda:
|
0
|
stan początkowy
|
|||||||||||||||||||||
-
|
stracono
|
||||||||||||||||||||||
+
|
pozyskano
|
||||||||||||||||||||||
Σ
|
stan aktualny
|
||||||||||||||||||||||
Stan na dzień 30.09.1944
|
Poniżej
ogólne uwagi tyczące się floty rosyjskiej:
-
stosunkowo duża ilość OP, ścigaczy i innych mniejszych okrętów wynika z rosyjskiej
doktryny, wg której flota stanowi pomocniczy dla wojsk lądowych składnik sił
zbrojnych, będący niejako przedłużeniem opartych o morza skrzydeł sił lądowych;
-
wpływ na powyższe ma także fakt, że główne obszary operacyjne rosyjskiej floty
stanowią morza zamknięte (Bałtyk i Morze Czarne);
-
większość cięższych jednostek rosyjskich stanowią okręty mocno już przestarzałe
(3 pancerniki 1914-15, krążownik liniowy 1917/1927, transportowiec
wodnosamolotów 1916, 3 krążowniki lekkie 1913);
-
wiele z licznych OP to niewielkie jednostki przybrzeżne o wyporności 161-280 t;
-
stosunkowo niewielka liczba nominalnych stawiaczy min wynika z tego, że prawie
wszystkie krążowniki, niszczyciele, dozorowce, trałowce itp. są przystosowane
do stawiania min.
Reasumując,
rosyjska flota wygląda dużo lepiej „na papierze”, niż w rzeczywistości.
Mimo wszystko, z punktu widzenia Japonii, jest to katastrofa i "gwóźdź do trumny"!
OdpowiedzUsuńŁK
Pełna zgoda. Sadząc z opisanych wcześniej działań japońskiego rządu i do niego ta świadomość już dotarła. Teraz należy usunąć przeszkody już tylko natury formalno-ambicjonalnej, a droga do pokoju stanie otworem.
UsuńPozwolę sobie tu na pewną dygresję historycznej natury. Często twierdzi się, że to bomby atomowe skłoniły realną Japonię do kapitulacji. Niezupełnie się z tym zgadzam; tylko jeden, wykonany w marcu 1944 roku nalot na Tokio spowodował większe straty w ludziach (ponad 80 tys. zabitych), niż każdy z dwu ataków atomowych. Prawdziwym szokiem dla Japonii był dopiero sowiecki atak w Mandżurii, tym bardziej, że wtedy Japończycy mieli jeszcze nadzieję na sowieckie pośrednictwo w rozmowach pokojowych.
JKS
Tu masz rację. Atak sowiecki na Mandżurię "wyczyścił" ostatnie, poważne jeszcze rezerwy japońskich sił lądowych, którymi była Armia Kwantuńska. Fakt: liczna, ale i totalnie przestarzała, jak na standardy 1945 roku. Japończycy dostali wtedy od Sowietów stosowne "podziękowanie" za pakt o nieagresji, podpisany w Moskwie 13 kwietnia 1941 r. i z ważnością na 5 lat. To porozumienie umożliwiło Sowietom, już pół roku później, skuteczne zatrzymanie niemieckiej ofensywy pod Moskwą. A Japończycy przekonali się w 1945 r. i to na własnej skórze, że nie paktuje się z "diabłem"! :)
UsuńŁK
Miały tu znaczenie jeszcze dwa czynniki: groźba utraty Korei (która jeszcze stanowiła zaplecze ekonomiczne wojny) i amerykański blef atomowy (mieli kilka (chyba 7) gotowych bomb i niewielkie możliwości praktyczne ich przenoszenia (B-29 słabo się do tego nadawał), a starali się przekonać Japonię i resztę świata, że tych bomb mają od cholery i są w stanie zrzucać je w wszędzie).
UsuńDo kolegi ŁK.
UsuńMożna paktować i z diabłem, ale w pełnej świadomości, z kim ma się do czynienia. Japończycy, będąc ówcześnie państwem "bandyckim", nie wiadomo dlaczego traktowali Sowietów, jako państwo przestrzegające umów i traktatów. Przecież mieli już doświadczenia związane z "wiarołomstwem" sojuszników (Niemcy, Włochy).
JKS
Do kolegi Stonka.
UsuńGroźba utraty Korei była istotna, ale "blefem atomowym" Japończycy zbytnio się nie przejęli. Po pierwsze, istoty tej broni nie rozumieli, a po drugie - jak już wcześniej napisałem - klasyczne naloty za pomocą bomb zapalających były czasem jeszcze bardziej niszczące.
JKS
Trochę nie na temat, ale chętnie poznałbym bliżej charakterystyki tych największych rosyjskich okrętów, które sumarycznie wymieniłeś w tekście głównym! :)
OdpowiedzUsuńŁK
Twoje życzenie jest dla mnie rozkazem.
