Polska a.D. 1945
Kończąc
narrację historyczną dotyczącą naszego blogowego Królestwa Polskiego,
przedstawiam poniżej syntetyczną charakterystykę
polityczno-ekonomiczno-społeczną Państwa, którego wirtualnymi obywatelami mogli
się przez pewien czas czuć Czytelnicy niniejszego bloga.
Geografia.
Państwo
nasze ma powierzchnię 712 915 km2, nie licząc posiadłości
zamorskich, o których pisałem gdzie indziej. Skrajnymi punktami tego obszaru
są:
-
na północy 56,47’ N, w rejonie litewskiej gminy Krasti;
-
na wschodzie 32,77’, E w rejonie białoruskiej gminy Lipajka;
-
na południu 47,73’ N, w rejonie bukowińskiej gminy Sarata;
-
na zachodzie 13,75’ E w rejonie gminy Pianoujście na wyspie Uznam.
Rozciągłość
południkowa wynosi 957 km, a równoleżnikowa 882 km.
Większość
powierzchni kraju ma charakter nizinny, wyżyny i góry występują w południowej
części obszaru. Procentowy układ hipsometryczny wygląda następująco:
-
niziny do 200 m.n.p.m. 83%,
-
wyżyny do 500 m.n.p.m. 13%,
-
góry powyżej 500 m.n.p.m. 4%.
Polska
graniczy z Królestwem Północnoniemieckim, Republiką Czecho-Słowacką, Cesarstwem
Naddunajskim, Królestwem Rumunii, Republiką Turecką, Imperium Rosyjskim i Królestwem
Szwecji.
Demografia.
Terytorium
macierzyste zamieszkuje 50 498 658 osób. Średnia gęstość zaludnienia
wynosi 70,8 osób/km2. Najgęściej zaludnione są centralne obszaru
kraju (województwa: Krakowskie 217 osób/km2, Gdańskie 195
osób/km2, Warszawskie 153
osób/km2, Toruńskie 109
osób/km2.
Poniżej
lista miast o liczbie ludności pow. 100 tys.:
-
Warszawa 2 167 191,
-
Gdańsk 610 153,
-
Kraków 461 835,
-
Wrocław 428 814,
-
Poznań 414 321,
-
Lwów 268 481,
-
Wilno 239 184,
-
Giżycko 238 911,
-
Królewiec 179 824,
-
Elbląg 142 460,
-
Toruń 124 941,
-
Bytom 105 973,
-
Mińsk Litewski 102 897.
Struktura etniczna.
- Polacy 65,9%
- Rusini (Ukraińcy, Białorusini i in.) 26,4%
- Żydzi 3,2%
- Litwini 3,2%
- Niemcy 0,8%
- Inni (Tatarzy, Ormianie, Czesi, Rosjanie,
Rumuni, Węgrzy, Słowacy, Cyganie) 0,5%
Struktura wyznaniowa.
- katolicyzm 61,1%
- prawosławie 26,5%
- judaizm 3,0%
- protestantyzm 0,7%
- islam 0,1%
- inne 0,2%
- bezwyznaniowi 8,4%
Kolonie.
Wg posta z 20.10.2018
Podział administracyjny.
22 województwa: Białostockie, Brzeskie,
Gdańskie, Giżyckie, Grodzieńskie, Homelskie, Kaliskie, Kowieńskie, Krakowskie,
Królewieckie, Lubelskie, Lwowskie, Mińskie, Poznańskie, Sandomierskie,
Słupskie, Stanisławowskie, Toruńskie, Wileńskie, Witebskie, Warszawskie,
Wrocławskie oraz miasto wydzielone Warszawa.
Planowane jest wyodrębnienie województwa
Bytomskiego z powiatami: Bytom, Królewska Huta, Gliwice, Zabrze, Katowice,
Racibórz, Tarnowskie Góry, Dąbrowa Górnicza, Rybnik, Tychy, Pszczyna, Cieszyn.
Powiatów 293, w tym 16 miejskich.
Gmin 2 909.
Gospodarka.
3
miejsce na świecie pod względem produktu krajowego brutto, per capita, i 4 pod względem wartości eksportu.
