niedziela, 19 stycznia 2025

BIULETYN INFORMACYJNY NR 3/1/1920

BIULETYN INFORMACYJNY NR 3/1/1920

Okręty

Oddano do służby:
- monitor rzeczny Inca (post z dnia 15.01.2025),
- dwa kutry patrolowe typu Orinoco.
Rozpoczęto budowę w stoczni krajowej Astillero Baranquilla dwu patrolowców typu Magdalena.
Rozpoczęła się w stoczni amerykańskiej Union Iron WKS w San Francisco budowa dwu małych pancerników typu Callao.
Rozpoczęto w stoczni krajowej Astillero Naval No.1 Callao przebudowę małego, nieopancerzonego krążownika typu Lima (1888) na okręt szkolny. Całe, zdjęte z krążownika uzbrojenie (2x152/26 i 3x47/40) zostanie zagospodarowane w artylerii nadbrzeżnej.

Artyleria nadbrzeżna

Zakończono budowę, na leżącej przed wejściem do bazy Callao wysepce San Lorenzo, baterii nadbrzeżnej składającej się z czterech dział 305/40 M1899. W celu zapewnienia obrony przeciwdesantowej, na wysepce tej ustawiono także sześć dział 65/50, trzy działka rewolwerowe 37/20 mm oraz 4 km-y 7,62 mm.

Lotnictwo

Zakupiono w USA sześć rozpoznawczych łodzi latających Curtiss HS. Planuje się dalsze zakupy maszyn tego typu.
Aktualnie, w skład Dowództwa Lotnictwa Morskiego (Comando de Aviación Naval, CAN) wchodzą:
- 2 wodnosamoloty rozpoznawcze Friedrichshafen FF.33l,
- 1 rozpoznawcza łódź latająca FBA Type A,
- 6 rozpoznawczych łodzi latających Curtiss HS,
- 1 wodnosamolot rozpoznawczo-torpedowo-bombowy Short Type 184,
- 1 rozpoznawczo-bombowa łódź latająca Curtiss H-12A.
Łącznie 11 maszyn.

Pozostałe wiadomości

Założona została w Callao amerykańsko-kolumbijska spółka akcyjna Grupo Bethlehem Steel/Breca (BS/B). Spółka planuje produkcję sprzętu artyleryjskiego i amunicji dla kalibrów 57-127 mm, w wersjach lądowych i morskich.

13 komentarzy:

  1. W przypadku ciężkich dział > 10" zwykło się je grupować w półbaterie dwudziałowe. Nie wierzę, że nie ma potrzeby zamontowania w innym miejscu drugiej półbaterii. Dodatkowo można zainstalować w tych samych lokalizacjach 4-działowe baterie 4 - 6", na wypadek konieczności zwalczania lżejszych okrętów wroga (niszczyciele, kanonierki, trałowce wykonujące przejścia do brzegu i transportowce wojska). Strzelanie do takiej drobnicy z 12" to jednak lekka przesada. A 6" z "Limy" warto zmodernizować do standardu haubico-armat. Wystarczy osadzić je na nowych łożach z elewacją do + 45 st. Powinno to zapewnić donośność do 13-14 km, co stanowi pewne minimum przyzwoitości.
    ŁK

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, te dodatkowe baterie na średnie okręty są dobrym pomysłem, karol flibustier

      Usuń
    2. Callao to główna baza kolumbijskiej floty, stąd troska o jej dobre zabezpieczenie. Poza tym, uważa się, że cztery działa to minimum dla skutecznego wstrzelania się do celu.
      Do zwalczania "drobnicy" mamy na tej wysepce działa 65 mm i działka 37 mm. Na artylerię średniego kalibru tez przyjdzie pora.

