niedziela, 13 marca 2022

Przebudowa argentyńskiego krążownika typu Buenos Aires 1914 (1 jednostka)

Przebudowa argentyńskiego krążownika typu Buenos Aires 1914 (1 jednostka)

Projekt, którego pomysłodawcą jest kolega ŁK. Jego autorstwa jest legenda oraz wytyczne do opisu technicznego, którym – jak zwykle - zająłem się sam.
Wprowadzenie do służby w 1907 r. peruwiańskich krążowników lekkich Almirante Grau i Coronel Bolognesi oznaczało pojawienie się nowej jakości we flotach latynoamerykańskich. Krążowniki były, co prawda, napędzane tłokowymi maszynami parowymi, ale posiadały pancerz burtowy i na próbach przekroczyły bez trudu prędkość 24 węzłów. Trzy lata później, Brazylia wprowadziła do służby krążowniki Bahia i Rio Grande do Sul. Choć system pancerza lokował je jeszcze w poprzedniej epoce, to jednolita artyleria główna i napęd turbinowy były jednoznacznymi wyznacznikami ich nowoczesności. Prędkość tych okrętów była jeszcze bardziej szokująca, przekraczając na próbach wartość 27 węzłów. Powody do niepokoju dla dowództwa marynarki argentyńskiej były więc aż nadto oczywiste. Najnowszy mały krążownik, Buenos Aires miał za sobą (w 1910 r.) już 14 lat służby, a jego aktualna prędkość ledwo przekraczała 20 węzłów i była prawie o 4 węzły mniejsza, niż w momencie oddania okrętu do służby. Krążownik ten miał jednak wielki potencjał modernizacyjny, wynikający głównie z wyjątkowo smukłego kadłuba, o znakomitych parametrach w zakresie dzielności morskiej. W założeniu miał z niego powstać, w wyniku głębokiej modernizacji, krążownik szybki i silnie uzbrojony, mogący podjąć jednoczesną konfrontację nawet z parą wskazanych wyżej krążowników peruwiańskich, czy brazylijskich. Plany przebudowy opracowała niemiecka stocznia Germania w Kilonii, która właśnie realizowała dla ARA budowę 2 nowoczesnych niszczycieli klasy Catamarca.  Podpisany kontrakt zabezpieczał przebudowywany okręt przed możliwością rekwizycji, gdyż stocznia musiała wpłacić, na wskazane konto bankowe, bardzo wysokie wadium, które podlegało zwrotowi dopiero po przekazaniu krążownika zleceniodawcy. Przebudowa rozpoczęła się 12.02.1912 r. i zakończyła 19.06.1914 r. przejęciem krążownika przez załogę argentyńską i podjęciem natychmiastowego rejsu powrotnego do kraju, niemal dokładnie w przeddzień brzemiennego w skutki zamachu w Sarajewie. Dalsza służba krążownika wolna była od jakichkolwiek dramatycznych wydarzeń. 31.12.1935 r. okręt został przesunięty do rezerwy, ale po wybuchu DWS reaktywowano go w służbie czynnej, po przeprowadzeniu doraźnego remontu siłowni. Krążownik pełnił faktycznie funkcję półstacjonarnej baterii obrony wybrzeża w porcie, którego imię nosił. Wyjścia w morze, z powodu zaawansowanego procesu zużycia napędu, zakończyły się już w połowie 1944 r., a 31.12.1945 r. okręt został ostatecznie skreślony z listy floty i przekazany na złom.
Tu moja osobista dygresja dotycząca klasyfikacji okrętu. Nie jest to ani krążownik lekki, ani pancerny, ani pancernopokładowy. Pomysłodawca zaproponował określenie „crucero rapido”, czyli krążownik szybki; ja pozostaję przy „bezprzymiotnikowym” krążowniku.
Poniżej opis techniczny przebudowy okrętu.
Kadłub
Przebudowano dziobnicę oraz zmieniono częściowo podział wewnętrzny kadłuba.
Napęd
Istniejący zdemontowano w całości. Zainstalowano 16 kotłów węglowo-olejowych Schulz-Thornycroft w czterech kotłowniach oraz dwa zestawy turbin parowych Curtis-AEG w dwu maszynowniach.
Uzbrojenie
Wykorzystano istniejące i uzupełnione z zapasów mobilizacyjnych, zmodernizowane działa 203 i 120 mm. Dla dział 203 mm opracowano nowe półwieże ze zmechanizowanym systemem dosyłania i ładowania. Zdemontowano działa 152 i 47 mm oraz wt 450 mm. Po przebudowie, zestaw uzbrojenia okrętu wyglądał tak:
- 3xIx8"/45 (20.3 cm) Armstrong S, przy elewacji maksymalnej 30o donośność pociskiem AP 116,0 kg wynosiła 18000 m;
- 8xIx4,7”/44 (12,0 cm) Armstrong Y, przy elewacji maksymalnej 30o donośność pociskiem HE 22,68 kg wynosiła 14450 m;
- 2xIx6-pdr (57 mm)/40 Hotchkiss QF Mark II, przy elewacji maksymalnej 45o donośność pociskiem HE 2,72 kg wynosiła 7960 m;
- 2xIIx7,65/94;
- 2xIIxwt533 mm.
Do kierowania ogniem zamontowano dwa dalmierze optyczne o bazie 2,6 m.
W roku 1916 działa 57 mm zostały dostosowane do obrony plot, przy elewacji maksymalnej 90o donośność pionowa wynosiła 3050 m. W roku 1924 działa 57 mm i km-y zostały zastąpione przez  cztery działka 1.5-pdr [37 mm/43 (1.46")] Vickers Mark I.
Opancerzenie
Istniejący pokład ochronny ze stali chromo-niklowej zdjęto w całości. Zamontowano nowe opancerzenie ze stali Kruppa: główny pas burtowy o grubości 75 mm oraz pokład pancerny o grubości 35 mm. Pozostałe informacje w raporcie i na rysunku.
Inne
Całkowicie przebudowano nadbudówki, maszty i kominy.
Zainstalowano radiostację.
W wyniku przebudowy:
- zanurzenie wzrosło z 5,61 do 5,64 m, a wyporność normalna z 4788 do 4813 t;
- prędkość maksymalna wzrosła z 24,00 do 27,35 w;
- zasięg zmienił się z 6210 Mm przy 10 w. do  4600 Mm przy 14 w;
- ciężar salwy burtowej wzrósł z 403 do 444 kg.
Koszt przebudowy wyniósł 49,9% wartości porównywalnego okrętu nowego. 