Miejsce
w gospodarce światowej w wydobyciu kopalin:
-
węgiel kamienny 3,
-
węgiel brunatny 2,
-
ropa naftowa 6,
-
rudy żelaza 10,
-
rudy cynku i ołowiu 2,
-
rudy cyny 1,
-
rudy miedzi 1,
-
boksyty 8,
-
metale rzadkie (wanad, wolfram, chrom, nikiel) 8,
-
srebro 5,
-
złoto 6,
-
siarka 2,
-
fosforyty 1.
Miejsce
w gospodarce światowej pod względem produkcji podstawowej:
-
energia elektryczna 3,
-
koks 4,
-
wyroby ropopochodne 4,
-
żelazo i stal 4,
-
miedź 1,
-
cynk i ołów 2,
-
cyna 1,
-
cement 4,
-
statki 5,
-
pojazdy samochodowe 5 (osobowe 6, ciężarowe 4),
-
tabor kolejowy 4,
-
obrabiarki 4,
-
kwas siarkowy 2,
-
nawozy sztuczne 2,
-
tekstylia 5,
-
wyroby skórzane 7,
-
pszenica 5,
-
żyto 2,
-
jęczmień 5,
-
owies 3,
-
kukurydza 5,
-
ryż 13,
-
mięsa konsumpcyjne 4,
-
mleko i nabiał 5,
-
cukier 4,
-
owoce i warzywa 4,
-
tłuszcze roślinne 4,
-
wino 12,
-
piwo 4,
-
wódki i inne napoje wysokoprocentowe 2.
Edukacja.
W
kraju obowiązuje 6-stopniowy system edukacji, główna linia systemu wygląda
następująco:
-
6-letnia szkoła elementarna,
-
4-letnie gimnazjum profilowane (klasyczne lub przyrodnicze),
-
2-letnie liceum ogólnokształcące, kończące się maturą i dające wstęp na studia,
-
studia I stopnia (licencjackie, bakalarskie, inżynierskie itp.).
-
studia II stopnia (magisterskie),
-
studia III stopnia (doktoranckie).
Dla
niezamierzających kształcić się na poziomie licealnym absolwentów gimnazjów,
przewidziano 2- lub 3-letnie zawodowe szkoły pogimnazjalne na wielu kierunkach
(techniczny, ekonomiczny, medyczny, pedagogiczny, administracyjny itd.).
Dla
młodzieży z różnych powodów niezdolnej do kontynuowania nauki na poziomie
ponadelementarnym, przewidziano 2-letnie szkoły zawodowe w rozlicznych
specjalnościach (górnictwo, hutnictwo, budownictwo, mechanika ogólna, elektrotechnika,
włókiennictwo, rolnictwo i leśnictwo, żegluga i rybołówstwo, hotelarstwo i gastronomia
itp.),
Ustrój
państwowy.
Państwo
nasze jest tytularną monarchią konstytucyjną z realnym systemem parlamentarno-gabinetowym.
Monarcha
jest głową państwa oraz konstytucyjnym zwierzchnikiem sił zbrojnych; odpowiada
jedynie przed Konstytucją. Zarządza on wybory do Parlamentu, zatwierdza jego
skład oraz rozwiązuje go w przewidzianych konstytucją przypadkach. Powołuje
premiera, zwyczajowo (choć nie obowiązkowo) lidera zwycięskiej w wyborach
partii/koalicji, oraz zatwierdza skład Gabinetu. Posiada inicjatywę
ustawodawczą (wymagającą zatwierdzenia przez Parlament) oraz prawo do weta
zawieszającego ustawy. Powyższe weto ma moc do czasu jego odrzucenia przez
Parlament większością kwalifikowaną (3/4 deputowanych przy min. 75% kworum). Ma
prawo wydawać dekrety z mocą ustawy, które wymagają zatwierdzenia na
najbliższej sesji Sejmu.
Parlament
składa się z Sejmu i Senatu. Sejm liczy 440 posłów z wyboru, a Senat 50
senatorów, z których 22 pochodzi z wyboru, a 28 z mianowania Monarchy. Zarówno
Sejm, jak i Senat posiadają inicjatywę ustawodawczą. Senat posiada prawo weta w
stosunku do ustaw Sejmu (3/4 głosów przy min. 75% kworum). Czynne prawo
wyborcze przysługuje posiadającym pełną zdolność prawną i prawa publiczne
osobom od 21 roku życia, legitymującym się ukończeniem co najmniej szkoły
elementarnej oraz płacącym podatki państwowe i/lub samorządowe. Bierne prawo
wyborcze przysługuje posiadającym pełną zdolność prawną i prawa publiczne
osobom od 24 (do Senatu od 30) roku życia, legitymującym się ukończeniem co
najmniej gimnazjum (do Senatu liceum z maturą), niekaranym sądownie, niebędącym
w wojskowej służbie czynnej, na wyższych stanowiskach państwowych oraz
duchownymi jakiegokolwiek wyznania.