Usuń3 pancerniki to jednostki typu "Gangut", 1914-1915, 23288 tn, 23 w, 12x305, 14-16 120 mm, pancerz max 225/125/305 mm.
Krążownik liniowy to przeprojektowany i zmodernizowany "Izmaił", 1917/1927, 32500 tn, 27 w, 8x356, 16x130 mm, pancerz 250/100/300 mm.
7 krążowników ciężkich to dwa mało różniące się od siebie typy, 1938-1944, 7756-8048 ts, 35 w, 9x180, 6x100 mm, pancerz 50-70/50/50-70 mm.
4 krążowniki lekkie zaliczają się do dwu typów; pierwszy (3 jednostki), 1927-1932, 7440-7480 ts, 29 w, 12-14x130 mm, pancerz 75/25/20 mm, drugi (1 okręt), 1928, 6800 tn, 30 w, 10x130 mm, pancerz 75/25/20 mm.
JKS
Hm, miałem nadzieję, że "trochę" bardziej odstają od rosyjsko-sowieckich pierwowzorów. Co w takim razie "robi" za transportowiec wodnosamolotów?
UsuńŁK
Nie odstają, zgodnie z zasadą, że w moim świecie wszystkie - poza polską i chińską - floty są prawie dokładnym odzwierciedleniem realiów.
UsuńTransportowiec wodnosamolotów to adaptowany do tego celu "Impierator Alieksandr I", 1913/1916, 7568 ts, 15 w, 5x120 mm, 8 wodnosamolotów.
JKS
Kompletny rupieć! Chyba rzeczywiście nadaje się jedynie do transportowania wodnosamolotów, lub w charakterze jakiegoś "bieda-lotniskowca" (oczywiście eskortowego). :) Dobrze, że nie mają przynajmniej tych bolszewickich nazw!
UsuńŁK
Zgadzam się; jak na rok 1944, to łajba haniebnie przestarzała!
UsuńBolszewickich nazw nie ma, bo i bolszewii u mienia niet! Jak zauważyłeś, tam gdzie należałoby użyć nazw "proletariacko-rewolucyjnych", starannie ich unikałem. Kiedyś, w chwili słabości dopuściłem się użycia nazwy "Kirow", ale po zebraniu za to bęcków, stałem się ostrożny, jak jeż podczas seksualnych uniesień :).
JKS
Kto wie, może Kirow zrobiłby karierę i w Rosji niebolszewickiej. Nazwy od nazwisk jeszcze da się usprawiedliwić, ale różne komuny, rewolucje i październiki nie przejdą.
UsuńSiergiej Kirow (właściwie Kostrikow) był wprawdzie "drobnoburżuazyjnego" pochodzenia, ale późne dzieciństwo spędził jako sierota w przytułku. Nie sądzę, aby w carskiej Rosji miał realne szanse na poważniejszą karierę. Można oczywiście przyjąć, że "carski" Kirow to zupełnie inna osoba, ale byłoby to mocno naciągane.
UsuńBolszewicka tendencja do obdarowywania wszystkiego "rewolucyjnymi" nazwami była kuriozalna i żenująca jednocześnie. Lojalni sowieccy obywatele nawet swoje córki "chrzcili" imionami "riewalucja", "prioletaria", a nawet "eliektryfikacja" Jedną z ofiar tego szaleństwa był delegat na zjazd bolszewicki w latach 20-tych, który w swojej naiwności spytał, dlaczego armia musi mieć kolor, a jeśli tak, to czemu koniecznie czerwony, a nie np. gołąbkowy. Za swoją "kolorystyczną" dociekliwość zapłacił krótkim pobytem w łagrze; krótkim, bo zwolnienia biedak nie dożył.
JKS
Witam rosyjski K.L. to 9x356. IDSM.
OdpowiedzUsuńWidzę, że Kolega wie lepiej ode mnie :). Skąd takie informacje?
UsuńJKS
Nie znalazłem opisu tego krążownika, ale była informacja, że dokończą dwa. https://jksbattleship.blogspot.com/2016/01/wiadomosci-polityczne-nr-41933.html
UsuńPrzedstawiona w przytoczonym przez Kolegę poście informacja okazała się w rzeczywistości rosyjską dezinformacją, mającą związek z rozmowami na temat przedłużenia wygasającego w roku 1934 traktatu rozbrojeniowego. Jeden z "Izmaiłów" został potajemnie ukończony już w roku 1927; z ukończenia drugiego - przewidzianego do oddania w roku 1934 - ostatecznie zrezygnowano.
UsuńZmiana projektu z roku 1917 polegała głównie na zastąpieniu wież IIIx305 mm przez wieże IIx356 mm. Ponadto zredukowano ilość dział 130 mm z 20 do 16, wzmocniono obronę plot, nieznacznie zwiększono opancerzenie oraz zastosowano nowocześniejszą jednostkę napędową.
JKS
Proszę porównać parametry do spawanego angielskiego,,P.o.W." inne lata/późniejsze/IDSM.
Usuń