niedziela, 1 czerwca 2025

Budowa kolumbijskich kutrów torpedowych typu BT-4 1927-1928 (3 jednostki)

Budowa kolumbijskich kutrów torpedowych typu BT-4 1927-1928 (3 jednostki)

Po zebraniu doświadczeń z eksploatacji kutrów torpedowych typu BT-1, zaprojektowano i zbudowano trzy nowe, większe jednostki, które należałoby zaliczyć do następnej już, drugiej generacji. W przeciwieństwie do kutrów typu BT-1, projekt BT-4 nie jest bezpośrednio wzorowany na jakimkolwiek, istniejącym w innej flocie typie. Na projekt ten złożyły się:
- doświadczenia z eksploatacji kutrów BT-1,
- rozwiązania podpatrzone w trzech różnych flotach obcych (Royal Navy, Regia Marina, Wojenno-morskije siły RKKA),
- własne koncepcje i przemyślenia.
Główne różnice pomiędzy typem BT-1 a prezentowanym to:
- rodzaj napędu - silniki benzynowe zamiast diesli;
- sposób wodowania torped - zrzutnie burtowe (system Drzewieckiego) zamiast zrzutni rufowych.
Dlaczego tylko trzy okręciki tego typu? Założenie jest takie, testujemy i: albo kontynuujemy budowę bez zmian, lub z niewielkimi zmianami, albo porzucamy projekt i szukamy lepszych rozwiązań.
Dwa kutry buduje stocznia Astillero Naval No.1 (AN1) w Limie, a jeden stocznia Astillero Baranquilla (AB). Wszystkie główne dostawy zapewnia przemysł krajowy.
Opis techniczny.

Kadłub

O niezbyt dużym wydłużeniu, ułatwiającym wejście w ślizg.
Napęd
Trzy silniki benzynowe GM/JSFM; jeden marszowy o mocy 300 KM i dwa dla prędkości szczytowej o mocy 540 KM każdy.
Do prędkości maksymalnej zastosowano, wyliczony na bazie kutrów podobnej wielkości, współczynnik zwiększający 1,740.
Uzbrojenie
Na kutrze zamontowano:
- 1xIIx12,7 mm/90 Browning/FNA M1921, przy elewacji 45o donośność pociskiem 0,03 kg wynosi 4200 m, a przy elewacji maksymalnej 85o donośność pionowa tym samym pociskiem wynosi 2800 m;
- 2xIxwt533 mm.
Inne
Na okręcie zainstalowano jedną radiostację krótkiego zasięgu. 

BT-4, Great Colombia motor torpedo boat laid down 1927, launched 1927, completed 1927 (engine 1927)

Displacement:
            27 t light; 28 t standard; 32 t normal; 35 t full load

Dimensions: Length (overall / waterline) x beam x draught (normal/deep)
            (77,24 ft / 75,13 ft) x 14,44 ft x (3,44 / 3,63 ft)
            (23,54 m / 22,90 m) x 4,40 m  x (1,05 / 1,10 m)

Armament:
      2 - 0,50" / 12,7 mm 90,0 cal guns - 0,07lbs / 0,03kg shells, 1 000 per gun
              Machine guns in deck mount, 1921 Model
              1 x Twin mount on centreline, aft deck aft
      Weight of broadside 0 lbs / 0 kg
      Main Torpedoes
      2 - 21,0" / 533 mm, 18,83 ft / 5,74 m torpedoes - 1,260 t each, 2,520 t total
            In 2 sets of deck mounted carriage/fixed tubes

Machinery:
            Petrol Internal combustion motors,
            Geared drive, 3 shafts, 1 380 shp / 1 029 Kw = 39,88 kts
            Range 210nm at 22,00 kts
            Bunker normal = 4 tons, at max displacement = 8 tons

Complement:
            6 - 8

Cost:
            £0,013 million / $0,051 million

Distribution of weights at normal displacement:
            Armament: 3 tons, 10,4%
               - Guns: 0 tons, 0,5%
               - Weapons: 3 tons, 9,8%
            Machinery: 18 tons, 55,9%
            Hull, fittings & equipment: 7 tons, 22,7%
            Fuel, ammunition & stores: 5 tons, 15,5%
            Miscellaneous weights: 0 tons, 0,0%