Gabinet
składa się z Premiera, trzech Wicepremierów oraz 19 Ministrów:
-
Spraw Zagranicznych,
-
Spraw Wewnętrznych,
-
Kolonii,
-
Armii,
-
Marynarki,
-
Lotnictwa,
-
Finansów,
-
Górnictwa i Energetyki,
-
Przemysłu i Handlu,
-
Rolnictwa, Leśnictwa i Rybołówstwa Śródlądowego,
-
Budownictwa i Infrastruktury,
-
Transportu i Komunikacji,
-
Żeglugi i Rybołówstwa Morskiego,
-
Sprawiedliwości,
-
Pracy i Ubezpieczeń Społecznych,
-
Nauki i Oświaty,
-
Kultury i Sztuki,
-
Zdrowia,
-
Sportu i Turystyki.
Naczelnym
organem władzy sądowniczej jest Sąd Najwyższy, pełniący nadzór nad sądownictwem
powszechnym, wojskowym i administracyjnym. Sądownictwo powszechne składa się z
sądów grodzkich (293), wojewódzkich (23) i apelacyjnych (5). Sądownictwo
wojskowe składa się z sądów okręgowych (22) i wojskowego sądu apelacyjnego.
Sądownictwo administracyjne składa się z administracyjnych sądów wojewódzkich
(23) i administracyjnego sądu apelacyjnego. Postępowanie przed wszystkimi
sądami jest dwuinstancyjne. Ponadto istnieje Trybunał Konstytucyjny, orzekający
w kwestiach zgodności ustaw z Konstytucją oraz naruszenia prawa przez osoby
zajmujące najwyższe stanowiska państwowe (członkowie Rządu, prezydiów Sejmu i
Senatu oraz kierownicy urzędów centralnych).
Zgodnie
z odpowiednimi zapisami Konstytucji, Państwo nasze jest państwem świeckim,
prawnie obojętnym na kwestie światopoglądowe, a wyznanie lub jego brak, jest
osobistą sprawą obywateli.
Żeby
nie było tak, że Polska jest rajem na ziemi, trzeba przytoczyć i te mniej
chwalebne statystyki. Nadal ok. 8% społeczeństwa jest analfabetami (Polska
zachodnia i centralna 4%, wschodnia 23%). Wg pozarządowych badań, analfabetyzm
funkcjonalny/wtórny dotyczy 14-15% populacji. Pomimo istotnych wysiłków rządu,
nie udało się jeszcze wyrównać, lub istotnie przybliżyć poziomów życia pomiędzy
Polską „starą” (Królestwo do roku 1942), a „nową” (przyłączone obszary byłego
Wielkiego Księstwa Litewskiego). O ile produkt krajowy per capita w „starej” Polsce kształtuje się na średnim poziomie 3
753 zł/os, to w najbiedniejszych regionach wschodnich nie przekracza 1 100
zł/os.
Jak widać, przed rządzącymi stoją
niełatwe zadania. Na szczęście, teraz to już nie ja będę musiał się z nimi
zmagać :).
Mały coś ten Poznań! :)
OdpowiedzUsuńŁK
Trzeba było się rozmnażać, a nie grosze ciułać... :).
UsuńJKS
PS.
UsuńRealnie, w roku 1939 Poznań liczył 274 155 mieszkańców, a w 1946 267 978. Dopiero w roku 1960 przekroczył 400 000 (408 132). O co Ci chodzi? Pasuje Ci bitka? :).
JKS
Był to, oczywiście, żart. Ale swoją koleją rzeczy i Królewiec i Lwów i Wilno też trochę "nie teges"! :)
UsuńŁK
PS. Zamiast proponować mi bęcki - zajmij się intensywnie wiadomym tematem! :)
A dlaczegóż to "Królewiec i Lwów i Wilno też trochę "nie teges""?
UsuńKrólewiec jest dość dużym portem handlowym, ale nie ma jakiegoś wielkiego przemysłu (parę średnich i małych stoczni, niewielkie zakłady przemysłu spożywczego, włókienniczego i skórzanego) ani poważnego zaplecza rolniczego. Wegetujący, niemieckojęzyczny uniwersytet też sytuacji nie poprawia. Realnie w roku 1940 liczył ok. 185 000 mieszkańców.