Buenos Aires, Argentina cruiser laid down 1893, launched 1895, completed 1896, rebuilt 1914 (engine 1913)

Displacement:
            4 043 t light; 4 262 t standard; 4 813 t normal; 5 254 t full load

Dimensions: Length (overall / waterline) x beam x draught (normal/deep)
            (427,40 ft / 423,88 ft) x 42,32 ft x (18,50 / 19,79 ft)
            (130,27 m / 129,20 m) x 12,90 m  x (5,64 / 6,03 m)

Armament:
      3 - 7,99" / 203 mm 45,0 cal guns - 255,74lbs / 116,00kg shells, 150 per gun
              Breech loading guns in deck and hoist mounts, 1895 Model
              3 x Single mounts on centreline, evenly spread
      8 - 4,72" / 120 mm 44,0 cal guns - 50,00lbs / 22,68kg shells, 250 per gun
              Quick firing guns in deck mounts, 1895 Model
              8 x Single mounts on sides, evenly spread
      2 - 2,24" / 57,0 mm 40,0 cal guns - 6,00lbs / 2,72kg shells, 500 per gun
              Quick firing guns in deck mounts, 1884 Model
              2 x Single mounts on centreline ends, evenly spread
                        2 raised mounts
      4 - 0,30" / 7,7 mm 94,0 cal guns - 0,02lbs / 0,01kg shells, 3 000 per gun
              Machine guns in deck mounts, 1909 Model
              2 x Single mounts on sides, aft deck centre
                        2 raised mounts
      Weight of broadside 979 lbs / 444 kg
      Main Torpedoes
      4 - 21,0" / 533 mm, 24,87 ft / 7,58 m torpedoes - 0,953 t each, 3,814 t total
            In 2 sets of deck mounted side rotating tubes

Armour:
   - Belts:                     Width (max)    Length (avg)               Height (avg)
            Main:   2,95" / 75 mm 279,86 ft / 85,30 m     12,14 ft / 3,70 m
            Ends:   Unarmoured
              Main Belt covers 102% of normal length
   - Gun armour:         Face (max)     Other gunhouse (avg)            Barbette/hoist (max)
            Main:   4,13" / 105 mm           1,97" / 50 mm             2,95" / 75 mm
            2nd:     0,59" / 15 mm       -                                  -
   - Armoured deck - single deck:
            For and Aft decks: 1,38" / 35 mm
   - Conning towers: Forward 5,91" / 150 mm, Aft 2,95" / 75 mm