Overall survivability and seakeeping ability:
            Survivability (Non-critical penetrating hits needed to sink ship):
              3 lbs / 1 Kg = 42,4 x 0,5 " / 13 mm shells or 0,1 torpedoes
            Stability (Unstable if below 1.00): 1,46
            Metacentric height 0,5 ft / 0,2 m
            Roll period: 8,4 seconds
            Steadiness      - As gun platform (Average = 50 %): 33 %
                                   - Recoil effect (Restricted arc if above 1.00): 0,00
            Seaboat quality  (Average = 1.00): 0,22

Hull form characteristics:
            Hull has a flush deck,
              a normal bow and large transom stern
            Block coefficient (normal/deep): 0,300 / 0,315
            Length to Beam Ratio: 5,20 : 1
            'Natural speed' for length: 10,97 kts
            Power going to wave formation at top speed: 83 %
            Trim (Max stability = 0, Max steadiness = 100): 100
            Bow angle (Positive = bow angles forward): 18,00 degrees
            Stern overhang: 0,00 ft / 0,00 m
            Freeboard (% = length of deck as a percentage of waterline length):
                                                                   Fore end,             Aft end
               - Forecastle:            26,00%,  6,50 ft / 1,98 m,  5,51 ft / 1,68 m
               - Forward deck:       24,00%,  5,51 ft / 1,68 m,  5,51 ft / 1,68 m
               - Aft deck:                36,00%,  5,51 ft / 1,68 m,  5,51 ft / 1,68 m
               - Quarter deck:        14,00%,  5,51 ft / 1,68 m,  5,51 ft / 1,68 m
               - Average freeboard:                      5,61 ft / 1,71 m
            Ship tends to be wet forward

Ship space, strength and comments:
            Space - Hull below water (magazines/engines, low = better): 183,0%
                        - Above water (accommodation/working, high = better): 104,4%
            Waterplane Area: 662 Square feet or 62 Square metres
            Displacement factor (Displacement / loading): 36%
            Structure weight / hull surface area: 7 lbs/sq ft or 33 Kg/sq metre
            Hull strength (Relative):
                        - Cross-sectional: 0,25
                        - Longitudinal: 3,44
                        - Overall: 0,33
            Cramped machinery, storage, compartmentation space
            Adequate accommodation and workspace room
            Caution: Lacks seaworthiness - very limited seakeeping ability

BT-4 (1927)
BT-5 (1928)
BT-6 (1928)

25 komentarzy:

  1. Myślę że flocie przydałby się mały zbiornikowiec, ewentualnie hybryda zbiornikowca i okrętu zaopatrzeniowego.
    Marlos

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeżeli mnie pamięć nie myli, to jest Twój pierwszy komentarz na moim blogu; cieszę się i zachęcam do następnych!
      Budowa pierwszego w kolumbijskiej flocie zbiornikowca floty, rozpocznie się jeszcze w tym roku blogowym, czyli 1927. Twój pomysł, aby posiadał on również funkcję zaopatrzeniowca, godny uwagi. Nie wykluczone, że uwzględnię go, modyfikując gotowy już projekt.

      JKS

      Usuń
  2. Dziękuję i czekam na wspomnianego posta.
    Marlos

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ale wejdzie on do służby dopiero w roku blogowym 1929, potrzebna jest więc cierpliwość :).

      JKS

      Usuń
  3. Z prawdziwą satysfakcją nie zgłaszam tym razem żadnych zastrzeżeń. Okręt bardzo nowoczesny, ale wpisujący się jednocześnie w realia epoki!
    ŁK

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chyba pójdę się upić z radości; a może i jakiś inny powód się znajdzie...

      JKS

      Usuń
    2. @JKS: Ja też mam pokusę by upić się z radości. Ale powód jest zgoła inny...
      ŁK

      Usuń
  4. Gadasz jak niezrozumiały niemal aż prezydent, bo co to jest RKKA? projekt ciekawy, takie właśnie powinny być ówcześnie KT, karol flibustier

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Raboczie-Kriestjanskaja Krasnaja Armia (Рабоче-Kрестьянская Красная Aрмия).