Mój Lwów nie ma za sobą kariery stolicy Galicji, ani większego przemysłu. Gdyby nie uniwersytet, spora rola w handlu produktami rolniczymi i hodowlanymi oraz bliskość Borysławskiego Zagłębia Naftowego, byłoby jeszcze gorzej. Realnie, w roku 1941 liczył ok. 299 000 mieszkańców.
Wilno było wprawdzie stolicą, ale dość biednego, zacofanego i rzadko zaludnionego kraju. Nie posiada poważniejszego przemysłu, ograniczając się do roli ośrodka administracyjnego, handlowego i uniwersyteckiego. Realnie, w roku 1939 liczyło ok. 209 000 mieszkańców.
PS.
Zajmuję się więcej, niż intensywnie; właśnie po prawie trzech godzinach kończę rysowanie fokmasztu. Jak dam się jeszcze kiedyś namówić do rysowania żaglowców, to możesz mówić do mnie "meszuge"
JKS
Ale zapewne zasłużysz na pochwałę dV, bo to okręt z jego ulubionej epoki "pary i żagla"!
UsuńŁK
Pochwały dV wielce sobie cenię, ale nie wiem czy to warte kilkunastogodzinnego grzebania się się w kolumnach, stengach, bramstengach, bukszprytach, rejach, bomach, gaflach, marsach, salingach, watersalingach, delfiniakach, sztagach, wantach, padunach, topenantach, dirkach itp.?
UsuńJKS
Mnie też zaskoczyła mała liczba ludności w miastach. W głównie rolniczej II RP było to naturalne, ale tutaj, w mega potędze gospodarczej wygląda dla mnie dziwnie.
UsuńH_Babbock
Jak nie warte, to faktycznie, szkoda fatygi.
UsuńDo kolegi H_Babbocka.
UsuńW mojej Polsce istnieje wiele miast przemysłowych o ludności 50-100 tys. Po prostu jego koncentracja nie jest tak daleko posunięta, jak w innych ekonomicznych potęgach.
JKS
Do kolegi de Villarsa.
UsuńCieszą mnie pochwały każdego Czytelnika, a Twoje szczególnie, bo najlepiej wiesz, ile pracy wymaga ta zabawa. Nie zawsze jednak "zarzynanie się" dla pochwały ma sens. Gdybym np. zjadł na surowo i bez musztardy trzy tuziny żab, doczekałbym się wielu pochwał, ale czy warto by było?
JKS
Zbliża się koniec, więc gratuluję spójnie prowadzonej narracji i wielu ciekawych okrętów. Nie mogę się doczekać nowej odsłony bloga. Mam kilka pomysłów okrętowych, może też odkurzymy te, które były proponowane w obecnym scenariuszu, ale nie doczekały się realizacji.
OdpowiedzUsuńSkoro masz pomysły, to w najbliższym czasie nudził się nie będę :).
UsuńChyba już wcześniej pisałem, że pracuję nad tematem "przejściowym" wg pomysłu ŁK, ten Kolega to potrafi zadbać o pełne wykorzystanie moich "mocy przerobowych"
JKS
Dziękuję za wyrazy uznania! :) Ja również mam wiele pomysłów, ale moje krążą wokół tematów z rodzaju realizowanej przed rokiem przebudowy "Rio de Janeiro". I jeśli mi odmówisz, i nie zrealizujesz ani jednego z nich, "nie jesteś przyjacielem cezara"! :)
UsuńŁK
Następny z pomysłami! Będę musiał założyć rejestrację, jak u lekarza :). Nb. dożyliśmy ciekawych czasów; chłopak/dziewczyna po liceum dopiero zastanawia się, czy nie iść na medycynę, a tu już pacjenci mają do niego/niej terminy zabukowane, np. marzec 2025 :).
UsuńPS. Wspaniale się uzupełniamy; kiedy Ty wstajesz, ja się kładę i odwrotnie. Jesteśmy jak dwugłowy Argus, wiecznie czuwamy :).
PPS. Sprawdź maila.
JKS
Pamiętaj, o preferencyjnym miejscu dla mnie. Oczywiście na tej Twojej liście! I dobranoc, a raczej dobrego "śpiącego" dnia! :)
UsuńŁK