Machinery:
            Coal and oil fired boilers, steam turbines,
            Geared drive, 2 shafts, 28 000 shp / 20 888 Kw = 27,35 kts
            Range 4 600nm at 14,00 kts
            Bunker at max displacement = 992 tons (50% coal)

Complement:
            288 - 375

Cost:
            £0,415 million / $1,660 million

Distribution of weights at normal displacement:
            Armament: 282 tons, 5,9%
               - Guns: 275 tons, 5,7%
               - Weapons: 8 tons, 0,2%
            Armour: 798 tons, 16,6%
               - Belts: 410 tons, 8,5%
               - Armament: 79 tons, 1,6%
               - Armour Deck: 254 tons, 5,3%
               - Conning Towers: 54 tons, 1,1%
            Machinery: 1 149 tons, 23,9%
            Hull, fittings & equipment: 1 810 tons, 37,6%
            Fuel, ammunition & stores: 770 tons, 16,0%
            Miscellaneous weights: 4 tons, 0,1%
               - On freeboard deck: 4 tons

Overall survivability and seakeeping ability:
            Survivability (Non-critical penetrating hits needed to sink ship):
              5 843 lbs / 2 650 Kg = 20,8 x 8,0 " / 203 mm shells or 1,4 torpedoes
            Stability (Unstable if below 1.00): 1,10
            Metacentric height 1,7 ft / 0,5 m
            Roll period: 13,8 seconds
            Steadiness      - As gun platform (Average = 50 %): 72 %
                                   - Recoil effect (Restricted arc if above 1.00): 0,94
            Seaboat quality  (Average = 1.00): 1,60

Hull form characteristics:
            Hull has a flush deck,
              a normal bow and a cruiser stern
            Block coefficient (normal/deep): 0,508 / 0,518
            Length to Beam Ratio: 10,02 : 1
            'Natural speed' for length: 20,59 kts
            Power going to wave formation at top speed: 55 %
            Trim (Max stability = 0, Max steadiness = 100): 45
            Bow angle (Positive = bow angles forward): 9,95 degrees
            Stern overhang: -4,59 ft / -1,40 m
            Freeboard (% = length of deck as a percentage of waterline length):
                                               Fore end,        Aft end
               - Forecastle:            19,00%,  20,01 ft / 6,10 m,  19,03 ft / 5,80 m
               - Forward deck:       33,00%,  19,03 ft / 5,80 m,  17,39 ft / 5,30 m
               - Aft deck:    33,00%,  17,39 ft / 5,30 m,  15,42 ft / 4,70 m
               - Quarter deck:        15,00%,  15,42 ft / 4,70 m,  15,09 ft / 4,60 m
               - Average freeboard:                      17,40 ft / 5,30 m
            Ship tends to be wet forward

Ship space, strength and comments:
            Space - Hull below water (magazines/engines, low = better): 96,6%
                        - Above water (accommodation/working, high = better): 131,5%
            Waterplane Area: 12 035 Square feet or 1 118 Square metres
            Displacement factor (Displacement / loading): 121%
            Structure weight / hull surface area: 84 lbs/sq ft or 410 Kg/sq metre
            Hull strength (Relative):
                        - Cross-sectional: 0,91
                        - Longitudinal: 2,70
                        - Overall: 1,02
            Adequate machinery, storage, compartmentation space
            Excellent accommodation and workspace room
            Ship has slow, easy roll, a good, steady gun platform
            Excellent seaboat, comfortable, can fire her guns in the heaviest weather

 

10 komentarzy:

