Z przyjemnością chciałbym poinformować wszystkich Czytelników, że moje zdrowie na tyle się poprawiło, aby umożliwić mi powrót do aktywności na blogu.
Aktywność ta - przynajmniej na razie - nie będzie zbyt wielka; muszę się jeszcze oszczędzać :(. Przede wszystkim będę musiał trochę uprościć sposób relacjonowania toczącej się wojny. Proszę nie liczyć na regularne zestawienia sił, strat itp. Jest to zbyt czaso- i pracochłonne. Dotyczy to również mapek bitew morskich; jeżeli będą się ukazywać, to rzadko i w uproszczonej postaci.
Planuję opublikowanie pierwszego po długiej przerwie posta jeszcze dziś lub jutro. Do końca weekendu majowego mogą ukazać się jeszcze 2-3 następne. Potem będzie gorzej - wracam do pracy zawodowej.
Jeszcze raz przepraszam za długą posuchę oraz dziękuję za cierpliwość -
JKS
Cieszę się ogromnie, gdyż bardzo brakowało Twojej obecności na blogu. Wyczekuję zatem na nowy post i serdecznie pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńŁK
Huuurrrra
OdpowiedzUsuńPiotr
Bardzo mnie cieszy powrót bloga. To najlepsza wiadomość od dawna. Pozdrawiam i życzę zdrowia
OdpowiedzUsuńDarek
Wyobraź sobie, że mnie też to cieszy :).
UsuńDziękuję za życzenia zdrowia.
JKS