Modernizacja kolumbijskich torpedowców typu Tormenta 1930-1931 (5 jednostek)
Decyzja o modernizacji torpedowców
tego typu, oparta została na tych samych przesłankach, jak w przypadku Teniente Rodríguez. Bardzo podobne jest
również przeznaczenie zmodernizowanych jednostek. Na tym jednak podobieństwa
się kończą; torpedowce typu Tormenta
mają dużo większą wyporność i wyraźnie lepsze właściwości morskie. Pozwoliło to
na montaż silniejszego i liczniejszego uzbrojenia, a także dało możliwość
operowania w większej odległości od baz i wybrzeża.
Modernizację przeprowadzono w stoczniach
Astillero Naval No.1 w Callao (3 jednostki) i Astillero Naval No.3 w Cartagenie
(2 jednostki). Wszystkie dostawy zapewnił przemysł krajowy.
Opis techniczny modernizacji.
Kadłub
Przedłużono
pokład dziobowy o 1/3 oraz zlikwidowano „zawały” dla zdemontowanych dział.
Dokonano korekty podziału wewnętrznego kadłuba.
Napęd
Istniejący zdjęto w całości. Zamontowano cztery
kotły olejowe AN1 w dwu kotłowniach i trzy zestawy turbin parowych CNPM z
przekładniami w dwu maszynowniach.
Do prędkości maksymalnej zastosowano współczynnik
zwiększający 1,069, wyliczony na bazie danych realnego okrętu.
Uzbrojenie
Za wyjątkiem dwu km-ów 7,62 mm, istniejące zdjęto.
Aktualny zestaw uzbrojenia wygląda następująco:
- 3xIx102
mm/40 BSB M1928, przy elewacji
maksymalnej 30o donośność pociskiem HE 14,97 kg wynosi 11800
m;
- 2xIx37
mm/51 COW/FNA M1918, przy
elewacji 45o donośność pociskiem 0,65 kg wynosi 4100 m, a
przy elewacji maksymalnej 85o donośność pionowa tym samym pociskiem
wynosi 2670 m;
- 4xIx7,62 mm/80 Browning/FNA M1919, przy elewacji 45o donośność
pociskiem 0,0098 kg wynosi 1500 m, a przy elewacji maksymalnej 85o
donośność pionowa tym samym pociskiem wynosi 1000 m;
- 1xIIIxwt533 mm;
- 2xwbg z zapasem 24 bg BP-19.
Do kierowania ogniem zamontowano dalmierz optyczny
o bazie 2,6 m.
Inne
Całkowicie przebudowano nadbudówki, maszty i
kominy.
Zainstalowano dwie radiostacje i szumonamiernik.
W efekcie modernizacji:
- długość na linii wodnej zwiększyła się o 0,2 m, a
zanurzenie o 0,04 m;
- wyporność normalna wzrosła z 742 do 762 t;
- moc napędu zwiększyła się z 12000 do 14000 KM;
- prędkość maksymalna wzrosła z 29,50 do 30,48 w;
- zasięg zmalał z 3343 Mm przy 15 w, do 3000 Mm
przy 12 w;
- ciężar salwy burtowej (tylko główna artyleria)
wzrósł z 29,5 kg do 44,9 kg.
Koszt modernizacji wyniósł 60,0% wartości
porównywalnego okrętu nowego.
Tormenta, Great Colombia torpedo boat laid down 1909, launched 1910, completed 1910, modernized 1930 (engine 1930)
Displacement:
687 t light; 710 t
standard; 762 t normal; 803 t full load
Dimensions: Length (overall / waterline) x beam x draught (normal/deep)
(294,69 ft / 289,70 ft)
x 26,25 ft x (8,01 / 8,31 ft)
(89,82 m / 88,30 m) x
8,00 m x (2,44 / 2,53 m)
Armament:
3 - 4,02" / 102 mm 40,0
cal guns - 33,00lbs / 14,97kg shells, 100 per gun
Quick firing guns in deck mounts, 1928 Model
3 x Single mounts on centreline ends,
majority aft
2 - 1,46" / 37,0 mm
51,0 cal guns - 1,43lbs / 0,65kg shells, 1 000 per gun
Anti-air guns in deck mounts, 1918 Model
2 x Single mounts on sides, forward deck aft
2 raised
mounts
4 - 0,30" / 7,62 mm
80,0 cal guns - 0,02lbs / 0,01kg shells, 2 000 per gun
Machine guns in deck mounts, 1919 Model
4 x Single mounts on sides, evenly spread
4 raised
mounts
Weight of broadside 102 lbs
/ 46 kg
Main Torpedoes
3 - 21,0" / 533 mm,
18,83 ft / 5,74 m torpedoes - 1,188 t each, 3,564 t total
In 1 sets of deck
mounted centre rotating tubes
Main DC/AS Mortars
2 - 421,08 lbs / 191,00 kg
Depth Charges + 24 reloads - 4,888 t total