  1. Zacznę tradycyjnie od wyrażenia słów podziękowania za trud włożony w realizację tego tematu. Wizualizacja, jako efekt finalny, przerosła moje najśmielsze oczekiwania. Osiągnięta przeze mnie satysfakcja jest tu chyba zupełnie bezprecedensowa. Jedynie wrzecionowaty przekrój kadłuba, dobrze widoczny w rzucie z góry, jest śladem przynależności okrętu do grupy sławnych krążowników "elswickich" z końca XIX wieku. Można zaryzykować tezę, że gdyby ten okręt zaistniał realnie, to pierwszym, mogącym mu zagrozić (w latach jego istnienia) okrętem latynoamerykańskim byłby ... argentyński krążownik klasy "25 de Mayo" z 1931 r.! Dodam, dla pozostałych Kolegów, że współpraca z JKS układała się tu wzorowo i bez żadnych zgrzytów. Zmiany, wniesione w moje pierwotne wytyczne mają zupełnie kosmetyczny charakter, co jest dla mnie osobnym powodem do satysfakcji. Temat należy do pewnego, opracowanego przeze mnie cyklu, dotyczącego modernizacji krążowników z przełomu XIX i XX wieku (o niestandardowych charakterystykach wyjściowych) do poziomu lokującego je w następnej epoce. Myślę, że stopniowo będzie okazja przedstawić również i te projekty...
    ŁK

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękując za podziękowania, mogę tylko powiedzieć "rad bym się starać..."

      JKS

      Usuń
  2. Zgodnie z sugestiami kolegi H_Babbocka, zastosowałem na rysunku bardziej strome trapy/schodnie. Proszę o Waszą opinię, czy teraz wygląda to lepiej?

    JKS

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Uwzględniając istnienie wizualizacji w dwóch rzutach, wydaje mi się to dobrym rozwiązaniem.
      ŁK

      Usuń
    2. Dla mnie zdecydowanie lepiej, ale mogę być nieobiektywny.
      Inna sprawa, że w widoku z góry jest dziwnie - jakbyś nie dociągnął schodków do nadbudówek.
      H_Babbock

      Usuń
  3. Temat wydawał mi się ciekawy, a osiągnął zerowe zainteresowanie. Chyba znam przyczynę tego stanu rzeczy i wyciągnę odpowiednie wnioski na przyszłość.
    ŁK

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witam,

      nie miałem czasu na wejście na stronę ostatnio.

      Jednostka ciekawa i w gruncie rzeczy niespotykana. Z mojej strony nie nazwałbym jej już krążownikiem ale raczej kanonierką czy nawet szybkim okrętem obrony wybrzeża, ale jak kto lubi.

      Przebudowa na pewno udana, nawet udało się zmieścić w magicznej 50% granicy ceny.

      Usuń
    2. Dziękuję Koledze za powyższe uwagi. Z uwagi na wyporność, prędkość i lekkie opancerzenie jest to dla mnie jednak krążownik. Obstawałbym nawet przy zaproponowanej klasyfikacji "crucero rapido". Tym bardziej, że z takim określeniem (pochodzącym z epoki) spotkałem się kiedyś w odniesieniu do austro-węgierskich krążowników lekkich klasy "Admiral Spaun" ("Rapidkreuzer"). Ten okręt można by alternatywnie uzbroić w działa 152 mm (~10 szt.), ale uznałem, że z artylerią 203 mm jest groźniejszym przeciwnikiem dla nowych krążowników peruwiańskich i brazylijskich. :)
      ŁK

      Usuń
  4. Uwaga do tych P.T. Kolegów, którzy raczyli całkowicie zignorować ten projekt w dyskusji (mam bowiem co do 2 osób podejrzenie, że uczyniły to z celowym rozmysłem, działając w porozumieniu): będę odtąd dyskutował z tymi, którzy dyskutują ze mną. DYSKUTUJĄ, a nie czepiają się obcesowo drugorzędnych szczegółów. To Wam dobrze tym razem wyszło, choć zepsuliście mi całą radość opracowania tematu. Ale wyciągam z tego wnioski na przyszłość...
    ŁK

    OdpowiedzUsuń
  5. Ciekawy projekt. Tyle, że moim zdaniem byłby nieco chybiony. Uzbrojenie okrętu o wyporności 4-5 tys. ton w armaty 203 mm to w tym czasie nieporozumienie. Moim zdaniem, należałoby zrezygnować z zaproponowanego uzbrojenia na rzecz armat 152 mm (np. zamiast trzech stanowisk armat 203 mm, trzy podwójne stanowiska armat 152 mm). Zyskano by oszczędności ciężarowe, które można by przeznaczyć na coś innego (np. artyleria plot, choć tej jednostce do zadań przed nią stawianych, jakaś specjalnie silna obrona plot. nie byłaby aż tak potrzebna). W każdym razie za największą wadę tego projektu uznałbym te nieszczęsne armaty 203 mm. Zbyt ciężkie jak na jednostkę tej wielkości i moim zdaniem, w tej sytuacji mało efektywne.

    OdpowiedzUsuń