      JKS

      Usuń
    2. @JKS: I tu widać różnicę pokoleniową i brak znajomości języka rosyjskiego! Dla ludzi z naszego pokolenia trudno zrozumieć, że można nie znać tego akronimu... :)
      ŁK

      Usuń
    3. i Kacapy miały takie kutry torpedowe? Chyba w latach 60-tych ;) karol flibustier

      Usuń
    4. "Ruski" komponent tego projektu to przede wszystkim aparaty torpedowe typu Drzewieckiego, np. Polaka z narodowości.
      ŁK

      Usuń
    5. Korekta: np. > nb. :)
      ŁK

      Usuń
    6. No nie wiedziałem, że Krasnaja Armia też miała okręty, bo Krasnaja Flota, to kutry torpedowe miała i NKWD też, armia nigdy mnie nie interesowała, wiec i acronym dziwny dla mnie, karol flibustier

      Usuń
    7. według internetu: ""Robotniczo-chłopska flota" (ros. Рабоче-крестьянский флот) to nazwa używana dla marynarki wojennej Rosji Radzieckiej (RFSRR), a później ZSRR w latach 1918-1946. Oficjalnie nazywana była "Robotniczo-chłopska Czerwona Flota" (RKKF) w latach 1918-1924 i ponownie od 1937 do 1946, a w latach 1924-1937 "Siłami Morskimi Robotniczo-Chłopskiej Armii"
      H_Babbock

      Usuń
    8. Ad ŁK - mam wątpliwości co do związku tych wyrzutni (zrzutni?) z konstrukcją wyrzutni Drzewieckiego.
      Według mnie na rysunku widać system polegający na swobodnym zrzucania torped za burtę, równolegle do kursu kutra. Podczas gdy konstrukcja Drzewieckiego była bardziej finezyjna. Torpeda była umieszczona na szynie która była przymocowana zawiasem z tyłu szyny do okrętu. Dzięki temu wyrzutnia mogła przyjąć dowolny kąt aż do 90 stopni (czyli prostopadle do burty okrętu).
      H_Babbock
      PS Wiem, że wyrzutnie na włoskim kutrze MAS 15 są opisane jako "typu Drzewieckiego", ale nie wiem co autor miał na myśli.

      Usuń
    9. Jeszcze uzupełnienie. W systemie Drzewieckiego wyrzutnia w chwili strzału musiała być pod lustrem wody. Było tak, bo torpeda opuszczała wyrzutnie wyłącznie siłą własnej śruby.
      H_Babbock

      Usuń
    10. Gdzie znalazłeś informację, że "wyrzutnia w chwili strzału musiała być pod lustrem wody"? Wikipedia mówi "Po uruchomieniu silnika torpedy ta ostatnia była swobodnie zrzucana do wody"

      JKS

      Usuń
    11. W przypadku kutra torpedowego opuszczanie do wody wyrzutni przed wystrzałem to bardzo zły pomysł. Przy dużej prędkości grozi to katastrofą (nagły duży i niesymetryczny opór). A jeśli się zatrzymamy, to cel nas rozstrzela, prędkość jest głównym atutem kutra.
      Stonk

      Usuń
    12. Ad JKS. Oczywiście na zawołanie nie pamiętam.
      Ale jak trochę poszperałem, wydaje się, że jest pewne przekłamanie terminologiczne. Mianowicie źródła podają, że wyrzutnia Drzewieckiego to po angielsku "drop collar torpedo louncher". Ale jak szuka się według angielskiego terminu, to wydaje się, że obejmuje on wszystkie wyrzutnie oparte na braku rury torpedowej, zastąpionej przez półpierścienie / pierścienie. Czyli w praktyce:
      a) system popularny na kutrach torpedowych - torpedy są wzdłuż burt, utrzymywane przez (otwieralne) obejmy. Odpalenie polega na włączeniu silnika i jednoczesnym swobodnym zrzucie torpedy za burtę. I torpeda zaczyna samodzielnie płynąc mniej więcej dotychczasowym kursem kutra (np zdjęcie w artykule: https://www.rulit.me/books/torpedo-the-complete-history-of-the-world-039-s-most-revolutionary-naval-weapon-read-369885-32.html).
      b) system Drzewieckiego, gdzie "...Torpeda utrzymywana była na szynie przez dwie obręcze wokół jej obwodu..." i dalej "...Gdy kąt między szyną a osią wzdłużną okrętu osiągał zaprogramowaną wcześniej wartość, mechanizm startowy uruchamiał silnik torpedy." Główną zaletą systemu była więc możliwość strzelania pod dużym zakresem kątów - zupełne przeciwieństwo systemu a)". Nigdzie nie widziałem informacji, że dodatkowo system umożliwiał otwarcie tych pierścieni i zrzut torpedy do wody. Jeśli nie było takiej możliwości to wyrzutnia mogła być używana wyłącznie pod wodą - żeby torpeda mogła wypłynąć z wyrzutni własnym napędem.