in Stern depth charge
racks
Armour:
- Gun armour: Face (max) Other gunhouse (avg) Barbette/hoist
(max)
Main: 0,51" / 13 mm - -
Machinery:
Oil fired boilers,
steam turbines,
Geared drive, 3 shafts,
14 000 shp / 10 444 Kw = 30,48 kts
Range 3 000nm at
12,00 kts
Bunker normal = 52
tons, at max displacement = 93 tons
Complement:
72 - 94
Cost:
£0,048 million / $0,193
million
Distribution of weights at normal displacement:
Armament: 29 tons, 3,9%
- Guns: 16 tons, 2,1%
- Weapons: 13 tons, 1,7%
Armour: 4 tons, 0,5%
- Armament: 4 tons, 0,5%
Machinery: 370 tons,
48,6%
Hull, fittings &
equipment: 284 tons, 37,3%
Fuel, ammunition &
stores: 74 tons, 9,8%
Miscellaneous weights:
0 tons, 0,0%
Overall survivability and seakeeping ability:
Survivability
(Non-critical penetrating hits needed to sink ship):
278 lbs / 126 Kg = 8,6 x 4,0 " / 102 mm
shells or 0,2 torpedoes
Stability (Unstable if
below 1.00): 1,13
Metacentric height 0,8
ft / 0,3 m
Roll period: 12,0
seconds
Steadiness - As gun platform (Average = 50 %): 73 %
-
Recoil effect (Restricted arc if above 1.00): 0,20
Seaboat quality (Average = 1.00): 0,98
Hull form characteristics:
Hull has rise forward
of midbreak,
a normal bow and a round stern
Block coefficient
(normal/deep): 0,438 / 0,445
Length to Beam Ratio:
11,04 : 1
'Natural speed' for
length: 17,02 kts
Power going to wave
formation at top speed: 63 %
Trim (Max stability =
0, Max steadiness = 100): 75
Bow angle (Positive =
bow angles forward): 7,90 degrees
Stern overhang: 2,62 ft
/ 0,80 m
Freeboard (% = length
of deck as a percentage of waterline length):
Fore
end, Aft end
- Forecastle: 18,00%, 17,06 ft /
5,20 m, 16,08 ft / 4,90 m
- Forward deck: 14,00%, 16,08 ft / 4,90
m, 16,08 ft / 4,90 m
- Aft deck: 58,00%, 7,87 ft / 2,40 m, 7,87 ft / 2,40 m
- Quarter deck: 10,00%, 7,87 ft / 2,40
m, 7,87 ft / 2,40 m
- Average freeboard: 10,57 ft / 3,22 m
Ship tends to be wet
forward
Ship space, strength and comments:
Space - Hull below water (magazines/engines, low =
better): 163,0%
- Above
water (accommodation/working, high = better): 107,3%
Waterplane Area:
4 804 Square feet or 446 Square metres
Displacement factor
(Displacement / loading): 85%
Structure weight / hull
surface area: 34 lbs/sq ft or 166 Kg/sq metre
Hull strength
(Relative):
-
Cross-sectional: 0,76
-
Longitudinal: 1,69
- Overall:
0,82
Cramped machinery,
storage, compartmentation space
Adequate accommodation
and workspace room
Ship has slow, easy
roll, a good, steady gun platform
Poor seaboat, wet and
uncomfortable, reduced performance in heavy weather
Tormenta (1930)
Nevada (1930)
Huracán (1931)
Tornado (1931)
Ciclón (1931)
Cztery kotły, trzy turbiny i dwie maszynownie?
OdpowiedzUsuńOdnośnie zaczynającego się kryzysu.
H_Babbock pisał o oszczędnościach odnośnie nowych okrętów. Ale należy szukać też albo i głównie oszczędności w utrzymaniu floty. W dużym systemie, który przez dłuższy czas działa w stanie prosperity (jak obecnie flota Wielkiej Kolumbii), w naturalny sposób pojawiają się i nawarstwiają nielogiczności. A kiedy przychodzi czas kryzysu, to audytorzy znajdą, że jakieś części do okrętów są zamawiane "tanio" w fabryce 500 km wgłąb lądu i koszty dostawy podwajają ich cenę, kiedy fabryka 30 km od stoczni może je produkować w cenie podobnej a z uwzględnieniem kosztów transportu sumarycznie niższej. Należy się też zastanowić, które okręty i instalacje lądowe floty są rzeczywiście potrzebne.
Stonk
Po dwa kotły w kotłowni. Maszynownia dziobowa z dwoma zestawami turbin dla wałów skrajnych i rufowa z jednym zestawem dla wału centralnego.