      JKS

      Usuń
    3. Jeszcze raz: pełna, 4 działowa bateria ciężkich dział to "rozrzutność", na którą pozwalali sobie jedynie najbogatsi. Większość inwestorów była szczęśliwa, gdy mogła zamówić półbaterię. Ciężkie armaty typu fortecznego (jak w tym przypadku) to niezwykle kosztowne zabawki. A sam proces montażu tych dział na stanowiskach jest niezwykle czasochłonny (częsta konieczność zagęszczenia podłoża, budowy podziemnego systemu magazynowania i transportu amunicji, zainstalowanie barbet dla dział wieżowych itd...) Często nawet będące "pod ręką" działa były zagospodarowywane do artylerii nadbrzeżnej dopiero po kilkunastu, a nawet kilkudziesięciu, latach.
      ŁK

      Usuń
    4. Zakupione zostały cztery działa; można z tego zrobić jedną baterię 4-działową, lub dwie 2-działowe. Wybrano pierwsze rozwiązanie, ponieważ:
      - Po pierwsze, powtórzę; Callao to główna baza kolumbijskiej floty, stąd troska o jej dobre zabezpieczenie;
      - Po drugie, powtórzę: uważa się, że cztery działa to minimum dla skutecznego wstrzelania się do celu;
      - Po trzecie, jedna bateria 4-działowa kosztuje mniej niż dwie 2-działowe (jedna centrala kierowania ogniem, a nie dwie, jedno źródło awaryjnego zasilania, a nie dwa itd.);
      - Po czwarte, na San Lorenzo mamy do czynienia z baterią barbetową, czyli - wbrew nazwie - bez wież i barbet wieżowych. Grunt na tej wysepce jest skalisty, co można wykorzystać (po wykonaniu prac górniczych) na schrony i magazyny amunicji, bez obszernych wykopów, zagęszczania lub wymiany podłoża, wielkokubaturowego betonowania itp. Koszt i czas montażu baterii w tych warunkach jest niższy, niż w przypadku montażu wieżowego, szczególnie na gruntach nienośnych (gliny, muły, torfy, gleby bagienne, nasypy antropogeniczne itp.);
      - Po piąte, kolumbijska artyleria nadbrzeżna w roku 1919 wyglądała tak mizernie, że zwlekanie z montażem "świeżo" zakupionych dział można by było uznać za zdradę stanu.

      JKS

      Usuń
    5. Pozostanę przy swojej opinii.
      ŁK

      Usuń
    6. Przerabianie dział 152 mm /L26 na armatohaubice uważam za chybiony pomysł, zwłaszcza jeśli później miałyby być zamontowane na stanowiskach obrony wybrzeża. Jakby nie patrzeć to strzelanie z dział stromotorowych do celów morskich jest "wyższą szkołą jazdy" w porównaniu do dział płaskotorowych, które osiągną większą liczbę trafień.
      Prędzej spodziewałbym się wymiany luf na dłuższe niż L26, chociaż niekoniecznie na L40.
      Peperon

      Usuń
    7. Flota kolumbijska (wielkokolumbijska?) współpracuje z USA i rozwija się w dużej mierze pod amerykańskim wpływem. Amerykanie wiele haubic instalowali w artylerii nadbrzeżnej. Czy to dobry pomysł? Może nie, ale wtedy tak uważali.
      Stonk

      Usuń
    8. @Peperon: uważasz zatem, że donośność tych dział należy zachować na poziomie ~7000 m? (co odpowiadałoby oryginalnej elewacji , która zapewne nie przekraczała + 15 st.) A teraz wyobraź sobie, że taką półbaterię ostrzeliwuje niewielka kanonierka z 2 nowoczesnymi armatami 120 mm. Zachowując dystans 10000 m jest całkowicie bezpieczna i może metodycznie rozstrzeliwać owe stare armaty. Przerobienie ich na haubico-armaty, niezależnie od zwiększenia donośności, zapewnia możliwość prowadzenia ognia pośredniego, cenną zwłaszcza na wodach śródlądowych.
      ŁK

      Usuń
    9. @Stonk: właśnie ta przesłanka przyświecała mojemu pomysłowi. Dodam, że amerykańska artyleria nadbrzeżna używała nawet haubic 406 mm i wprowadzono je do służby właśnie bezpośrednio po PWS.
      ŁK

      Usuń
  2. Czy przebudowa "Limy" doczeka się osobnej odsłony na blogu?
    ŁK

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To fajnie, bo też opracowałem kiedyś sporą przebudowę tego okrętu. Ciekawe będzie dla mnie samo porównanie naszych punktów widzenia w tej kwestii.
      ŁK

      Usuń