      Powyższe nie wyklucza systemy połączonego, ale po pierwsze nie byłby to już "system Drzewieckie", i po drugie akurat tutaj, czyli na kutrach zdecydowanie byłby wskazany system a).

      H_Babbock

      Usuń
    13. Amerykanie w czasie DWS także używali na swych ścigaczach torpedowych zrzutni torped. Jednak nie było to udane rozwiązanie i generalnie wśród tych "drobnoustrojów" dominowały wyrzutnie rurowe, burtowe, odchylone na zewnątrz względem osi symetrii okrętu. Bodaj jedynie niemieckie S-booty miały wyrzutnie ustawione równolegle do osi symetrii i zlokalizowane na samym dziobie ścigaczy.
      ŁK

      Usuń
    14. Na komentarz kolegi H_Babbocka z 3 czerwca 2025 22:07.
      Ad b). To, że nie ma informacji o możliwości otwierania pierścieni, nie oznacza, że jej nie było. "Gdy kąt między szyną a osią wzdłużną okrętu osiągał zaprogramowaną wcześniej wartość, mechanizm startowy uruchamiał silnik torpedy." Skoro mechanizm startowy, niejako zdalnie, potrafił uruchomić silnik, nie powinien mieć problemu z otwarciem pierścieni, co wydaje się prostsze, niż to pierwsze zadanie. Zresztą, wyrzutnie Drzewieckiego były montowane głównie (lecz nie wyłącznie) na okrętach podwodnych, gdzie problem wodowania torpedy znika.
      Przyjmijmy, że na "BT-4" jest system podobny do wyrzutni Drzewieckiego, ale nie identyczny. Jego działanie wygląda tak:
      - ustawienie kąta strzału względem osi okrętu, w zakresie circa +/- 0 - 6 st.;
      - uruchomienie silnika torpedy;
      - lekkie wychylenie wyrzutni na burtę;
      - otwarcie zewnętrznych części pierścieni mocujących torpedy i jej zrzut do wody.
      Wszystkie te czynności wykonywane są ręcznie.

      JKS

      Usuń
    15. Nie ma informacji, że dodatkowo system umożliwiał otwarcie tych pierścieni i zrzut torpedy do wody, ale nie ma też informacji, że wymagał zanurzenia całej wyrzutni.
      Nie mam tutaj konkretnych rysunków (a przydałyby się), jednak logicznie można założyć, że wyrzutnie torpedowe na kutrach były prostsze niż na niszczycielach i większych okrętach z powodu koniecznych oszczędności masy, przestrzeni i energii (niszczyciel czy krążownik może zapewnić zasilanie jakichś fikuśnych urządzeń elektrycznych, pneumatycznych czy hydraulicznych, kuter torpedowy niekoniecznie).
      Stonk

      Usuń
    16. Ad JKS W dziwną stronę poszła dyskusja. Ja nie kwestionowałem ani trochę realności takich wyrzutni, jak zaproponowałeś na tym kutrze. Ani nawet jakiś (w moim odczuciu) udziwnień (możliwość zmiany kąta ustawienia). Jedynie twierdziłem, i podtrzymuje, że nie należy takiego mechanizmu nazywać systemem Drzewieckiego.
      H_Babbock

      Usuń