UsuńSłuszne uwagi co do kosztów w czasie kryzysu. Trzeba jednak mieć na uwadze, że w czasie kryzysu ceny spadają, co obniża koszty utrzymania floty. Wszystkiego się dowiecie z najbliższego biuletynu.
JKS
Występuje niezgodność pomiędzy tekstem głównym a zestawieniem raportu w kwestii uzbrojenia (km 7,62 mm vs nkm 12,7 mm). Ale to drobiazg! Modernizacja wyszła znakomicie i dostaliśmy tak naprawdę niemal nowe, małe NISZCZYCIELE. Bardzo ładna sylwetka, racjonalnie rozmieszczone uzbrojenie. To ostatnie łatwo będzie zmodyfikować za około 10 lat w kierunku otrzymania niszczyciela eskortowego. Pewne wątpliwości budzi nadmiernie rozbudowana kotłownia. W tym czasie standardem dla tej mocy siłowni byłaby raczej lżejsza kotłownia złożona z 2 - 3 kotłów (np. włoskie torpedowce "Spica", w służbie od 1935 r., z siłownią o mocy 19000 KM miały jedynie 2 kotły; podobnie japońskie "Tomozuru" w służbie od 1933 r., z siłownią 11000 KM i również jedynie 2 kotłami).
OdpowiedzUsuńŁK
Błąd poprawiłem; dziękuję za zwrócenie uwagi.
UsuńOryginalnie były cztery kotły i tak zostawiłem.
JKS
Wolałbym, żeby jednak pozostały nkm-y 12,7 mm (niechby było ich tylko 2 szt.!) Co do kotłowni, to mniejsza ilość kotłów to jednak oszczędności ciężarowe, choć zarazem ryzyko utraty 1/2 mocy przy awarii 1 kotła. Niech Ci zatem będzie, tak jak zadysponowałeś... :)
UsuńŁK
Przebudowa oczywiście jest sukcesem, bo powstały jednostki wręcz porównywalne ze Włoskimi typu Spica, Norweskim typem Sleipner, czy Francuskimi La Melpomene. To tym bardziej sukces, bo wymienione okręty były późniejsze.
OdpowiedzUsuńZ drugiej strony pasuje do nich opis jaki daje navypedia dla typu Spica: zbyt słabe do walki z niszczycielami, zbyt wolne do ataków torpedowych.
Jeśli chodzi o sylwetkę to mi jakoś nie pasuje takie "rozrzucenie" na długości okrętu kominów i spiczastej nadbudówki.
H_Babbock
Tam sobie myślę, że zaproponowane okręty mają za to niemal idealne charakterystyki do późniejszej ich adaptacji na "szybkie korwety". Około 1941 r. można zdemontować 2 przednie kotły (i ich komin), ograniczając moc siłowni do 7000 KM. Powinno to zapewnić prędkość około 23 węzłów i dużo wolnego miejsca na pokładzie na montaż silnego uzbrojenia plot. i pop. Uzbrojenie torpedowe stałoby się wtedy raczej zbędne.
UsuńŁK
Ja bym jeszcze uzupełnił: usunięcie działa na śródokręciu i przedłużenie pokładu dziobowego (podwyższonego) aż do tylnej nadbudówki - to absolutnie zmieni na dobrą dzielność morską. Oraz cofnięcie przedniej nadbudówki mniej więcej na miejsce (usuniętego) pierwszego komina - co da mnóstwo miejsca na dziobie na dodatkowe uzbrojenie pop.
UsuńH_Babbock
Do kolegi H_Babbocka na komentarz z 2 sierpnia 2025 17:26.
UsuńDziękuję za docenienie mojej pracy.
Co do sylwetki, spójrz na tę oryginalną (https://naval-encyclopedia.com/wp-content/uploads/2023/02/smith-class-DDs-e1675087101963.jpg). Moja i tak jest bardziej zwarta; aby "zewrzeć" ją jeszcze bardziej, konieczne byłyby poważne i kosztowne zmiany podziału wewnętrznego kadłuba).
JKS
Ewentualna przyszła adaptacja na korwetę, to interesujący pomysł. Chociaż przedłużenie pokładu dziobowego aż do rufowej nadbudówki to przesada; drastycznie pogorszyłoby to stateczność i wytrzymałość konstrukcji.
UsuńJKS
Dokładnie takie przedłużenie pokładu (przesunięcie uskoku) zastosowali anglicy "przerabiając" projekt niszczyciela eskortowego typ Hunt na fregatę (tzw Hunt 4ta seria).
UsuńH_Babbock
Tak, ale nie można porównywać "stanu wyjściowego" "Hunta3" i "Tormenty" Ten pierwszy "od urodzenia" miał znacznie lepszą stateczność i wytrzymałość konstrukcji niż "Pauldingi"
UsuńJKS